Tak ja już na końcówce .Troszkę przyspieszają termin ,a ja nie ukrywam,że jeśli Blanka jest gotowa to Ja jak najbardziej .Czekam na ten nasz cud maleńki .Tak bardzo już ją chcę przytulić.A jeśli chodzi o samopoczucie to w tej ciąży wyjątkowo kiepsko się czuję.Bardzo ,bardzo na siebie uważałam i duużo odpoczywałam -co pociągnęło za sobą duży przyrost wagi. Waga na kręgosłup wpłynęła itp itd Ale co tam.Ważne,że Blanusia zdrowa jest, nic innego się nie liczy.Kocham Ją i czekam tak samo jak na Hugusia mojego.
|