Ja też ukrywam czasami smutek pod uśmiechem. Ci,którzy mnie znają widzą,tak jak u Ciebie-po oczach. Moje przyjaciółki też widzą,że jestem inna niż kiedyś. Kiedyś nie było dla mnie przeszkód nie do przeskoczenia. Dziś wiem,że wiele nie jest zależne ode mnie. Choć znów optymistycznie patrzę na świat i po prostu nie chcę na niego patrzeć przez łzy, bo taki wtedy szary i niefajny:)
teraz rzuce takim sloganem,ale jesteśmy młodymi kobietami,więc mamy ogromne szanse na szczęście. To będzie inne szczęście,niż to które miałyśmy tak blisko,ale będzie....i tego się trzymam:) Buziaczki "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|