Witajcie dziewczyny - byłam tu bardzo aktywna w 2011r- straciliśmy dziecko, które miało wadę genetyczną;( Teraz jestem w 15 tc i odebrałam wyniki z testu PAPPA - i znowu zaczęły się nerwy. Lekarz mówi, że z badania usg wszystko wychodzi dobrze, że nie ma się czym martwić, że gdyby nie nasz obciążony wywiad to nie zwróciłby uwagi na to, że beta hcg jest podwyższone 5,1 MoM, PAPPA 1,3 MoM. Pisze do Was z nadzieją , że może któraś z Was miała podobne wyniki i nic złego się nie działo z dzidzią? Bardzo się boję i zaczyna przeszukliwac nets - a tam jak same wiecie - wszystko. Napiszcie prosze jesśli miałyście podobne doświadczenie z wynikami. Co może oznaczać podwyższone beta hcg - podobno najlepiej gdy jest ono w granicach 1, u mnie przekracza 4 - krotnie. nie wiem czy zdecydowac się na amniopunkcję - lekarz mówi,że to większe ryzyko niż to które wyliczyli na podstawie testu . Odezwijcie się proszę -AGA agnez agnez
|