Dawuś 25.01.2013 [*] :* | |
|
Ann-Marie  
01-08-2014 00:12 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Pomyślicie dlaczego tak późno, długo się z tym nosiłam, żeby coś napisać na tym forum, za każdym razem coś mnie blokowało, nie byłam w stanie, tylko czytałam wasze wypowiedzi i ryczałam. Już parę razy załączyłam się do wypowiedzi tutaj, to mnie koi, ponieważ znalazłam ludzi z takimi samymi doświadczeniami, bo wśród znajomych to jest niemożliwe, jedni robili wszystko żeby mnie unikać, inni nie wiedzieli, co mówić, jak ze mną rozmawiać, ale przynajmniej nie odwracali się ode mnie, jak od trędowatej, nie godnej ... itp. Poprzez takie uzewnętrznienie człowiek czuje otuchę, czuje, że inni go rozumieją, nie oceniają, są daleko od tego, że po prostu są. Dziękuję, że tworzycie ten portal, że jest miejsce, gdzie możemy podzielić się naszym bólem bez obaw, że ktoś ucieknie. Mój Maluszek zmarł w 32 tygodniu, owinięty pempowiną, mieliśmy już wszystko, prawie całą wyprawkę i nagle pustka, świat się roztrzaskał nawet nie wiem o co, już po tym wszystkim każdy dzień to walka o przetrwanie, jest lepiej, tłumaczę sobie to wszystko, ale ból przychodzi nagle, niepostrzeżenie, ale wiem, że moja Gwiazdeczka jest w wspaniałym miejscu i to daje mi spokój do kolejnej takiej chwili, gdzie człowiek nie może powstać. Kochamy Cię bardzo Davo, mam nadzieję, że wiesz, że czekaliśmy na Ciebie, myślimy o Tobie często Malutki, dajemy sobie radę, jakoś ... Wiem, że jesteś przy nas do końca i nas wspierasz to dużo dla nas znaczy. Jesteś naszym Aniołkiem. "Ważne, że jesteś, nieważne gdzie. I to się liczy, a reszta nie!" :) Ann-Marie
|
|
Re: Dawuś 25.01.2013 [*] :* | |
|
Mama Huga  
01-08-2014 12:42 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dla Dawidka (*) My tu znosimy na ziemi , coś niewyobrażalnego -ale podtrzymuje nas ta myśl-że kiedyś tam razem już na zawsze będziemy. Tutaj tak jak piszesz kochana -nikt nie skrytykuje,nikt nie uda ,że nic się nie stało .Tutaj są niestety sami swoi.. Współczuję Anne -Marie -każdego naszego maluszka,tak strasznie brak... Pozdrawiam Asia http://www.youtube.com/watch?v=ZUeUtbFecX0
|
|
Re: Dawuś 25.01.2013 [*] :* | |
|
Wera  
01-08-2014 15:35 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
(*)(*)(*) Bardzo mi przykro że kolejna mama dołączyła do nas. mama Aniołka(25.04.2005r. 8tc) Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki
|
|
Re: Dawuś 25.01.2013 [*] :* | |
|
iwona123  
01-08-2014 18:45 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dobrze,że się zdecydowałaś w końcu napisać, nie dziwi nas czemu dopiero teraz, najwidoczniej dopiero teraz byłaś gotowa...tutaj nikt nie zapomni o Dawidku, już na zawsze kolejny aniołek zostanie w naszej pamięci! nikt nie zakwestionuje Twojego bólu i cierpienia, bo przeżywamy dokładnie to samo...ten sam ogromny ból i tęsknote! pozdrawiam Cię a Dawidkowi wysyłam miliony światełek(**)(**)(**) Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3
|
|
Re: Dawuś 25.01.2013 [*] :* | |
|
mama wojtusia  
11-08-2014 15:03 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
bardzo mi przykro. Pięknie to ujęłaś... "ważne że jesteś, nieważne gdzie..." pozdrawiam Cię ciepło a dla synka kolorowe światełka (*) mama Wojtusia ur 20.03.2014 zm 30.03.2014
|
|
Re: Dawuś 25.01.2013 [*] :* | |
|
Mama Martusi  
11-08-2014 18:08 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ładnie napisane,tule mocno I zapalam światełko dla Dawusia (*) mama Martusi(*)
|
|
:: w górę ::
|