dawaj!!poświęcę się. Przyjme wszystko. Miałam Ci walnąć pogadankę,że masz się nie bać itd., itp., ale odłożę ją do jutra. Ale weź się troche kobitko w garść, bo co sobie Groch pomyśli????Że ma taką "depresyjną" matkę?? Przytulam Cię mocno i pozdro dla Groszka:)). Ciepło dziś jest idź na spaccer "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."