Re: Do Agnieszki (herzig) | Hits: 3275 |
|
dagmara  
22-01-2007 21:34 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Witaj.Mam pytanie dotyczące pośrednio sepsy. Drogą cc urodziłam Synka w 30 tc gdyż na podstawie podwyższonego CRP podejrzewano zakażenie wewnątrzmaciczne.Dzień wcześniej upadłam i dlatego zgłosiłam się do szpitala (bolał mnie brzuch).W chwili porodu miałam już 14 letni wywyiad cukrzycowy (cukrzyca insulinozależna).Objawów zakażenia bakterią u mnie nie było - stwierdzono tylko grzybicę pochwy - zmora ciężarnych a tym bardziej chorych na cukrzycę.Po porodzie Synek dostał 7/8 pkt w skali Appgar a wykonywane posiewy były jałowe. Wychodowano u niego Pseudomonas Aeuroginosa z pełną lekoopornością dopiero na 3 dni przed śmiercią - po ponad 2 tygodniach od chwili narodzin.Jako przyczynę zgonu podano sepsę.Lekarze mówili że urodził się z zapaleniem płuc co już miało świadczyć o stanie septyczym.Skądinąd wiem że cukrzyca matki ma wpływ na poród przedwczesny a insulina zmniejsza produkcję surkwantu.Podawano mu cały czas antybiotyki niecelowane tj.o szerokim spectrum działania.moje pytanie dotyczy tej bakterii - czy jest możliwe żebym była nią w ciąży zarażona (bezobjawowo) i bez pęknięcia pęcherza płodowego zaraziła nią Dziecko?U mnie jej nie wychodowano a jako osłonę okołoporodową podano Zinacef na kolkanaście godzin przed porodem.Jak wspomniałam był to szczep całkowicie odporny na antybiotyki.Wielu specjalistów mówi że to niemożliwe ale są też tacy (chodzi o tych którzy zajmowali się moim Dzieckiem), którzy wprost winą mnie obarczają i nie chodzi tu o cukrzycę bo o niej zapominają.Jeśli wiesz coś o tej śmiercionośnej bakterii to napisz proszę.Będę naprawdę wdzięczna.Pozdrawiam serdecznie. D.- mam 3 Aniołków (*)(*)(*)
|
|
:: w górę ::
|