ja miałam zawsze 100 pytań do... miałam w szpitalu laptopa z dostępem do sieci i czytałam co się dało o powikłaniach, lekach i chorobach, o których usłyszałam od innych matek, oczywiście jak Tomciu spał,... jeszcze wszystko konsultowałam przez gg z Agatą, a ona z kolegami z pracy - ze szpitala oczywiście... sama prawie nie spałam.. buleczka