POtrzeba natychmiasowego posiadanie kolejnego dziecka jest chyba jak±¶ naturalna potrzeb± po stracie. Puste ręce, dziura w codzienno¶ci, instynkt macierzyński okrutnie zaburzony itp. No i nieu¶wiadomiona lub nawet u¶wiadomiona mysl, że to nowe zast±pi to stracone. Nic z tych rzeczy. Ja musiałam od razu zaj¶ć w ci±żę, bo wydawało mi się, że tylko to może mnie uratować. Niestety, poroniłam w 10 tygodniu i w ten sposób wpędziłam się w totaln± depresję. Dopiero po 2 latach urodziłasm córkę, w cichej nadziei jednak oczekuj±c, że zast±pi Witusia. Nie zast±piła, ale skierowała moje życie na wła¶ciwe drogi.
Re: Tymu¶ zmarł nagle 28.07.2012
