Bylismy wczoraj u Synka na grobku odwiedzic Go tak sie ciesze , dzis tak samo tak bardzo brakowalo mi tego ciagle cos do zalatwienia brak czasu lecz serce ciagle wolalo ze tak teskni !! Tyle czasu juz minelo ponad rok a mnie nadal strasznie boli! lecz teraz juz nie placze tak czesto bo wiem ze nie moge dla Niego bo on sie smuci ale czuje taka straszna tesknote tak chcialabym Go dotknac przytulic zeby byl tu ze mna caly czas blisko ,dac mu to milosc ktora jest tak ogromna !a mnie tylko pozostaje kupowanie bialych kwiatow i szukanie zniczy dla mojego Syncia .Bylismy dzis tez na innych grobkach malych dzieci niektore sa takie biedne i nikt o nie nie dba serce az staje w gardle z bolu gdybym tylko mogla dla kazdego zapalilabym swiatelko i dbala tak aby wiedzialy ze jest ktos tu na Ziemi dla kogo sa wazne pomimo ze nie dane bylo nam sie poznac ,wybralismy grobek Piotusia ,stal caly zarosniety krzyz prawie w ziemi ,i jakies plastikowe kwiatki z kilkulat kupilismy i postawilismy mu kwiatuszki swieze i znicza mam nadzieje ze On tez bedzie czul sie wazny w tym dniu tak jak inne dzieci... Kocham Cie Synciu !!! tak mi Ciebie brak!!!:( Mama Olusia 14.08-15.08.2009