Piękne to co napisałaś... neibos napisał(a): > Bozeeeeeeee jest mi okropnie smutno z powodu śmierci synka. Nie wiem co napisać , bo wiem ze zadne slowa cie nie pociesza. Powiem tylko, ze jestesmy tutaj by sie wspierac i razem plakac. Musisz jednak żyć, musisz kochana dla Leosia który nie chviakby mamy smutnej. Teraz beda miesiące najcieze najtrudniejsze dla ciebie, ale kiedyś zrozumiesz ze swiat taki jest, niesprawiedliwy, nieprzewidywalny i ze takich ludzi jest ogrom, ktorzy codzien dźwigają ten sam ciężar. Dlatego wspólnie postarajmy się żyć ku czci naszych zmarłych dzieci, usmiechac sie do nich do nieba. Piękne imie dalas Leosowi jedno z moich ulubionych włączę go w swoje modlitwy. Niech Bog czy los da ci siłę. Mam koleżanke ktora 10 lat starala sie o dziecko i stalo sie .......najgorsze. po takich historiach juz świat mnie nie zadziwi swoją okrutnoscią.
>
> Kochana Caluje z calych sil, wiem co czujesz. Coszien zyje z ta samą myślą, dlaczego moja coreczka moj caly swiat musiala odejść Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3
|