Wiem buleczko rodzice zyja roznym zyciem,nie wiedzialam ze brat to tak bardzo odbiera,ale Twoja bratowa moze przeciez przyjechac do Ciebie a nie musi wcale do Twojego taty. Masz meza kochanego,Tomusia w niebie i Groszka pod serdusiem i mysle ze prawdziwych przyjaciol i na nich opiera sie magia swiat. A moze w przyszlym roku ustroisz mieszkanko typowo swiatecznie.
Wiesz ja odkladam ubieranie choinki na ostatnia chwile,syn mnie meczy,mam gwiazdke z imieniem Danielka ,bylam na spotkaniu grupy po stracie,bylo ze mna 101 osieroconych rodzicow niektorzy maja 1 ,2,3, gwiazki,ale jakos boje sie ubrac tej choinki,w tamtym roku nie ubralam,bo balam sie kto ja rozbierze,gdy nagle z dzieckiem bede jechala do szpitala,mogl dostac infekcje i goraczke w kazdej chwili,nawet nie moglam podac mu leku na obnizenie tylko do szpitala,i tak juz 31 grudnia bylismy,stroik ze stolu i wieniec z drzwi jest predzej i latwiej schowac. Mama Danielka
|