Mateuszku Wyobrażam sobie jak starsze Anioły pieczą dzis ciasta. A Wy maluchy wkładacie swoje malutkie paluszki do mich pełnych słodkiego kremu. I jak codzień śmiejecie się do rozpuku ze swoich żartów. Czasem macie takie pomysły, że starsze Anioły mają z wami potem kupę kłopotu. Czyszczenie sukienek i spodni. Kąpiele w wielkiej wannie. KIedyś to my mamy będziemy Was kąpać dzieciaki. Ania