 czy jest tu mama Aniołka z Radomia? | |
|
MamaNatalki
19-06-2015 10:55 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Może miała by któraś mama ochotę spotkać się pogadać, czuję się samotna z tym wszystkim, moja córcia urodziła się dużo za wcześnie w 23 tc. Przy rodzinie staram się jakoś trzymać, zresztą nikt nie rozumie mojej straty, no może tylko mąż. Jak jestem sama to ciągle myślę o Natalce, mojej córeczce, ciągle wtedy płyną łzy...
MamaNatalki
|
|
|
| Re: czy jest tu mama Aniołka z Radomia? | |
|
BeataJ
19-06-2015 20:11 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Witaj, jestem z Warszawy, ale jeśli masz ochotę to możesz do mnie pisac na priv beataplatek@wp.pl
Odpowiem na każdą wiadomość.
Beata, mama Sandruni *03.06.2010, Aniołka Ksawusia *+24.10.2011, Kacperka *25.08.2012
|
|
|
| Re: czy jest tu mama Aniołka z Radomia? | |
|
neibos
04-07-2015 23:44 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Witam . Pochodzę z Radomia lecz obecnie mieszkam poza granicami kraju . Będę w Radomiu od 8 sierpnia gdybyś potrzebowała spotkania . Rozumiem ból. Ważne jest abyś rozmawiała właśnie z innymi matkami po stracie to bardzo pomaga .....
Ewelinka.mama Lenusi zm.luty 2013 .
|
|
|
| Re: czy jest tu mama Aniołka z Radomia? | |
|
MamaNatalki
07-07-2015 15:53 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dziękuję neibos. Jeśli miałabyś czas to chętnie się z Tobą spotkam i pogadam. Ból jest okropny. Dziś mija miesiąc od straty mojej Natalki.
MamaNatalki
|
|
|
| Re: czy jest tu mama Aniołka z Radomia? | |
|
neibos
12-07-2015 00:16 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jeśli tylko będziesz jeszcze chciała . Potrzebowała nie wiem wygadac się wyrzucić to z siebie to nie ma najmniejszego problemu żebyśmy się spotkały .
Jedno wiem napewno musisz to z siebie wyrzucać mówić o tym chcoiaz ciężko ale to pomaga . To wszytsko co czujesz co cie prześladuje trzeba się tego wyzbyć . Wyrzutów sumienia myśli jakby było teraz ..... dużo ludzi nie zrozumie. Będą mówili że trzeba jakoś zapomnieć dla tych dzieci które są tutaj z tobą ale ja wiem ze ty tęsknisz za nią .
Niestety każde dziecko jest inne . Dasz rade kochana da się z tym żyć z biegiem czasu przyzwyczajamy się do tego bólu jak człowiek chory to swojej choroby tak my do tego ciężaru. Moje email Ewelina.przadka1@gmail.com
Ewelinka.mama Lenusi zm.luty 2013 .
|
|
|
:: w górę ::
|
