Dla Wiktorii dużo światełek (***) A dla Ciebie Kochana dużo siły. To jest straszne i takie sytuacje wogóle nie powinny mieć miejsca ale wierzę, że Pan Bóg ma w tym jakiś swój ukryty cel. Inaczej nie można sobie tego wytłumaczyć. Mama Aniołka Bartusia 36 tc 03.10.2009r.- 22.10.2009r. i Aniołka 11 tc 04.04.2008r. EwelinaJ.