Mateuszku Dalej nie wiem czemu umieracie. Czemu dzieci. Wiem jednak że Wy wiecie dlaczego. Ufam też że jesteście szczęśliwe. Pewnie w tym zyciu już tego się nie dowiem... dlaczego. Może w przyszłym? Może jak będę z Wami? Boże opiekuj się naszymi dziećmi MAteuszku (*) Julciu, córeczko najdroższa (*) Ania