Jesteśmy po operacji. Decydujące dwie doby, albo i więcej. W noc poprzedzającą operację podkrwawił z żołądka i się baliśmy, że odwołają zabieg lub będą komplikacje. ALe jak na razie jest stabilny, choć miał kilka bezdechów i pewnie już bez respiratora się nie odbędzie. Dziękuję Wam za duchowe wsparcie Beata Mama Marcelka z wadą letalną ur.14.05.2009 - zm 24.03.2011 http://funer.com.pl/epitafium,marcel-wysocki,5849,1.html