Anikia, Twój synek mimo tak ciężkich wad pojawił się na świecie, pozwolił, żebyś Go zobaczyła, doczekał ponad 20 tygodni, walczył. Jestem pewna, że wiedział, że chcesz dla Niego jak najlepiej i że kochasz go nad życie... Teraz też to wie, przynajmniej my musimy w to wierzyc... Anikia mocno tulę Cię do serca i współczuję, że musisz nosic w sobie taki ból...
Emilku dla Ciebie {*}{*}{*} żebyś zawsze trafił do mamusi... {(**)}
Kasia
Mateuszku {*} Adasiu {*} Każdego dnia kocham Was bardziej... Dziś - jeszcze więcej niż wczoraj, a i tak mniej niż jutro. Wasza na zawsze Mama
|