dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CIĄŻA PO STRACIE
Nie jesteś zalogowany!       

nadal czekamy... kilka gorzkich słów o św. RodzinieHits: 473
basiamamalaury  
05-08-2008 05:20
[     ]
     
Mice'owa, czytam i nie wierze! co tydzień

badali Wam przepływy? mi wczoraj lekarz powiedział że "nie wykonują tego

standardowo". A jest to badanie od którego zależy życie mojego dziecka!!!! ostatnie

były poniżej normy tydzień temu....

Wczoraj lekarka powiedziała tel ze nie ma jej w

szpitalu, ale jeśli jestem zaniepokojona to mogę jechać na badania, ona mnie

"zapowie" lekarzowi w izbie przyjęć.

Oczywiście pojechałam. Szpital

opustoszały, cała ginekologia i sale operacyjne w remoncie! Podobno wyznaczone jedno

pomieszczenie na nagłe cesarki, wszystkie zabiegi planowane sa odłożone.

Przyjęto

mnie tak jak upierdliwa pacjentke, która ściemnia. Na zasadzie "No i co znowu pani

jest". Gburowaty lekarz zrobił łaskę, że w ogóle ze mną rozmawiał. Po badaniu nie

dowiedziałam się o stanie szyjki, rozwarciu etc. Połozyli mnie pod ktg, tętno dziecka

skakało a ja czekałam po tym dwie i pół godziny, aby łaskawie lekarz spojrzał na wynik i

orzekł "do domu".

Szybkie usg na którym synek wyszedł za duży! z wagą 3700

gram, czyli na ponad 39 tydzień. Przepływów nie wykonano i kazano iść do swojego lekarza i w

podtekście głowy im nie zawracać.

Czuje się upokorzona. Tak jakbym to ja narzucała

się lekarzowi i panikowała, no bo po stracie...
Myslę, ze pan doktor powinien zmienić

zawód, jeśli denerwują go pacjentki. Atmosfera taka, jakbym to ja tam była dla niego nie on

dla mnie. Do mnie ani słowa, komentarze do siedzacych pielęgniarek, dzięki czemu wiedziałam

co sie dzieje.

No i czekamy dalej.
Wiemy, ze jest nie dobrze, ale jesteśmy tylko

kolejnym przypadkiem, statystyką szpitalną. Czekamy aż Antoś umrze, będzie niedotleniony lub

na cud, że dotrzyma do następnego poniedziałku, czyli do nadziei na obecność

"naszej" pani doktor i ewentualną możliwość zakończenia ciąży. 

Basia mama Laury Czarodziejki (ur. 14.07.2001 zm. 22.09.2004)

Antosia (6 lat) i Marysi (2 lata)

  Temat Autor Data
  pocieszcie, jestem psychicznie wykończona basiamamalaury 25-07-2008 15:10
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona kasia-m 25-07-2008 15:19
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona basiamamalaury 25-07-2008 15:30
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona beata73 25-07-2008 16:44
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona kasia-m 25-07-2008 16:49
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona Bianka mamcia Olcia 25-07-2008 19:35
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona mama milenki 25-07-2008 16:51
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona agata 25-07-2008 18:51
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona Janoula 25-07-2008 20:02
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona MonikaKo 25-07-2008 20:20
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona sillke(mama Remika) 25-07-2008 20:23
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona dominika 25-07-2008 21:00
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona Smutasek 25-07-2008 22:48
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona minimonia 29-07-2008 09:04
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona basiamamalaury 26-07-2008 10:56
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona mama milenki 26-07-2008 11:16
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona sillke(mama Remika) 26-07-2008 11:26
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona mama Oliwki 27-07-2008 12:10
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona Mama Angelisi 29-07-2008 09:22
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona paulina812 28-07-2008 22:53
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona kasia-m 29-07-2008 11:26
  pocieszające wieści po kolejnych badaniach basiamamalaury 29-07-2008 12:20
  Re: pocieszające wieści po kolejnych badaniach beata73 29-07-2008 12:30
  Re: pocieszające wieści po kolejnych badaniach kasia-m 29-07-2008 12:33
  Re: pocieszające wieści po kolejnych badaniach basiamamalaury 29-07-2008 12:43
  Re: pocieszające wieści po kolejnych badaniach kasia-m 29-07-2008 12:46
  Re: pocieszające wieści po kolejnych badaniach kasia-m 29-07-2008 12:46
  Re: pocieszcie, jestem psychicznie wykończona mice'owa 31-07-2008 13:15
*  nadal czekamy... kilka gorzkich słów o św. Rodzinie basiamamalaury 05-08-2008 05:20
  Re: nadal czekamy... kilka gorzkich słów o św. Rodzinie weraamela 05-08-2008 07:46
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora