Jeszcze zaraz święta... na samą myśl mnie trzęsie... najchętniej nigdzie bym nie pojechała i została z moimi chłopakami w domu. Nie ma godziny abym nie myślała o swoim synku. Dziś z mężem rozmawialiśmy przy śniadaniu o nim... tak naprawdę pierwszy raz o w takiej luźnej konwersacji... jest ciężko. Mega ciężko Mama wspaniałego Dominiczka 13.03.2014
Mama Aniołka Adrianka 22tc 22.02.2016