nie moge w to uwierzyc,ze jutro juz bedzie miesiac jak nasz Malenki odszedl od nas tak spokojnie. to juz miesiac a ja pamietam wszystko jak by to bylo wczoraj i tak samo jest mi ciezko i zle. bylam dzis na zakupach i nie moglam patrzec na te kobiety z wozkami i brzuchami.jak widze jakas ciezarna to mysle tylko o tym zeby ja nie spotkalo to co mnie bo nikomu bym tego nie zyczyla nawed wrogowi.najwiekszym cierpieniem jest stracic bliska osobe. mama Błażejka(*11.02.2008)(*)(**)(*)(**)(*)(*)(**)(*)(*)(**)(*)(**)