Podoba mi się określenie,że z szyjką da się walczyć:) Leżę. Będę walczyć, no bo co innego mam do zrobienia dla moich dziewczynek:)
Tylko tak mnie cholernie wkurza fakt,że ciągle dostaje prztyczka w nos, przypominającego, jak blisko jest cierpienie.
Dzięki dziewczyny, poagacie mi niezmiernie. "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|