Kasiu ja drugi raz bym tego nie zrobiła. Zaszczepiłam się w poprzedniej ciąży(niewiedząc jeszcze, że nosze pod sercem kogoś bardzo maleńkiego) i do dzisiaj mam wyrzuty sumienia, ze to przeze mnie,przez tą głupią szczepionkę straciłam moje maleństwo. Lekarze, których pytałam a było ich trochę z różnych dziedzin najpierw zaprzeczali,że szczepionka może zaszkodzić, a kiedy usunięto mi obumarłą ciążę(moje kochane dzieciątko to wszyscy mówili,że szczepionka przeciw grypie mogła być przyczyną obumarcia. Badania his-pat nie wykazały nic-zostały jedynie domysły i przeczucia, ale już sie nie zaszczepię. Możesz chronić sie naturalnymi środkami- herbatka z miodem i cytrynką
Ajusia-mama Konradka(2001), Aniołka(18tc) i Kruszynki w brzuszku(19tc)
|