pamiętacie jak wam pisałam o znajimych którym urodziło się trzy tyg póżniej od mojej Amelki przestali się z nami spotykać niedawało mi to spokoju więc napisałej do niej co czuję zadzwoniła do mnie przeprosiła mnie i podziękowała za takiego esemesa. Nie wiem czy zbyt pochopnie ich oceniłam ale tak a nie inaczej. Jestem z siebie dumna że potrafię rozmawiać z ludźmi, przynajmniej się staram.
Mama PRZESLICZNEJ Księżniczki Amelki 11.01.2010 41tc.