Beatko... Nie poddawaj się i nie trac nadzieji. Wiem, ze to bardzo trudny czas. Zdaję sobie sprawę z bezsilności, kiedy widzisz, ze opieka medyczna nie jest taka jak byc powinna. Pamiętaj jednak, że nad tym wszyskim czuwa Ktos wyżej nad nami. I ja wierzę, ze On wie co robi. Wie lepiej. A ja proszę Go bardzo mocno, żeby dał Wam jeszcze czas, żeby dał Wam kolejny cud w postaci poprawy zdrówka Marcelka. I o to się modlę. Jesteś cudowną mamą i wspaniale sobie radzisz, a my wszystkie mocno Wam kibicujemy i część naszych mysli jest zawsze przy Was. Ja wiem, ze dacie radę, ze jeszcze bedzie lepiej.
|