dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Re: Moja córeczka miała "tylko" rozszczep podniebienia - NiuniaHits: 1721
buleczka  
21-06-2010 10:22
[     ]
     
z racji słów:
> Witam po przeczytaniu wszystkich odpowiedzi na Twój wpis gdzie bardzo CI współczuje bo moja córcia dwa razy otarła się o śmierć nie potrafie was zrozumieć jak można bez udowodnienia winy kogoś obrażać i psuć mu reputacje Operował nas doktor Surowiec i zapewniam że jest to wspaniały lekarz i profesjonalista a co do smierci nawet po zwykłym zabiegu takim jak jest szycie ręki zdaża się smierć nie od nas to zalezy Bóg tak chciał

odpowiadam na posta

Zacznę od tego, że należy czytać uważnie cudze wpisy. Nie twierdzę, że dr Surowiec jest patałachem i nie psuję mu reputacji, bo na nią sam pracuje. Wielokrotnie pisałam, że to wspaniały lekarz i profesjonalista w każdym calu ale na bloku operacyjnym. To świetna maszyna "do naprawiania błędów natury, woli Bożej, bo to Bóg nas stworzył".
Poza blokiem operacyjnym to głaz i ściana, bez uczuć i chęci do rozmowy i jakiejkolwiek współpracy, rady czy wsparcia dla rodzica. Zero sentymentów. Jeśli nie może pomóc, czyli wykonać operacji pozbywa się pacjenta z oddziału, bez skrupułów. Mówię to z własnego doświadczenia.
Mój syn miał niedorozwój połowiczny twarzy, niedorozwój podniebienia miękkkiego i twardego, pierwotnego i wtórnego, po stronie prawej (o połowę mniejsza jedna strona twarzy w stosunku do drugiej), prawie całkowity brak dolnej żuchwy (niedorozwój), asymetria prawostronna twarzy, dróg oddechowych, hipoplazja pnia mózgu, krtań na prawo o 2cm od prawidłowego położenia. Stany niepokoju (np. piernięcie) wiązały się z duszeniem, w trakcie snu wymagał pulsoksymetru i maski z tlenem (spadki saturacji). Karmione sondą dożołądkową bo zwykłe jedzenie powodowało utratę masy ciała ze zmeczenia. Rurka nosowo - gardłowa w drugiej dziurce aby nie musiał być 24godz na tlenie. Wymiana rurek każdorazowo kończyła się zatrzymaniem akcji serca (raz na 4-5 dni), codzienna zmiana plastrów wokół rurek kończyła się podduszeniem lub zatrzymaniem akcji serca, w zależności od sytuacji. Bez operacji mój syn nie przeżyłby roku do 1,5 roku dusząc się codziennie, wraz z zatrzymywaniem akcji serca i reanimacjami. Brak możliwości intubacji i podłączenia pod respirator. Po próbach intubacyjnych pogorszenie stanu oddechowego. Pan dr stwierdził, że "bez intubacji on nic nie zrobi i możemy jechać sobie do domu, i wrócić za 3 m-ce jak mały dożyje, bo blokuje miejsce na oddziale". Dał mi wypis i kazał jechać do domu!!!!! Miał 24h dyżuru, niedziela, nie miał czasu ze mną porozmawiać o wypisie, leczeniu, ani obejrzeć dziecka!!!!!! Zamknoł się w pokoju!!!! Ponieważ nie dostałam wypisu na piśmie, zrobiłam awanturę, że nie wyjdę ze szpitala, nikt mi go nie chciał dać jak się okazało i przeniesiono mnie z dzieckiem na onny oddział do izolatki!!!! Nikt przez 4 m-ce, do dnia śmierci, nie miał odwagi podpisać mojemu synowi wypisu (dziecko zdrowe pediatrycznie)!!!! Nikt nie chciał wypisać ze szpitala dziecka nieintubacyjnego, niewydolnego oddechowo w trakcie nocnego, dłuższego, snu!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pozostawiam do oceny

Jeszcze jedno - mój synek był od urodzenia do śmierci pilnowany przez 24 godz na dobę, przez nas, prywatne pielęgniarki, monitory oddechu, pulsoksymetr, personel medyczny.

I ŻEBYŚMY SIĘ DOBRZE ZROZUMIELI - KAŻDE SWOJE DZIECKO ZAWIOZŁABYM NA LECZENIE CHIRURGICZNE DO TEGO SZPITALA !!!!!!!!!!!! 
buleczka

Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008)
http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl
Ostatnio zmieniony 21-06-2010 10:50 przez buleczka

  Temat Autor Data
  Re: Pierwsze urodziny Hanulki... Myszka 13-06-2010 22:17
  roczek Ewa Romańska 13-06-2010 22:21
  Re: roczek hannah 14-06-2010 00:31
  Re: roczek - świętowanie Hanulka2009 15-06-2010 22:57
  Re: roczek - świętowanie buleczka 21-06-2010 09:38
  Re: roczek Joannap 14-06-2010 16:34
  Re: Moja córeczka miała "tylko" rozszczep podniebienia - roczek goska01 14-06-2010 11:01
  Re: Moja córeczka miała "tylko" rozszczep podniebienia - roczek mamaEmmy 15-06-2010 23:06
  Re: Moja córeczka miała "tylko" rozszczep podniebienia - roczek Gosspel 17-06-2010 03:00
  Re: Moja córeczka miała ... pytanie do Hanulka 2009 Gosspel 17-06-2010 03:01
  Re: Moja córeczka miała ... do Gosspel Hanulka2009 17-06-2010 11:57
  Dziękuję za urodzinowe światełka:) Hanulka2009 17-06-2010 11:59
  Re: Dziękuję za urodzinowe światełka:) Lileńka 17-06-2010 12:52
  Re: Moja córeczka miała "tylko" rozszczep podniebienia - roczek Niunia0624 20-06-2010 15:42
  Re: Moja córeczka miała "tylko" rozszczep podniebienia - roczek do Niunia Gosspel 21-06-2010 00:28
  Re: Moja córeczka miała "tylko" rozszczep podniebienia - roczek do Hanulka2009 Gosspel 21-06-2010 00:31
  Nasza Hanulka - do Gosspel Hanulka2009 22-06-2010 09:43
*  Re: Moja córeczka miała "tylko" rozszczep podniebienia - Niunia buleczka 21-06-2010 10:22
  Re: Moja córeczka miała "tylko" rozszczep podniebienia - do Niunia Hanulka2009 21-06-2010 10:53
  Re: Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) - zmiana nazwy wątku Hanulka2009 21-06-2010 21:26
  Re: Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) - zmiana nazwy wątku Gosspel 23-06-2010 02:33
  Re: Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) - zmiana nazwy wątku Gosspel 25-06-2010 01:01
  Re: Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) - do Gosspel Hanulka2009 25-06-2010 22:19
  Re: Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) - zmiana nazwy wątku Amadeus 13-03-2011 16:29
  Re: Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) patrycja grzybowska 25-06-2010 15:26
  Re: Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) Gosspel 30-06-2010 23:45
  Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) - pół roku Hanulka2009 19-07-2010 00:07
  Re: Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) - pół roku Joannap 19-07-2010 06:26
  Re: Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) - pół roku KASIA1 19-07-2010 09:15
  Re: Nasza Hanulka (12.06.2009 - 18..01.2010) - pół roku Ewa Romańska 19-07-2010 10:09
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora