jestem, żyję ale miewam trudne dni...już nie wierzę że będzie dobrze... ciągle widzę mamy z małymi dziećmi... A Ty widziałaś Amelkę, czy nie możesz się zdecydować??? A w domku siedzisz sama?? A jak mąż się czuje?? Pozdrawiam i mam nadzieję że zaświeci nad nami słoneczko... mam już dosyć tych łez...
|