Bedzie dobrze!!! Ewelina, dacie rade :) Moja byla przyjaciolka mimo krotkiej i wciaz skracajacej sie szyjki (bo wakacje musza byc za granica, bo w lozku lezec tez nie zamierzala) urodzila w 37 tc zdrowa i sliczna i w czepku urodzona dziewczynke... Rozwarcie nastapilo dopiero podczas porodu. I jeszcze jeden przyklad.. moja siostra cioteczna tez jest wlasnie w ciazy, tez zaczela jej sie skracac szyjka. Po 2 tyg. lezenia szyjce przybylo iles tam milimetrow (nie sluchalam jej zbyt uwaznie ;) Tak wiec zobaczysz, ze i u was bedzie ok :) Mama Aniolkow moich ukochanych... 'Aniol przybyl i odlecial. Raj jest jego domem'.
|