Tak masz rację Ewelino że życie kobiety po smierci dziecka nie będzie nigdy takie jak przed.Najgorzej mnie dobija teaz bezmyślność kobiet mam tu na myśli m.in swoją szwagierkę, która w ciąży jednej i drugiej nie zmieniła trybu życia dalej paliła i piła piwo twierdząc ze ciąża to nie choroba.Jak jej zwróciłam uwagę że palenie szkodzi dziecku które nosi w sobie to mnie wyśmiała i powiedziała ze i tak jej pierwsza córka urodziła się z wagą 4,600 kg a jej koleżanki które postępowały zgodnie ze wskazaniami lekarskimi rodziły dzieci z wagą ok 3kg.Jak ktoś nie doświadczy tego bólu co my to nie rozumie jakim cennym darem jest zdrowe dziecko.Zyczę ci wielu radosnych dni Dla Twojej Królewny Magda mama Krzysia 5 lat i Aniołka Piotrusia ur.zm.20.05.2008 17tc http://piotrusryzak.pamietajmy.com.pl/index.php http://nasza-klasa.pl/profile/20015534