Czytam wasze wypowiedzi,Emilko karmisz Kacperka super. Te dzieci maja spadek zelaza.nie wiem czemu,ale u Jarka to bagatelizowali,raz bylo lepsze raz gorsze. Emilko ja wrzucalam na wrzaca wode miesko(karkowke,bo najwiecej w/g mnie ma kalorii,tylko mieso) pozniej warzywa takie jakie byly,urozmaicalam Jarkowi,dodawalam mu nawet troche cukru,zeby bylo lepsze smakowo i potem wszystko miksowalam.Dzielilam na 2 czesci i Jarek w ten sposob dostawal 2 obiady dziennie(co 3 godz). wszystkie wyniki mial dobre. Krystyna mama Jarka
|