Tak kochana, my wszystkie jesteśmy jakieś inne i nic nie jest już takie samo. Pozostaje wierzyć, że tam na górze nasze maluszki mają się dobrze i niczego im nie brakuje...że kiedyś przywitają nas tam na górze i wtedy będzie już tylko radość i miłośc, która nie zna granic.
Ja również mam za sobą trzy ciąże i żadnego ziemskiego dziecka... Moja wiara w to, że jeszcze kiedyś będzie mi dane kołysać moje dzieciątko do snu daje mi siłę do życia.
Przytulam Cię wirtualnie w tym ciężkim zapewno dla Ciebie czasie. Dla Twoich aniołków światełka, niech je Bozia dziś mocno przytuli (*)(*)(*)(*) ------------------------------------------------------------------- Fasolka 5tc 12.2007, Fasolka 5tc 04.2008, Adaś ur.zm.w 23tc. 27.01.2009r "Tak bardzo chcę być z Tobą, czuć Twego serca bicie, za każdą z takich chwil oddałabym całe życie&
Re: Jaś-25/09/2009 Kolejny Aniołek w Niebie
