no bo nie rozumiem gadałysmy o Bogu i innych zreczach i wróciło mi ale nikogo za to nie obwiiniam a pisze sie ze ja na cos orazona jestem i na kogos ...dla mniemozemy rozmawiac o wszystkim ....no chyba ze ktos zacznie mi "pluc w twarz" to i beda spiecia ..ale jak do tej pory ich nie ma ..nie widze wiec problemu i to nie duma jaka duma??? ...na nikogo sie nie gniewam ostatni raz pisze Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi