Ewa! Może nie warto być twardym w chwilach dolków, tylko pozwolić sobie na bycie słabym. Przecież wychowywanie chorego dziecka to codzienny heroizm, w którym ludzkie są chwile słabości. Warto żeby mieć taką pewnośc, że jest do kogo się wtedy zwrócić o pomoc, wsparcie, jest do kogo się wypłakać, po to zeby ta trudna codzienność wydawała się łatwiejsza!!
|