najlepiej usiąść wygodnie w fotelu albo pospacerować samotnie po lesie, i przypomnieć sobie wszystko to się zdarzyło, tak jakbyś rzetelnie odrabiała pracę domową, wtedy te wspomnienia powracające falami nie walą tak mocno i nie sieją spustoszenie, oczywiście że nadal jest ukucie i żal, ale to nie sprawia że się pada znów na pusk... buleczka