Ah, aż mi łezki poleciały. My też załatwiliśmy wszystko... za 7 dni mieliśmy wrócić do domu... i nagle ta odma ... i koniec, którego w tym momencie już się nie spodziewaliśmy, którego nie braliśmy po uwagę.
Brak słów aby nawet taką tragedię rodziców ubrać w słowa.
Zapalam Światełka dla obu Tomciów (***************************) (***************************) buleczka
Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008) http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl
|