Malwinko(*) Dziękuję Kasiu,dziś czuję się już duzo lepiej.Wczoraj miałam gorszy dzień,za wiele smutków się zebrało.Taki to już nasz los,aniołkowych mam.Ale staram się mimo wszystko myśleć pozytywnie choć jak zapewne wiesz,czasami to nie lada sztuka.No ale dziś juz się uśmiecham:)Cieszę się,że jesteście dziewczyny,dzięki:))) Pozdrawiam i ściskam Monika mama Juleńki(*+06.07.2007r,38tc)
|