Dziękuję Aniu...
Panie, kto zrozumie Ciebie... Wszak zamknąłeś swoje Serce W piersiach rodziców dziecka I nauczyłeś ich kochać...
Nie dziw się, że teraz płaczą, bo nie przeczuwali, Że tak szybko wróci do Ciebie, a oni zostaną sami ...
Proszę, daj im nadzieję, która jak balsam Zagoi duchowe rany i pozwoli dalej żyć ...
Jeśli nauczyłeś kochać bliskich to daj również siłę Aby się z nimi rozstać i zaufać, że dobrze im u Ciebie...
ks. Lucjan Szczepaniak SCJ (z www.stratadziecka.pl)
[*] tylko świeczke mohę Ci zapalić kochany Emilku ----------------------------- http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html
|