Dziękuję KG. Jeszcze co najmniej poł roku minie zanim zaczniemy. Też się strasznie boję, nawet wczesniej mowilam i myslalam, że juz nigdy nie chce tego przechodzić, ale pragnienie kolejnego dziecka chyba jest wieksza niz strach. Chodzę czesto na silownie, żeby wrocic do wygladu sprzed ciazy (dluga droga przede mna :/), zeby choc troche sie wyladowac. Dzis staneły mi lzy w oczach jak uslyszalam na silowni piosenke Ani Wyszkoni "Wiem, że jestes tam". Taka tesknota mnie ogarnęła, ale glupio bylo mi plakac jak ludzie gapiliby sie. Śmieję sie z Wikusiem, ale potem znów mam smutna mine. Dopadaja mnie wyrzuty sumienia, ze mysle juz o kolejnym dziecku, że chciałabym być szczęsliwa...
[*] Emilku ----------------------------- http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html
|