Witam! Od 19tyg ciąży do teraz wiedziałam, że mój Piotruś cierpi na dysplazję tanatoforyczną. To jednak była mylna diagnoza. Piotruś chorował na wrodzoną łamliwość kości. Stwierdzono to na podstawie zdjęć rtg. Podobno badań genetycznych molekularnych pod kątem tej wady w Polsce się nie robi. My zatem też nie możemy liczyć na takie badanie, nie będziemy wiedzieć czy Piotruś odziedziczył chore geny po nas czy była to przypadkowa mutacja. Tak czy owak straciliśmy nasz Skarb bezpowrotnie. Dziękuje Wam wszystkim bardzo, za to że przez ten cały czas byliście gdzieś obok, może tylko wirtualnie ale jednak bardzo odczuwalnie. mama Aniołka Piotrusia ur.zm.26.05.2010 http://piotrusciebiera.pamietajmy.com.pl/ i ziemskiego Szymcia ur.29.05.2011r