dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Moje 2 aniołki
iwona0489  
21-02-2014 17:26
[     ]
     
Jestem tutaj sama nie wiem dlaczego i jak się tu znalazłam. Chyba chciałam się komuś wyżalić ale co tylko napiszę to usuwam i nie wiem jak ująć to co chciałabym powiedzieć. Straciłam 2 dzieci moje dwa aniołki, chyba za dużo jak na mnie. Te dzieci były dla mnie wszystkim, z mężem o pierwszą ciąże staraliśmy się 2 lata i gdy się udało rok temu w lutym usłyszeliśmy że serduszko przestało bić, następnie zabieg. Wówczas nikt mnie nie poinformował o moim prawie pochowania dziecka, nie wiedziałam co się dzieje, dopiero w domu czytałam fora i się dowiedziałam jakie miałam prawa ale było już za późno... Jednak wtedy się nie poddałam wiedziałam, że często się to zdarza przy pierwszej ciąży nie pomagało ale dawało nadzieję, że następna ciąża będzie prawidłowa, i zaczęliśmy starania. Udało się w październiku test wyszedł pozytywnie, ciąża przebiegała prawidłowo, badania lab. bez zarzutu, aż na wizycie w 15 tygodniu nie zobaczyłam mojego dziecka podczas wykonywania USG, lekarka kazała mi się ubrać i usiąść, znałam ją i wiedziałam, że coś jest nie tak. Powiedziała, że kosmówka strasznie przyrosła a bicie serduszka naszego dziecka jest nie widoczne, muszę jak najszybciej pojawić się w szpitalu. Już następnego dnia rano byłam na oddziale już innego szpitala. Potwierdziła się diagnoza mojej Pani doktor, moja córeczka nie żyła. I znowu tabletki, zabieg. Urodziłam moją kruszynkę miała takie małe nóżki rączki nosek zadarty była i dla mnie jest najpiękniejszym dzieckiem, przecież jest moja. Powiedziałam, że chcę ją pochować, szpital poinformował mnie o wszystkim, o badaniach genetycznych na potwierdzenie płci, procedurach. Pomogli we wszystkim. 28 stycznia odbył się pogrzeb mojej Wiktorii i choć ona leży w tym małym grobie to dla mnie jest tam ona i jej rodzeństwo. Wiktorii do trumienki włożyłam aniołka- który symbolizował mi w domu pierwsze dziecko i pierwszy test ciążowy... Pogrzeb był straszny, ale wiem, że słusznie postąpiłam- to była właściwa decyzja. Dziś prawie miesiąc później nadal śni mi się Wiktoria, cmentarz, nagrobki. Wizyty u psychologa a w sercu pustka i żal. Nie mogę powiedzieć, że nie chcę już dziecka, że go nie pragnę, bo tego tak nagle nie przestaje się czuć, ale nie mogę go mieć bo nie dam rady i chyba już nigdy nie dam rady... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany
Ostatnio zmieniony 13-12-2014 22:25 przez iwona0489

Re: Moje 2 aniołki
karola521  
21-02-2014 17:52
[     ]
     
Kolejna Aniołkowa mama do nas dołacza niestety, to przerażające ile małych istotek trafia do Nieba.Boże czy już nie wystarczy Ci tych aniołków?
Jesteś i zawsze bedziesz mamą dwójki aniołków i nigdy nie słuchaj tych co mówią inaczej.Teraz pozwól sobie na żałobe, na krzyk, na płacz a czas pokaże czy jeszcze kiedyś bedziesz chciała mieć kolejne dziecki.Bo żadne nie zastąpi tych które odeszły, ale jesteś dzielną kobietą i tyle już przeszłaś!Serce matki zniesie wiele.
A jeśli bedziesz miała ochote pisz tu na forum, wszystkie mamy tutaj są cudowne, zawsze wspieraja i dodaja otuchy. Ja gdyby nie to forum to nie wiem jak bym funkcjonowała...
Ściskam Cie mocno .A dla Twoich aniołków śle światekła (**)(**) 
Mama Aniołka Bartusia ur.zm.18.01.2014 (39tyg)

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
21-02-2014 18:36
[     ]
     
światełka dla Twoich Aniołków [*][*} 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
21-02-2014 19:42
[     ]
     
kochana i znowu te słowa...bardzo mi przykro...:( bardzo dobrze zrobiłaś,że zdecydowałaś pochować swoją córeczkę i że tak symbolicznie z nią pochowałaś swoje pierwsze dzieciątko, jesteś bardzo dzielna i życzę Ci abyś jeszcze była w ciąży i zaznała radości z macierzyństwa tu na ziemi...bo na to zasługujesz, wszystkie na to zasługujemy a nasze aniołki nam w tym pomagają, wiem o tym bo sama jestem w 12 tyg ciąży i to zasługa mojego synka bo bardzo go o to prosiłam, on wie że gdyby nie ta fasolka w brzuchu to nie dałabym rady...
Mocno Cię przytulam a dla Twoich maleństw miliony światełek(**)(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
Klaudia23  
21-02-2014 19:40
[     ]
     
Iwonko wiem co teraz czujesz czytając Twoją historie popłakałam się:( Wiem jak teraz cierpisz tego bólu nie da się opisać:( My wszystkie tak pragnęłyśmy maluszka tak chciałyśmy,aby był zdrowy,śliczny,rósł i dawał nam tyle radości a Bóg zabiera nam największe szczęście,największą miłość ,zabiera nam naszego upragnionego aniołeczka.. Kochana jestem z Tobą i jedyne co teraz mogę zrobić to mocno Cie uściskać.. Pamiętaj,że zawsze będziesz wspaniałą mamusią.. Dla was aniołeczki najdroższe miliony światełek wprost do nieba(**)(**)(**) 
Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012

Re: Moje 2 aniołki
misia81  
21-02-2014 20:01
[     ]
     
Kochana to straszne, że dołączyłaś do tego forum. Zaglądając tu boli mnie każda nowa historia....
Nie ma słów które wyraziłyby co czuję i jak mi przykro. Nie ma słów które ukoiłyby jakkolwiek Twój ból. Ogromnie Ci współczuję i mocno przytulam Cię wirtualnie.
Pisz jak tylko poczujesz potrzebę, to pomaga.

Twoim maluszkom tęczowe i cieplutkie światełka [*][*]




Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
21-02-2014 20:26
[     ]
     
Dobranoc moje aniołki (*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
zalamana  
21-02-2014 20:41
[     ]
     
Dla Twoich Aniołków (*)(*)(*)
Dla Ciebie dużo siły :( 


Re: Moje 2 aniołki
woldemort  
21-02-2014 21:33
[     ]
     
Kochana bardzo mi przykro.Wiem co czujesz,ja miałam to swoje szczęście przez 17 lat(syn urodził się z wadą serca,ale przy 5 tej dużej operacji zabrakło mu już sił).To takie niesprawiedliwe:(((Życze Ci dużo sił,jesteś dzielną MAMĄ.Dla Twoich Aniołków ślę miliony kolorowych światełek(**)(**)(**)(**) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: Moje 2 aniołki
Mama Huga  
21-02-2014 21:52
[     ]
     
Iwonko ,bardzo mi przykro i wiem,że żadne słowa nie dadzą ci ulgi ,ale jesteśmy tu -pisz do nas 'wypłacz'się na tym forum.Ja bez tego forum , podobnie jak większość z nas nie dałabym rady...Teraz po 4 miesiącach od odejścia Huga -i chcę zajść ponownie w ciążę i się panicznie boję jednocześnie.....

http://www.youtube.com/watch?v=ZUeUtbFecX0 


Re: Moje 2 aniołki
Ontario  
21-02-2014 22:16
[     ]
     
Bardzo mi przykro...To okropne tak pragnąć dziecka,jak my pragniemy i je stracić...Zaglądaj do nas jak będziesz miała potrzebę,zawsze wesprzemy.A jak zaświeci słońce,to wystaw do niego twarz i pomyśl,że to Twoje Maleństwa sprawiły,że Cię ogrzewa.Ja czasem tak robię i czasem się nawet uśmiechnę na tą myśl. Ściskam mocno. Trzymają się dzielnie i płacz jak trzeba... 
Ola /Trzy Okruszki *2009,*2013,*2016, Michaś ur.16.01.2014 zm.16.01.2014 (27t.c.) kocham Cię Synku,na zawsze...

Re: Moje 2 aniołki
JoanSz  
22-02-2014 00:14
[     ]
     
Iwonko, przytulam Cię całym sercem. Każda z nas przeżywa ogromny ból, nikt tego nie zrozumie tak jak my, aniołkowe mamy.
Cieplutkie światełka dla Twoich dzieci (*)(*)(*)(*)(*) 
Joan Mamusia Maksia ur.zm. 01.10.2013 (41tc)
Aniołek +8tc

Maksiu https://www.youtube.com/watch?v=RWKtE

Re: Moje 2 aniołki
neibos  
22-02-2014 00:28
[     ]
     
To forum jest miejscem wedl6g wielu bardzo okrutnym, strasznym, dla innych miejscem zrozumienia. Jest nas tu wiele matek ktore cale swoje życie poświęcily dziecku, czesto nadal go nie mając. Większość walczy , ostatkami sil jeszcze walczy. To trudne, zycze ci abyś walczyla poki starczy sil . Kiedys musi nam sie udać. Nasze życie nie moze tak wyglądać, to niesprawiedliwe ..... jesteśmy tutaj, nie jestes sama kochana, łączy nas wielki żal do świata, dlaczego nas tak pokaral.
Ja wierzę ze kiedys sie wszystko odwróci 
Ewelinka.mama Lenusi zm.luty 2013 .

Re: Moje 2 aniołki
smykomatka  
22-02-2014 06:47
[     ]
     
Iwonko tak mi przykro z powodu twojej straty...
Wszystkie byłyśmy kiedyś "nowe" i wiem że ból jest teraz tak ogromny że masz wrażenie że zaraz pęknie ci serce...Pisz o wszystkim o sprawach ważnych i błahych(choć w naszym przypadku takich nie ma)

Dla Wikuni i Aniołeczka(*)(*)(*) 


Mama trzech Anielskich Córeczek
Wikunia {*25.11.07 +03.12.07}
Lilianka i Gabrysia{*+20.11.2012}
Oraz dwóch ziemskich Synków(dzidzia loczka i chudzinka);-) i
Jagódki 20.07.2015

Re: Moje 2 aniołki
mery.k  
22-02-2014 09:17
[     ]
     
Twoim aniołkom ((**)) ((**)) a Ciebie mocno przytulam 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
22-02-2014 11:10
[     ]
     
Dziękuję Wam wszystkim za te ciepłe słowa. Dziś świeci piękne słońce, pewnie z mężem wykorzystalibyśmy tak piękną pogodę na spacer z naszymi aniołkami.A tak byłam już na cmentarzu i pewnie jeszcze dziś pojadę, jak każdego dnia chcąc być blisko moich aniołków.
A dla Waszych i Moich Aniołków miliony światełek (*)(*)(*)(*)(*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
beata1978  
22-02-2014 15:06
[     ]
     
[*] 
Beata mama Aniołka Emilki
becia1978
http://emilkaluszcz.pamietajmy.com.pl/

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
22-02-2014 17:29
[     ]
     
O Wiktorio, moja Wiktorio dlaczego mam Cię tylko w snach...? To takie niesprawiedliwe. Wróć do mnie córeczko i zabierz swoje rodzeństwo ze sobą. Potrzebuję Was, tęsknota tak bardzo boli. Kocham Was 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iza1986  
22-02-2014 21:52
[     ]
     
Iwonko, tak bardzo mi przykro, że straciłaś swoje dwa dzieciątka:( to jest tak bardzo niesprawiedliwe...Przytulam Cię mocno a dla twoich aniołków zapalam światełka(*)(*) 
Kochamy Cię Córeczko i Tęsknimy...każdego dnia coraz bardziej...

Iza mama Aniołka Martynki ur. 17.08.2005 zm. 24.10.2013[*] i Szymonka ur. 15.05.2012

Re: Moje 2 aniołki
smykomatka  
23-02-2014 07:19
[     ]
     
iwona0489 napisał(a):
> O Wiktorio, moja Wiktorio dlaczego mam Cię tylko w snach...? To takie niesprawiedliwe. Wróć do mnie córeczko i zabierz swoje rodzeństwo ze sobą. Potrzebuję Was, tęsknota tak bardzo boli. Kocham Was



Dla mnie ta piosenka dżemu od śmierci mojej Wiki jest swojego rodzaju hymnem mojej miłości do niej.Codziennie brzmi w mojej głowie.Chciałam nawet ten właśnie fragment napisać Wiki na pomniczku ale musiałabym prosić o pozwolenie żeby nie naruszyć praw autorskich,więc zrezygnowałam...Jest piękna jak nasze Aniołkowe Wikunie.

Dla twojej Wikusi(*)(*)(*) 


Mama trzech Anielskich Córeczek
Wikunia {*25.11.07 +03.12.07}
Lilianka i Gabrysia{*+20.11.2012}
Oraz dwóch ziemskich Synków(dzidzia loczka i chudzinka);-) i
Jagódki 20.07.2015

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
23-02-2014 12:42
[     ]
     
No właśnie pięknie to ujęłaś "Sen o Wiktorii" jest dla mnie hymnem tak jak dla Ciebie. Gdy go słucham łzy same cisną mi się do oczu. Tak bardzo bym chciała by była one ze mną... dziś słońce tak pięknie świeci na jej grób... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
23-02-2014 13:41
[     ]
     
Wiesz, na samym początku tłumaczyłam sobie dokładnie tak samo,że gdy wychodzi słońce to Szymek się do nas uśmiecha, jak Szymek umarł to był wtorek i od tego czasu cały czas padał deszcz a w piątek w dniu pogrzebu wyszło słońce, świeciło prosto na nas, uśmiechałam się do słońca bo wierzyłam,że to mój synek, wgl szukałam wszędzie znaków,śladów Szymonka, to daje taką siłe...ciężko to opisać,ale na pewno wiesz o co mi chodzi...
Mocno Cię tulę 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
sylwia1975  
22-02-2014 23:16
[     ]
     
przykro mi i kiedy zmarla lara w 32 tyg .ciazy czwarty aniolek stwierdzilam podaje sie mamy ziemska sevenne mniala wtedy prwie 9 lat ja 35 dosyc.......ale Boza wola byla inna bo zaszlam mimo tabletek i anty desperantow w ciaze i ta ciaza pzretrwala na frxeparynie jednak ginegolog byl w szoku ze mateusz daje rade skonczy w marcu 2 go 3 latka ,siostra ziemska 12 pozatym jestem tez mama tima 18 tydz 96,dawidka 22 tydz 2006,iskierki 7 tydz,2007 i lary 32 tydz 2009. 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
23-02-2014 17:41
[     ]
     
I znów kolejna wizyta na cmentarzu, wszystkie znicze zapalone, krzyżyk wytarty, ładnie zagrabione... co jeszcze mogę dla Was zrobić aniołki moje kochane? Bardzo Was kochamy (*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 08:39
[     ]
     
I znów rozpoczął się kolejny dzień bez Was moje aniołki. Tata pojechał do pracy, a ja znów będę myśleć tylko o was moje skarby. Tak bardzo was kocham i tęsknię (*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 10:31
[     ]
     
Iwonko czy psycholog Ci pomaga? 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 10:40
[     ]
     
Wiesz co tak pomaga mi czasem tylko jedno słowo jej oznacza wszystko i wyjaśnia. Mam przyjaciółkę w ciąży (w tym samym czasie dowiedziałyśmy się, że będziemy mamami, no ona 3 tyg. wcześniej) i mam straszny problem spotkać się z nią bo jej widok mnie przytłacza jej brzuszka, bo ja też bym taki miała. Życzę jej wszystkiego dobrego, szczęśliwego rozwiązania i w ogóle (bo jedną drobinkę stracili kilka lat temu)ale nie potrafię się z nią cieszyć. Ona chce się spotkać bo twierdz, że powinnyśmy się spotkać i chyba nie rozumie jak jej mówię, że nie jeszcze nie czas. To moja pani psycholog mi powiedziała, że nie ma czegoś takiego jak powinnam. Gdyby istniał taki katalog dla matek, które straciły dziecko co powinny robić, jak się zachowywać, to byłby spisany. Ja to zaczęłam traktować jak mantrę i nie przejmuję się tym co mówią i oczekują ode mnie inni to moja żałoba, i mój ból. i tak długo będę ją przeżywać jak to będzie potrzebne. I Pani psycholog mnie wspiera. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 10:47
[     ]
     
Też myślałam o tym żeby iść do psychologa ale to trochę kosztuje a u nas na razie kiepsko z pieniędzmi, ja nie pracowałam i nie dostaję nic, tylko mąż pracuje, to głupi argument wiem ale jakbym wydała na psychologa to by było nie za wesoło 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
24-02-2014 10:49
[     ]
     
Marta a nie ma u Was na nfz psychologa?praktycznie w każdej przychodni jest...a u nas jest jeszcze coś takiego jak wydział interwencji kryzysowej i tam przyjmuje psycholog prawie codziennie do 20 za darmo i bez żadnych kolejek...może zorientuj się czy u Ciebie nie ma czegoś takiego, albo jakaś grupa wsparcia 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
24-02-2014 10:47
[     ]
     
Iwonko i bardzo dobrze, ja uważam dokładnie tak samo, przed śmiercią Szymonka przejmowałam się wszystkim i wszystkimi, bo przecież co powiedzą inni, a teraz mam w to kompletnie wylane tak jak piszesz to moja żałoba i mój ból, komu się coś nie podoba to z dala...! 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
mery.k  
24-02-2014 10:54
[     ]
     
Psycholog może być w poradni zdrowia psychicznego.
Dla aniołeczków ((**)) ((**)) 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 10:56
[     ]
     
Rozumiem względy finansowe, co prawda ja mam teraz urlop macierzyński, ale wcześniej wszystko tak dużo kosztowało, i mąż ma własną działalność, a był ze mną prawie miesiąc w domu czyli nie zarabiał. Ja chodzę do psychologa co 2/3 tygodnie z polecenia w Gorzowie co prawda muszę dojechać 60km. ale za sesje płacę 50zł za 1godz. a raz byłam 2h i też 50zł, dla mnie teraz to też nie mało, ale bez niej bym nie dała rady. A dziewczyny mają rację w każdej przychodni jest psycholog idziesz bez skierowania, bo go nie potrzeba, tylko dowiedz się coś o tym psychologu, bo u mnie w przychodni są 'straszni" bo sama bym do nich poszła, bo szanuję nasze pieniążki, ale nie chcę być osobą "odhaczoną" na nfz bez udzielenia konkretnej pomocy... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 11:08
[     ]
     
nie wiedziałam że jest coś takiego, teraz patrzę że w najbliższym mieście jest taka poradnia, dowiem się co i jak. dzięki dziewczyny, a co do grupy wsparcia to też się dowiedziałam że jest i 5 marca idę na spotkanie.sama tego nie ogarnę 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 13:13
[     ]
     
Marta a ta grupa wsparcia jest też w przychodni? 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 13:48
[     ]
     
spotkania tej grupy są w takim "domku Maryi" przy kościele, idę dopiero pierwszy raz. może u Ciebie też coś takiego działa? 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 14:16
[     ]
     
szukałam, dzwoniłam i nie ma nic takiego. mieszkam w małej miejscowości co jest wielkim minusem w tej sytuacji... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 14:34
[     ]
     
To szkoda, ja też mieszkam na wsi a te spotkania są w mieście troszkę oddalonym. Gdyby nie to forum to było by mi bardzo ciężko, świadomość że ktoś człowieka rozumie wiele pomaga.. A z jakieś części polski Iwonko jesteś? 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 14:36
[     ]
     
Z granicy wielkopolskiego i lubuskiego. A ty kochana? masz racje to pomaga i to bardzo. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 14:46
[     ]
     
Ja jestem ze śląska. Myślę też o jakimś wsparciu psychologicznym, w domu mogę polegać tylko na moim mężu, jest wspaniały ale chciała bym iść do psychologa. Jak mi nie pomoże to trudno... 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 15:00
[     ]
     
Martuś w jakimś stopniu na pewno pomoże. Też mam momenty załamania nawet często, ale po każdej wizycie choć chwilkę jest lepiej. A czy chwilka obecnie to nie dużo? bo dla mnie bardzo dużo. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 15:12
[     ]
     
chwilka to bardzo dużo... Ja najchętniej cały dzień bym spędziła przytulona do mojego męża, tylko z nim czuję że "jakoś to będzie", tylko przy nim mogę być sobą.. Ale ktoś musi chodzić do pracy 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 15:17
[     ]
     
też tak mam, dlatego dzisiaj siedzę cały czas na forum i jeżdżę do moich aniołków. Dobrze, że mam blisko bo tylko 1km. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 15:21
[     ]
     
ja też lubię, o ile to można nazwać lubieniem, siedzieć na cmentarzu, czuję się jakoś bliżej syna wtedy. wiem że tam w ziemi jest tylko Jego ciałko, Jego dusza jest w niebie ale mimo to jakoś tak mi czasami lepiej jak tam jestem 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 15:25
[     ]
     
nigdy nie sądziłam, że spotkam na forum takie fajny osoby. Marto miło się z Tobą rozmawia, wspiera... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany
Ostatnio zmieniony 24-02-2014 15:26 przez iwona0489

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 15:31
[     ]
     
Nawzajem. łączy nas największa tragedia jaka może spotkać człowieka, rozumiemy się w 100%. Powiedz mi Iwonko planujecie jeszcze mieć dzieciaczki? 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 15:36
[     ]
     
Skłamałabym, gdybym powiedziała, że nie chcemy, Ale nie dam rady znów tego przechodzić, dwa razy już straciłam dziecko trzeci raz nie podołam. Może kiedyś za kilka lat. Teraz czekają nas badania genetyczne,może one coś powiedzą. Hmm, ale zastanawiamy się czy nie adoptować jakieś dziecko, oczywiście jeszcze nie teraz. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 15:44
[     ]
     
rozumiem..my też chcieliśmy robić te badania po rozmowach z lekarzami stwierdziliśmy że szkoda na nie czasu, wada Filipa nie miała nic wspólnego z genetyką. Też myślałam o adopcji, urodzić jeszcze jedno a drugie zaadoptować...zobaczymy... Mam koleżankę która 2 razy poroniła, ale jej ciąże były z in vitro a teraz też jest w ciąży i już wszystko jest dobrze (ciąża też in vitro) 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
24-02-2014 15:47
[     ]
     
Kochane, bo te nieszczęścia jakie nas spotykają to w większości jakieś głupie zbiegi okoliczność, pech nie wiem jak to nazwać...bardzo mało jest przypadków, kiedy dzieciaczki umierają bo wada wzięła się od rodziców...dlatego lekarze często odradzają badań... 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
24-02-2014 15:50
[     ]
     
Iwonko a u Ciebie zdiagnozowali coś? podejrzewają skąd te poronienia? 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 15:52
[     ]
     
Wiem, że genetyka nie zawsze ma coś wspólnego z naszymi tragediami. Jednak w naszym przypadku to bardzo prawdopodobne, lepiej to sprawdzić, choć badania te kosztują. Mam nadzieję, że Wam się wszystko jakoś ułoży i będzie dobrze. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
24-02-2014 15:55
[     ]
     
No pewnie, badania kosztują,ale bedziesz spokojniejsza jak okaże się,że to nie podłoże genetyczne. A wgl to Ty Iwonko nie powinnaś mieć refundowanych takich badań?w końcu sytuacja się powtórzyła, więc to nie wygląda na przypadek...rozmawiałaś ze swoim gin? 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 15:58
[     ]
     
Mi też się wydaje że powinniście mieć dofinansowanie albo refundację, jak ja się dowiadywałam to najpierw mąż miał iść do lekarza rodzinnego po skierowanie, ja do ginekologa, potem wizyta u genetyka i on mówi co dalej na podstawie wywiadu, a od mojej bratowej znajoma miała dofinansowanie, trzeba się dowiadywać bo po co płacić 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 16:04
[     ]
     
Za pierwszym razem, ogólne badanie histopatologiczne, i wykazało, że był płód. to tyle. Tłumaczenia lekarzy, że to często się zdarza. Tym razem, było troszkę inaczej kosmówka tak przyrosła, że prawdopodobnie odcięła dopływ tlenu mojej Wiktorii "zgniotła" pępowinę. W wynikach wyszło, że była ona z nowotworem, który rozwinął się w półtora tygodnia. Na szczęście nie złośliwy, jestem pod opieką oczywiście.
Tak masz rację badania są refundowane, ale ciężko dostać na nie skierowanie, bo to "dopiero" drugi raz. Ale udało mi się chociaż dostać skierowanie do poradni genetycznej, a tam już genetyk zadecyduje czy da nam skierowanie czy nie. Ale chociaż za wizyty nie będziemy musieli płacić. Bo oczywiście mój mąż też musi iść razem ze mną na wizytę mieć oddzielne skierowanie na wizytę i zrobić badania. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
24-02-2014 16:13
[     ]
     
To tak samo jak nam mówili z badaniami. Mam nadzieję że dostaniecie refundację. 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
24-02-2014 16:38
[     ]
     
Wiesz co to jest skandal...ja nie wiem ile kobieta musi stracić dzieci,żeby móc zrobić za darmo badania...a ludzie, których na takie badania nie stać to niech się martwią...dobrze,że chociaż to skierowanie raczyli Ci łaskawie dać... 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
Mama Huga  
24-02-2014 17:17
[     ]
     
Ja zbadałam nas oboje genetycznie i zdrowi jesteśmy .Myślę ,że warto. 


Re: Moje 2 aniołki
Mama Huga  
24-02-2014 17:15
[     ]
     
Ja też kochane cały pierwszy miesiąc nie odklejałam się od Męża ...i siedzenie na cmentarzu sprawiało mi ;malutką radość;Teraz nadal gdy za długo jestem bez męża mam strasznego doła i nie ma dnia ,żebym nie była 2 razy u Hugusia -ale już powoli wracam do codziennych innych czynności,ale to powoli..Nikt nie naciska u mnie w domu..
Marta111 napisał(a):
> ja też lubię, o ile to można nazwać lubieniem, siedzieć na cmentarzu, czuję się jakoś bliżej syna wtedy. wiem że tam w ziemi jest tylko Jego ciałko, Jego dusza jest w niebie ale mimo to jakoś tak mi czasami lepiej jak tam jestem 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-02-2014 18:37
[     ]
     
Moje aniołki tak bardzo was kocham, każdy dzień bez Was przygniata mnie bardziej... potrzebuję was!!! 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Klaudia23  
24-02-2014 19:13
[     ]
     
Dla Twoich cudownych aniołeczków(**)(**)(**) 
Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012

Re: Moje 2 aniołki
Mama Huga  
24-02-2014 19:45
[     ]
     
Takie badania kosztują dla obojga rodziców 1200zł ,ale mi mógł dać gin skierowanie i czekając 2,5 miesiąca miałabym bezpłatne.
Światełka dla wszystkich naszych aniołków. 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
25-02-2014 14:11
[     ]
     
Ja jak się dowiadywałam, to w Poznaniu w Genesisie nas takie badania kosztowałyby 1000zł razem. Dali nam tam zniżkę bo robiliśmy u nich badanie określające płeć dziecka, bo bez niego nie moglibyśmy naszej kruszynki pochować. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
25-02-2014 14:19
[     ]
     
u nas też jakoś 1000 złotych, ale na pewno dostaniecie dofinansowanie, trzeba popytać bo to chore żeby płacić jak człowieka spotkała taka tragedia 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
Mama Huga  
25-02-2014 15:02
[     ]
     
Ja robiłam też w Genesisie w Poznaniu 


Re: Moje 2 aniołki
Klaudia23  
27-03-2014 20:22
[     ]
     
Aniołeczki dla was piękne kolorowe światełka(**)(**) 
Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
25-02-2014 14:51
[     ]
     
Tak oczywiście, będę się starać o jak największą refundację. Tym bardziej, że nam nie zależy na razie na czasie... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
25-02-2014 21:27
[     ]
     
Kochane aniołeczki. Znów kolejny dzień mija bez Was. Dzień bez radości, uśmiechu. Tak bardzo za Wami tęsknię. Chciałabym móc was przytulić. Bardzo Was kocham. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
27-02-2014 08:09
[     ]
     
Wczoraj moje aniołki dostałyście od mamy piękne tulipany. Podobają wam się? I maskotkę taką niestandardową nie misia lecz łosia, jest taki słodki z kolorowym szaliczkiem, pewnie byście go mocno tuliły... Wszystko kochane dla Was.

Przysłali mi z zakładu kamieniarskiego projekt tablicy na Wasz pomniczek, wszystko tak jak prosiłam. Będzie ślicznie. I przysłali zdjęcie już wykonanej tablicy, teraz tylko pozostały napisy i dopieszczenie. Już nie długo dostaniecie "domek" dla ciała... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
01-03-2014 12:35
[     ]
     
Tak bardzo Was kocham moje skarby.
Kolorowe światełka od mamy (**)(**) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

kolejny dramat
iwona0489  
27-02-2014 11:13
[     ]
     
Dziewczyny nie uwierzycie, co usłyszałam od mojej mamy. Normalnie nie mogę przestać o tym myśleć, co za tragedia. Mojej mamy znajomej córka rodziła parę dni temu. I wyobraźcie sobie, że podczas porodu położna była tak nieogarnięta chyba rozmawiała z pielęgniarką lub coś w tym stylu, że jak dziewczyna ostatni raz parła to jej dziecko przyszło na świat a ta je nie chwyciła i maleństwo spadło na ziemię i zmarło!!! Ojciec wpadł w szał, przyjechała policja i go zabrali na 48h. Nie wiem jak to w ogóle możliwe. Tą położną powinni zabrać, a nie ojca dziecka, który jednocześnie widzi narodziny swojego dziecka i zarazem śmierć... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany
Ostatnio zmieniony 27-02-2014 11:14 przez iwona0489

Re: kolejny dramat
elaaa  
27-02-2014 11:30
[     ]
     
To straszna tragedia :(
Współczuje tej rodzinie :(
Dla wszystkich aniołków (*)(*)(*)(*) 


Re: kolejny dramat
woldemort  
27-02-2014 12:45
[     ]
     
O Boże coś strasznego.Jak do takich sytuacji wogóle dochodzi????Przecież to nie pojęte. 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: kolejny dramat
Mama Huga  
27-02-2014 13:25
[     ]
     
Brak mi słów..... 


Re: kolejny dramat
iwona123  
27-02-2014 13:40
[     ]
     
o mój Boże....niewyobrażalne....przecież bym ich tam pozabijała....współczuje rodzicom...;(
Dla aniołka(**)(**)(**)
Boże dlaczego dopuszczasz do takich rzeczy?gdzie Ty wgl jesteś?;( 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: kolejny dramat
alicja  
27-02-2014 14:27
[     ]
     
Identycznie jak u mojej ciotki ...było to 20 lat temu ale położnej wypadło dziecko z rąk przy porodzie i też nie przeżył....szybko sprawę pozamiatano w karcie zgonu napisano uraz czaszki podczas porodu kleszczowego co nie było prawdą ,bo kleszczy nie używano a był to szybki porod......czas mija ale niestety w służbie zdrowia niewiele się zmieniło 
alicja mama Bartosza ur.03.06.1996 zm.22.12.2013

Re: kolejny dramat
między światami  
01-03-2014 15:25
[     ]
     
To jest po prostu niewyobrażalne!!! Jeśli się ktoś decyduje zostać lekarzem, położną czy pielęgniarką, to bierze na siebie odpowiedzialność za ludzkie życie! I z tego powinni być rozliczani. Tragedia. Siły dla rodziców tego maleństwa i światełka dla niego(*)(*)(*) 
mama PIOTRUNIA (ur.04.08.2013 zm.05.08.2013) Kocham Cię na zawsze MÓJ MALEŃKI...

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
28-02-2014 11:46
[     ]
     
Dziś moja córeczko mija miesiąc od Twojego pogrzebu. Mam straszna chandrę z niema lecą wielkie łzy deszczu... Tak bardzo mi Ciebie brakuje. Wywołałam Twoje wszystkie zdjęcia jakie tylko miałam z USG i twojego rodzeństwa. Zrobię Wam album ze wszystkim tym co o Was mam. Bardzo Was kocham i strasznie tęsknię. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Wikunia
Mama Huga  
28-02-2014 11:56
[     ]
     
Wikusiu (*)na rozjaśnienie TYCH CIEMNYCH ,CIĘŻKICH DNI TEŻ DLA MAMUSI ŚWIATEŁKO(*) 


Re: Wikunia
iwona0489  
28-02-2014 12:02
[     ]
     
Dziękuję Asiu, a dla Twojego Hugusia (*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Wikunia
między światami  
28-02-2014 12:22
[     ]
     
Iwonka, dużo siły na ten ciężki czas, kochana. U mnie minie niedługo 7 miesięcy jak odszedł mój Piotruś, ale wcale nie jest lżej. Nie ma już jednak takich strasznych ataków paniki i płaczu i czasami nawet uda mi się na chwilę czymś innym zająć myśli, ale doskonale pamiętam te najstraszliwsze dni. Dla maleńkiej Wikuni (*)(*)(*) 
mama PIOTRUNIA (ur.04.08.2013 zm.05.08.2013) Kocham Cię na zawsze MÓJ MALEŃKI...

Re: Wikunia
iwona0489  
28-02-2014 19:36
[     ]
     
Boże jak ciężko... Dlaczego ty mi to zrobiłeś, dlaczego, zabrałeś moje skarby???? 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Wikunia
Mama Huga  
28-02-2014 19:54
[     ]
     
Dziękuje Iwonko.
iwona0489 napisał(a):
> Dziękuję Asiu, a dla Twojego Hugusia (*)(*) 


Re: Wikunia
iwona0489  
28-02-2014 19:56
[     ]
     
Asiu czy ty jesteś z Poznania? 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Wikunia
Klaudia23  
28-02-2014 20:05
[     ]
     
Wikuniu(**)(**) 
Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
01-03-2014 15:25
[     ]
     
Wikuniu moja, skarbie najdroższy, tak bardzo Cię kocham. Razem z tatą tak mocno tęsknimy... Kolorowe światełka dla Ciebie perełko (**)(**) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Klaudia23  
01-03-2014 16:51
[     ]
     
Wikuniu aniołeczku kochany(**)(**) 
Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
02-03-2014 20:11
[     ]
     
Kochane moje, w piątek była u mnie przyjaciółka z dawnych lat drogi nam się jakoś tak rozeszły, ale się znowu zeszły i nie wiem może to za waszą sprawą? Bardzo ją lubię, jest wspaniałą osobą. Gdy się o Was dowiedziała to strasznie zaczęła płakać, nie wiedząc co ma powiedzieć, że nie było jej wtedy przy mnie. Dziś ciocia Aneta była u Was zapalić światełko i znów płakała, bo tak strasznie jej żal... Jeśli to wy sprawiłyście, że znów mamy kontakt to bardzo wam dziękuję moje skarby, bardzo ją lubię.
A Was moje aniołki mocno przytulam i ślę kolorowe światełka (**)(**) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
między światami  
03-03-2014 10:48
[     ]
     
Iwonko, na pewno w twoim życiu będzie jeszcze wiele takich " zbiegów okoliczności ". Ja też ich doświadczam. Dla twoich Aniołków (*)(*)(*) 
mama PIOTRUNIA (ur.04.08.2013 zm.05.08.2013) Kocham Cię na zawsze MÓJ MALEŃKI...

Re: Moje 2 aniołki
Klaudia23  
03-03-2014 19:11
[     ]
     
Dla aniołeczków(**)(**) 
Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012

Re: Moje 2 aniołki
anikia  
03-03-2014 19:40
[     ]
     
{***} 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Moje 2 aniołki-zbieg okolicznosci
sylwia1975  
03-03-2014 22:26
[     ]
     
moze boza wola,choc osobiscie po czterech stratach stwiedzilam ze boga nie ma i nie bylo.........a moze byl potem Lara mi sie snila pozegnalnie w czerwcu a potembylam sobie w ciazy -raczej szoku przes dlugie prawie 7 mniesiecy ostatnie 3 dni robilam pokojik moze moze.............ale to bylo dziwne. 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
04-03-2014 08:54
[     ]
     
No to spotkanie w Genesisie mamy 9 czerwca. Dobrze, że Nam nie zależy na czasie...Czyli czas oczekiwania tak jak Asiu pisałaś, w sumie wszędzie się tyle czeka.

Znów kolejna bezsenna noc za mną... tak bardzo tęsknię... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
05-03-2014 17:49
[     ]
     
Wiktorio moja kochana, dziś mamie kończy się urlop macierzyński, jeszcze tylko urlop za ubiegły rok i będę musiała od 1 kwietnia wrócić do pracy. Bardzo się boję, bo wiem, że nie będę mogła być u Ciebie tak często. Ale na szczęście mamy jeszcze prawie miesiąc... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Mama Huga  
05-03-2014 19:52
[     ]
     
U mnie Hugo zmarł 2 dni przed skończeniem 8 tygodni ,także po śmierci tylko te dwa dni macierzyńskiego miałam.....akurat na załatwienie spraw...i nic więcej 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
06-03-2014 09:49
[     ]
     
Aniołkowe Mamy

Po szklistych oczach je poznasz,
po chwiejnym glosie
po marzeniach w pył obróconych,
sercu na pół złamanym
i ramionach rozpaczliwie pustych 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
06-03-2014 12:09
[     ]
     
jakie to prawdziwe.... 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki - drugi miesiąc bez Ciebie
iwona0489  
09-03-2014 11:34
[     ]
     
Dziś mijają dwa miesiące jak odeszłaś od nas Nasza córeczko... Ciągle myślę o Tobie, tęsknię z dnia na dzień co raz to bardziej... Baw się tam grzecznie z wszystkimi aniołkami w te Twoje małe święto... Bardzo Cię kocham moja księżniczko. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany
Ostatnio zmieniony 09-03-2014 11:36 przez iwona0489

Re: Moje 2 aniołki - drugi miesiąc bez Ciebie
woldemort  
09-03-2014 11:37
[     ]
     
Maleńka księżniczko(**)(**)
Przytulam Cię kochana mocno. 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: Moje 2 aniołki - drugi miesiąc bez Ciebie
między światami  
09-03-2014 12:40
[     ]
     
Światełka dla Ciebie Królewno (*)(*)(*) 
mama PIOTRUNIA (ur.04.08.2013 zm.05.08.2013) Kocham Cię na zawsze MÓJ MALEŃKI...

Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
iwona0489  
09-03-2014 18:01
[     ]
     
Mój mąż dziś musiał pojechać do pracy. Pewnie wróci w nocy. A ja dzisiaj byłam aż 4 razy na cmentarzu, zazwyczaj jestem rano i popołudniu czyli 2 razy .Czy ja wariuję??? Co gdzieś jechałam czy to po babcie z kościoła, czy to do mojej mamy to nie mogłam się powstrzymać i musiałam jechać koło cmentarza i wstąpić do mojej królewny...

Dziewczyny poradźcie proszę bo nie wiem co robić. Od dawna wiedzieliśmy, że 31 maja nasi bardzo dobrzy znajomi biorą ślub. I jesteśmy zaproszeni. Musimy dać konkretną odpowiedź w przeciągu tygodnia. Ślub jest w miejscowości Pani młodej i mamy tam 700km w jedną stronę. Nie wiem czy ja chcę jechać, czy powinniśmy? Wiktoria dopiero co odeszła a tu mam jechać i się bawić na weselu. Nie za wcześnie? Jeśli pojadę to nie wiem jak dam radę te dni nie móc iść do mojej królewny na grób... Moja mama twierdzi, że powinniśmy jechać, bo Wiktoria pewnie by tego chciała. Pomóżcie 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
Marta111  
09-03-2014 18:12
[     ]
     
Nie martw się bo ja bym najchętniej cały dzień przesiedziała na cmentarzu... 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
iwona123  
09-03-2014 18:14
[     ]
     
Kochana nie wariujesz, jeśli masz taką potrzebę to jedź jeszcze nawet kolejne 4 razy...to Twoja sprawa i tylko Twoja a ja osobiście nie widzę w tym nic dziwnego, poza tym dzisiaj ładna pogoda więc i dla zdrowia to dobrze zrobi:)
Co do ślubu,to też Twoja osobista sprawa, zrób jak uważasz chcesz jedź niechcesz nie jedź do niczego się nie zmuszaj, bo ktoś inaczej uważa...ja osobiście bym nie pojechała...nie mówie,że miałabym się bawić na ślubie,ale byłoby mi przykro,że inni się bawią gdy mój synek leży na cmentarzu...ja wgl się odizolowałam od ludzi...także Iwonko zrób tak jak uważasz:)
Pozdrawiam Cię serdecznie a dla Twoich aniołeczków światełka(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
MEK  
09-03-2014 18:31
[     ]
     
Popieram tu rada nie pomoże musisz zapytać siebie czy dasz radę jechać ,jak pojedziesz to będziesz musiała i zatańczyć ,ja osobiście też nie dałabym rady oglądając ślub w telewizji na filmie był dla mnie straszny nie mogłam przestać ryczeć bożal ogarnął że mój syn też powinien zaznać tego szczęścia ,a nie że by leżała na cmentarzu więc nie mozesz sie zmuszać do podpowiedzi innych Tylko do swoich własnych potrzeb ,na cmentarz chodzisz tyle razy ile razy jest to Ci potrzebne myślę nawet że lepiej częściej niż wcale co też się zdarza Swiatełka (*)(*)(*) 


Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
woldemort  
09-03-2014 19:39
[     ]
     
I ja przyłączam się do odpowiedzi Iwony123. 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
iwona0489  
09-03-2014 19:41
[     ]
     
Też tak myślałam, ale kto lepiej mnie zrozumie niż wy. dziękuję 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
Mama Huga  
09-03-2014 19:44
[     ]
     
Kochana ja 1 Listopada spędziła 6 godzin u Hugusia łącznie.Są takie dni ,że czujemy taką potrzebę i nikomu nic do tego..
Nic się tym co inni myślą nie martw.Ale jeśli chodzi o moją opinię absolutnie nie wariujesz.
Ja bym nie jechała na wesele-każdy to zrozumie .Chyba ,że masz siłę .
Dla Twojego skarba ,na dwumiesięcznicę miliony światełek..(*)(*) 


Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
Marta111  
09-03-2014 20:35
[     ]
     
U mnie w rodzinie w październiku jest wesele ale my z mężem nie idziemy, w maju jest komunia syna mojej siostry ktorzy mieszkają w niemczech ale też nie jedziemy, nie mam na nic ochoty i trudno, rodzina musi to uszanować 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
iwona0489  
09-03-2014 20:41
[     ]
     
Dobrze, że jesteście Wy. Ja jestem osobą, która nie przejmuje się tym co inni powiedzą, ale to wesele jakoś mnie tak rozwaliło i sama się we wszystkim pogubiłam. Mówiłam mężowi, że raczej nie dam rady, jechać i w ogóle, że w ciemnej sukience latem na wesele... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
iza1986  
09-03-2014 21:21
[     ]
     
Iwonko, ja też mam ten sam dylemat co ty, też mamy wesele u mojej najlepszej przyjaciółki, którą znam od może 20 lat, tylko że my mamy wesele 23 sierpnia,i też nie wiem czy iść czy nie iść?
Także nic Ci nie doradzę:(musisz sama zdecydować
Dla Twojej Wiktorki(****) 
Kochamy Cię Córeczko i Tęsknimy...każdego dnia coraz bardziej...

Iza mama Aniołka Martynki ur. 17.08.2005 zm. 24.10.2013[*] i Szymonka ur. 15.05.2012

Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
MEK  
10-03-2014 06:57
[     ]
     
Drogie mamy ,a czy najlepsza przyjaciółka czy ten ktoś z rodzi jest z Wami mysli wspomina z Wami wasze dziecko czy mysli Tylko oSobie i o Swoim szczęściu ,wiem że każdy ma prawo do szczęścia ,ale Wy teraz Cierpicie i taki przyjaciel powinien być z Wami ,ale wydaje mi się że tak nie jest żyja i cieszą sie własnym szczęściem jeśli tak nie jest to macie szczęście że macje takiego przyjaciela i powinien zrozumieć że iść i bawić się na weselu to nie ten czas jak nie rozumię widocznie nie jest prawdziwym przyjacielem 


Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
mery.k  
10-03-2014 08:18
[     ]
     
Kochane ślub w rodzinie, u przyjaciela to ogromne szczęście dla tych osób. Życie im biegnie dalej. Są pewnie chwile że myślami, słowem wrócą do naszych dzieci ale to tylko chwila. Jeśli nie jesteście zdecydowane na uczestnictwo w ślubie to lepiej tego nie robić - emocje są zbyt silne. Być może i to za wcześnie. Jeśli nie będziecie u dziecka jeden dzień to świat się nie zawali. Ja na początku też byłam codziennie. Jednak gdy nie mogłam być raz miałam straszne wyrzuty sumienia, i myślałam że Kacper miałby mi to za złe. Jednak dlaczego miałby? Kocham go i nie ważne czy jestem przy grobie czy 300 km od niego, zawsze będzie w moim sercu i nikt i nic tego nie zmieni. Co do ubrań ja nosiłam czarne ubrania bardzo krótko a prawie w ogóle. Nie uważałam, że to mi w czymś pomoże. Nosiłam jednak stonowane kolory granatowy, szary, niebieski. 


Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
alicja  
10-03-2014 09:39
[     ]
     
My tez mamy ślub i wesele w czerwcu siostrzenicy meża ..blisko ale nie dam rady i nawet nie wiem czy zdołam iśc na slub....tym bardziej ,ze ze strony meza rodziny nie było zainteresowana Bartusiem czy jak zył i tyle lat lezał chory ,czy teraz na cmentarz nikt go z tej rodziny nie odwiedza ,ani nas. 
alicja mama Bartosza ur.03.06.1996 zm.22.12.2013

Re: Moje 2 aniołki - czy ja wariuję? POMÓŻCIE PROSZĘ.
MEK  
10-03-2014 09:52
[     ]
     
No właśnie masz racje o tym właśnie pisałam
Światełka dla naszych aniołków [*][*][*]
Mama Danilka 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
10-03-2014 17:52
[     ]
     
Dziś rano spotkałam tą moją przyjaciółkę, przy laboratorium. Nie potrafię teraz z nią rozmawiać. Ma taki ładny brzuch...też bym pewnie taki miała... wróciłam do domu i strasznie mi było źle i trochę popłakałam. Chwilę później zadzwonił Pan z zakładu kamieniarskiego, że jadą małej założyć pomnik. Jest piękny. Nie myślałam, że taka rzecz poprawi mi dziś tak nastrój. Cieszę się, że mała ma już swój "stały ziemski domek".
Kocham Cię moja córeczko, kolorowe światełka dla Ciebie (**)(**)(**) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany
Ostatnio zmieniony 10-03-2014 17:52 przez iwona0489

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
14-03-2014 15:01
[     ]
     
Córeczko moja, tak bardzo mi Ciebie brakuje, tak bardzo bym chciała byś tu była... Chciałabym by to wszystko okazało się strasznym koszmarem sennym. Tak bardzo Cię kocham mój aniołku... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
14-03-2014 15:06
[     ]
     
Iwonko wiem jak to boli..ostatnio mam gorsze dni, cały czas płaczę, mój syneczek miałby już 2 miesiące..ciągle o nim myślę... Zabrano nam wszystko ... 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
14-03-2014 18:01
[     ]
     
Martuś tak zabrano Nam wszystko... wszystko co kochałyśmy najbardziej. Ja mam ostatnio właśnie bardzo złe dni. Mój mąż dużo pracuje i mało się widzimy. Ja do pracy wracam 1 kwietnia, może ona mi pomoże troszkę.
A byłaś na tym spotkaniu? 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
14-03-2014 21:18
[     ]
     
Byłam, powiem Ci że troszkę mi to pomaga, jakoś nie potrafię rozmawiać o tym co mnie spotkało z kimś kto mnie nie rozumie a tamci ludzie przechodzą to co my.. Mój mąż też dużo pracuje, ja niestety nie mam pracy ale też na razie nie chciała bym pracować, chyba nie dała bym rady... 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
15-03-2014 12:12
[     ]
     
To się cieszę, że znalazłaś coś dla siebie, co Tobie pomaga. Ja na szczęście w pracy spotkałam się z wielkim zrozumieniem. Nie naciskają na powrót, ale nie mogę sobie pozwolić na urlop bezpłatny a nie chcę brać zwolnienia. Wykorzystuje właśnie urlop za ubiegły rok. Osoba która jest teraz na p.o. za mnie zostaje jeszcze cały kwiecień, po to abym nie czułą na sobie presji podejmowanych decyzji, bym zobaczyła czy daję radę itd. Nigdy nie sądziłam, że firma może się tak zachować w stosunku do pracownika. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany
Ostatnio zmieniony 15-03-2014 12:13 przez iwona0489

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
15-03-2014 13:26
[     ]
     
Jednak są ludzie, którzy wiedzą,że strata dziecka to wielka tragedia i nie od razu potrafi się wrócić do normalnego życia...Dobrze,że Ty na takich trafiłaś:)
Dla wszystkich naszych aniołków(**)(**)(**)
A Was dziewczyny mocno przytulam 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki - znieczulica
iwona0489  
16-03-2014 14:45
[     ]
     
Wczoraj miałam spotkanie z dziewczynami z pracy na którym musiałam już być. W naszym zespole mamy kilka nowych dziewczyn. I tak sobie siedziałyśmy gadałyśmy itd. i jedna z nich która siedziała na przeciwko mnie, pytała się dziewczyny obok ile kto ma dzieci. Ja to wszystko słyszałam. I doszła do mojej osoby. Ta jej mówi "szeptem" że pochowałam córkę, a ona na to: "to wiem, ale to wszystko nie ma więcej". Nie wytrzymałam i powiedziałam jej, że to słyszałam, ale jak jest ciekawa to ja tu siedzę, i nie to nie, wszystko mam dwójkę dzieci tylko obie nie żyją... Łzy mi się zakręciły, a ona speszona nie wiedziała co powiedzieć. Ale no k***wa mać, jak można się zapytać czy to wszystko??? to za mało???? Chwilę później zadzwoniłam po męża, żeby po mnie natychmiast przyjechał. I tak skończyło się moje pierwsze spotkanie z ludźmi od czasu śmierci Wiktorii... Porażka 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany
Ostatnio zmieniony 16-03-2014 14:47 przez iwona0489

Re: Moje 2 aniołki - znieczulica
iwona123  
16-03-2014 15:19
[     ]
     
Przykro mi kochana...dobrze,że jej tak powiedziałaś, się następnym razem ugryzie w jęzor zanim palnie taką głupotę!
Ja wczoraj byłam u mojej siostry i ona też do mnie mówi tak" a Ty czemu cały czas chodzisz ubrana na czarno?specjalnie się tak ubierasz bo chcesz wyglądać szczuplej w ciąży? ja mówię NIE już z poirytowaniem a ona,a co ze względu na żałobę? z wielkim zdziwieniem...tak ciężko się domyślić...ja sama nie wiem jakbym się zachowała w stosunku do osoby która straciła dziecko wcześniej,ale jestem pewna na 10000%,że nie zadawałabym takich głupich i nietaktownych pytań... 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki - znieczulica
iwona0489  
16-03-2014 15:43
[     ]
     
Masz rację Iwonko, ja też takich głupich pytań bym nie zadała, one tak bolą... a ja tak właśnie myślę, że trzeba mówić wprost o swoich uczuciach, nie ma co się przejmować co sobie o nas pomyślą inni, straciłyśmy największy skarb jaki miałyśmy, i co mamy udawać, że wszystko jest dobrze jak tak nie jest? 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki - znieczulica
iwona123  
16-03-2014 16:06
[     ]
     
Też jestem tego zdania, to nas spotkała tragedia i to nam ma być jeszcze żal tych osób, które poczują się głupio,że potrafiłyśmy im zwrócić uwagę,że się niestosownie zachowują?nie, musimy mówić o naszych uczuciach a może takie osoby już nigdy nie powtórzą swojego błędu 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
18-03-2014 09:38
[     ]
     
Aniołki moje kochane tak bardzo tęsknię, tak bardzo Was kocham... Dziś nie pada pojadę na cmentarz wytrzeć pomniczek, znicze, postawić bratki... Co jeszcze mogę dla Was zrobić??? Pomóżcie mamie, bo już nie mam sił... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
19-03-2014 08:09
[     ]
     
Wczoraj miałam kolejny zły dzień, kolejny zły wieczór, i kolejna zła noc za mną.... Kocham Was moje skarby (**)(**) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
między światami  
19-03-2014 09:22
[     ]
     
Ja też wczoraj byłam na dnie. Dziś nie jest wiele lepiej. Przytulam kochana, a dla twoich Aniołków (**)(**)(**) 
mama PIOTRUNIA (ur.04.08.2013 zm.05.08.2013) Kocham Cię na zawsze MÓJ MALEŃKI...

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
19-03-2014 20:26
[     ]
     
Do jutra moje skarby, jutro w tą piękną pogodę znów was odwiedzę. Kocham Was. Mama 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
19-03-2014 21:06
[     ]
     
Bądź ze mną także jutro, nie pytaj o sens.Odpowiedz jest krótka-wraz z Tobą wędruje mój cień.Bądź ze mną o poranku,w chaosie dnia,w ciszy nocy bezsennej , gdy gwiazdy przesłania mgła.Bądź..
dobrej nocy Aniołeczki 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
zosia1305  
20-03-2014 15:44
[     ]
     
Kochana przesyłam milion światełek dla Drobinki i dla Wiktorii(*)(*)(*). To co teraz dzieje się w Twoim sercu będzie jeszcze trwało i trwało. Tylko czas zmieni , że będzie inaczej. Ani lepiej ani gorzej.Po prostu inaczej.Ja potrzebowałam 2 lat , żeby zacząć optymistycznie patrzeć w przyszłość. Mój mąż na widok maleńkich dzieci od zaraz się uśmiechał a ja na widok noworodka płakałam . Teraz boli bardzo , ale umiem się uśmiechać .Odwiedzaj swoje księżniczki tak często jak potrzebujesz.One na pewno patrzą z góry i uśmiechają się do cudownej mamusi.

Przytulam.Mama małego Boguszka(*)(*)(*) 




Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
20-03-2014 18:11
[     ]
     
Dziękuję ślicznie za te słowa. Nikt nie rozumie mnie lepiej niż wy matki aniołków. Dziś byłam 4 godziny na cmentarzu, kupiłam nowe tulipany, maskotkę i poczułam się ciut lepiej, bo mogłam być z nimi tak długo jak to było możliwe...
Dla wszystkich aniołków kolorowe światełka (*)(*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
22-03-2014 08:01
[     ]
     
Boże odpuść mi już, zabierz to cierpienie. Oszczędź chociaż w snach... Dziś śniła mi się ta moja przyjaciółka, że już urodziła i była na spacerze ze swoim synem (mąż mi powiedział, ze będą mieć syna). I tak mi wszystko szczegółowo opowiadała, o porodzie, ciuszkach, karmieniu, o tym, że jest najszczęśliwsza a ja z płaczem uciekłam...
Po co mi takie sny??? Jeszcze dziś za oknem szaro...
Tak bardzo bym chciała być z moimi aniołkami... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
22-03-2014 09:26
[     ]
     
mi też się kilka dni temu śniło,że byłam w jakimś miejscu i nagle zaczęły wychodzić wszystkie moje znajome ze swoimi dziećmi w wieku Szymonka...a ja tylko płakałam...kolejna rzecz na którą nie mamy wpływu...sny...już ostatnio sobie tak myślałam gdyby dało się tak zrobić że zasypiając spotykamy się z naszymi dziećmi i jesteśmy z nimi całą noc a budząc się rano, czujemy się jak we śnie...takie życie na odwrót, byłabym za:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
22-03-2014 09:42
[     ]
     
Iwonko gdyby to tylko było możliwe, gdyby jakaś petycja była możliwa. Pewnie wszystkie byśmy się pod tym podpisały, by móc być z naszymi dziećmi. Tak bardzo tego pragnę 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
22-03-2014 09:53
[     ]
     
niestety tylko takie marzenia nam zostają...;( 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
Klaudia23  
22-03-2014 16:45
[     ]
     
Aniołeczki(**)(**) 
Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012

Re: Moje 2 aniołki
Joannap  
23-03-2014 08:57
[     ]
     
Wiktorio...Drobinko...(*)(*)(*) 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-03-2014 11:05
[     ]
     
Aniołki moje kochane, w ten pochmurny dzień ślę Wam miliony kolorowych, tęczowych, najjaśniejszych światełek (*)(*)(*)(*)
Tak bardzo was kocham, z dnia na dzień co raz bardziej, razem z moją miłością do Was rozwija się co raz większa tęsknota... Kocham Was Mama 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
24-03-2014 19:48
[     ]
     
Kocham Was moje Aniołeczki (**)(**) wasza Mama 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
24-03-2014 19:51
[     ]
     
Maluszki dla Was jaśniutkie światełka w ten deszczowy dzień(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
26-03-2014 14:17
[     ]
     
Aż mnie całą teraz nosi. Słońce pięknie świeci, a ja nie mogę jechać na cmentarz do moich kruszynek. Dziś jeszcze nie byłam i czuję się jakbym je zawiodła. Czekam na Pana kuriera. Dzwoniłam i prosiłam by powiedział kiedy mniej więcej będzie a on na to "mniej więcej tak między 15-17, wystarczy".
Oby przyjechał jak najszybciej to od razu lecę do Was moje kruszynki. Kocham Was 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
27-03-2014 20:04
[     ]
     
Kocham Was i strasznie tęsknię za Wami moje aniołki (*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
między światami  
27-03-2014 23:31
[     ]
     
Dla twoich Skarbeczków (**)(**)(**) 
mama PIOTRUNIA (ur.04.08.2013 zm.05.08.2013) Kocham Cię na zawsze MÓJ MALEŃKI...

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
28-03-2014 09:23
[     ]
     

..................(((,))). ..
.............[[l✩ll✩ll✩l]].
.............[[l✩ll✩ll✩l]].
.............[[l✩ll✩ll✩l]].
.............[[l✩ll✩ll✩l]].
.............[[l✩ll✩ll✩l]].
::::::::::::::::::::::::::::::::::: :: 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
02-04-2014 19:53
[     ]
     
I zaczeło się to czego tak bardzo się bałam. Dziś byłam drugi dzień w pracy. Ciężko jest mi się odnaleźć, ale dziewczyny są wyrozumiałe i nie naciskają na mnie za bardzo pracuję swoim rytmem. Wczoraj było strasznie, popłakałam się dwa razy. Emocje wzięły górę, tyle kobiet w ciąży nagle zaczęłam widzieć, i jeszcze jedna z koleżanek z pracy przyszła pochwalić się swoim brzuszkiem jest w 7 miesiącu. I to był kres moich możliwości psychicznych. Dziś niby było troszkę lepiej, ale pracowałam ze świadomością, że kończę szybko o 15:30 i pędzę do moich maleńkich. Wstaję codziennie 2 godziny przed pracą by jeszcze zdążyć na cmentarz sprawdzić czy po nocy nic się nie stało, być chwilkę z moimi aniołkami, by naładować akumulatory na dzień w pracy i po niej też prosto do nich jadę. Do pracy mam 15km.
Niestety moja pracy to zmienny grafik i nie mam już tyle czasu co wcześniej by tu zaglądać, co mnie przytłacza...
Aniołki moje ciągle o Was myślę, nie piszę teraz tu często, ale Wy to pewnie zrozumiecie, dodajcie mi tylko siły bym w pracy jakoś funkcjonowała...
A Was kochane mamy proszę zapalcie czasem światełko dla moich skarbów, jak znajdziecie chwilkę czasu.
A dziś prosto z serca mamy dla Was moje skarby kochane kolorowe i najpiękniejsze światełka (*)(*)(*)(*)
Kocham Was z całego serca. Wasza mama. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
02-04-2014 19:57
[     ]
     
Kochana życze powodzenia w pracy, Twoje maluszki na pewno Ci w tym pomogą:)
Oczywiście,że zapalimy:)możesz na nas liczyć:)
kochane aniołeczki dajcie mamusi dużo siły(**)(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
elaaa  
02-04-2014 20:02
[     ]
     
Dla Was aniołki prosto do nieba (*)(*)(*)(*)

Dla mamusi dużo siły, doskonale Cię rozumiem :( 


Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
09-04-2014 09:06
[     ]
     
Aniołeczki kochane pamiętam o Was(**)(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
woldemort  
09-04-2014 09:08
[     ]
     
Aniołki maleńkie(**)(**) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

3 miesiące jak odeszłaś od Nas
iwona0489  
09-04-2014 19:04
[     ]
     
Przede wszystkim dziękuję, Wam drogie mamy za pamięć o moich aniołkach. To dla mnie bardzo ważne...

Dziś, dokładnie dziś mijają 3 miesiące jak Cię urodziłam moja córeczko, opuściłaś mój ciepły brzuszek... Tak mi ciężko bez Ciebie...

Wczoraj "przyjaciółka" chyba już eks przyjaciółka, ta co jest w ciąży napisała mi, że strasznie się nudzi w domu, chętnie poszłaby do pracy itp. I, że na szczęście już nie długo nie będzie się już nudzić... Strasznie mnie to zabolało, jak ona może tak w ogóle się zachowywać??? Śniło mi się, że powiedziałam jej, by się tak nie cieszyła, bo jeszcze kilka tygodni przed nią i poród i może nie być tak kolorowo. Bo dzieciom nawet w późnej ciąży często przestaje bić serduszko... Nie wiem skąd mi się to wzięło... W pracy cały czas myślałam o tych jej sms-ach i płakałam, jeszcze dziś te 3 miesiące jak mojego skarba nie ma...
Kocham Cię córeczko nad życie, mimo, ze nie mam tyle czasu by tu często pisać to pamiętam o Was i nigdy nie zapomnę...
Tak strasznie mi smutno bez Was 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: 3 miesiące jak odeszłaś od Nas
iwona123  
09-04-2014 19:22
[     ]
     
kolejny brak taktu...musimy się do tego niestety przyzwyczaić...;( 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: 3 miesiące jak odeszłaś od Nas
karola521  
09-04-2014 21:34
[     ]
     
Iwonko widzę że i w Twoim otoczeniu zdarzają sie ludzie z całkowitym brakiem taktu,jest ich tak wiele ach

Przytulam Cię mocno w tym szczególnie trudnym dniu kochana i na każdy następny równie trudny:*

Aniołeczki kochane dodajcie mamie sił.Światełka dla Was do samego Nieba (*)(*) 
Mama Aniołka Bartusia ur.zm.18.01.2014 (39tyg)

Re: 3 miesiące jak odeszłaś od Nas
Marta111  
09-04-2014 21:44
[     ]
     
Aniołeczki Mamuni kochane [*] 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
14-04-2014 09:27
[     ]
     
Nawet nie wiem co mam napisać, jak wyrazić to co od jakiegoś czasu czuję. Jest mi tak strasznie źle. Mam żal, do siebie, do Boga do wszystkich, że nie mam ze mną moich skarbów. Zastanawiam się znów pytaniem dlaczego tak się stało? Może selekcja naturalna, może byłabym złą matką?
Boże czy ja tak dużo chcę? Chcę mieć moje dzieci przy sobie, chcę je przytulać i kochać, wyprawiać im urodziny, kupować prezenty...
W sobotę mało co miałabym wypadek samochodowy wracając z pracy, i przeraziło mnie to że się nie wystraszyłam za bardzo tylko sobie powiedziałam a mogłam być już z Wami moje skarby. Nie wiem co się ze mną dzieje.
W czwartek mam wizytę u psychologa.
Zaraz jadę do pracy... Kolejne sprawy takie przyziemne do ogarnięcia, problemy, które są błahostką a dla nie których wydają się nie do przejścia ach.... jakie to nie sprawiedliwe...
Kocham Was moje skarby (*)(*)(*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Ontario  
21-04-2014 18:24
[     ]
     
Dbaj o siebie.Psycholog to dobry pomysł,jest duża szansa,że pomoże Ci przeboleć stratę i znów będziesz się uśmiechać.Trzymam kciuki i przytulam mocno! 
Ola /Trzy Okruszki *2009,*2013,*2016, Michaś ur.16.01.2014 zm.16.01.2014 (27t.c.) kocham Cię Synku,na zawsze...

Re: Moje 2 aniołki
Joannap  
19-04-2014 16:44
[     ]
     
Wielkanocne światełko...(*)(*)(*) 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
21-04-2014 13:03
[     ]
     
mój skarbie te święta są takie ciężkie... Dla Ciebie, dla Drobinki i wszystkich Waszych aniołkowych przyjaciół kolorowe świąteczne światełka (*)(*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
21-04-2014 13:19
[     ]
     
[*] 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
21-04-2014 14:12
[     ]
     
Maluszki(**)(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
07-05-2014 09:25
[     ]
     
Dziś mam malutką chwilkę by napisać. Czas tak leci nie ubłagalnie, całe dnie spędzam w pracy. Niestety to nie zmniejsza mojego bólu i cierpienia. Czasem brak sił na cokolwiek.
W niedzielę mój mąż wyjeżdża do Norwegii, do pracy. Na szczęście teraz tylko na 2 tygodnie, a w czerwcu już na dłużej... Nie wiem jak sobie poradzę bez Niego.
17 maja o 7 rano będę mieć robiony tatuaż dla mojej Wiktorii, już się nie mogę doczekać.
Drogie mamy codziennie o Was myślę i o Naszych aniołkach. Więc dla Nich wszystkich kolorowe światełka (*)(*) A Was moje skarby mocno przytulam, każdy dzień bez Was jest wyzwaniem. Tak bardzo Was kocham 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
07-05-2014 09:30
[     ]
     
też chciałabym tatuaż...ale muszę poczekać do porodu i wtedy nic mnie nie powstrzyma:)
ojej przykre to,że u nas tak ciężko o dobrą pracę i trzeba wyjeżdżać za granicę...;(
przytulam Cię mocno a dla Twoich dzieciaczków kolorowe światełka(**)(**)(**) maleństwa opiekujcie się rodzicami 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
Mama Huga  
07-05-2014 09:36
[     ]
     
Aniołki dajcie Mamie siłę- pewnie ciężko jest wracać z pracy do pustego domu..... 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
07-05-2014 09:48
[     ]
     
Tak Asiu jest bardzo ciężko, miało być zupełnie inaczej. Miałam teraz szykować się do porodu, w sypialni miało stać już łóżeczko, a teraz nie mam nic... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Klaudia23  
07-05-2014 19:58
[     ]
     
Aniołeczki(******) 
Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012

Re: Moje 2 aniołki
Mama Martusi  
07-05-2014 22:13
[     ]
     
Światełka kolorowe dla Aniołków (*)(*)
Mama Martusi(*) 


Re: Moje 2 aniołki
woldemort  
07-05-2014 22:28
[     ]
     
Dla Aniołków(**)(**) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Wiktorio córeczko to już 4 niesprawiedliwe miesiące...
iwona0489  
09-05-2014 15:34
[     ]
     
I znów 9 dzień miesiąca. Znów serce rozpaść się chce na kawałki. Dobrze, że mam wolne w pracy. Zawiozłam Ci nowe kwiatki córeczko, dostałaś kolejnego misia tym razem myszkę miki w różowej spódniczce i różową kokardką na głowie. Dla mnie to 4 niesprawiedliwe miesiące. Kocham Cię tak bardzo mocno... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Wiktorio córeczko to już 4 niesprawiedliwe miesiące...
Marta111  
09-05-2014 16:02
[     ]
     
u nas też kochana za niedługo 4 miesiące... ściskam Cię mocno dla Skarbeczków kolorowe światełka do samego nieba [*] 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Wiktorio córeczko to już 4 niesprawiedliwe miesiące...
iza1986  
09-05-2014 16:45
[     ]
     
Dla Twoich aniołków kolorowe światełka (****) ehh...ciężkie to nasze życie bez naszych dzieci ukochanych, przytulam Cię mocno 
Kochamy Cię Córeczko i Tęsknimy...każdego dnia coraz bardziej...

Iza mama Aniołka Martynki ur. 17.08.2005 zm. 24.10.2013[*] i Szymonka ur. 15.05.2012

Re: Wiktorio córeczko to już 4 niesprawiedliwe miesiące...
iwona123  
09-05-2014 17:52
[     ]
     
Wikuniu(**)(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
12-05-2014 19:30
[     ]
     
Aniołeczki moje kochane tata dojechał na miejsce opiekujcie się Nim proszę, tylko on mi tu pozostał. Widziałam jak mu ciężko zostawić Nas tu same... Tak bardzo Nas kocha....
Światełka dla Was (*)(*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Klaudia23  
12-05-2014 20:22
[     ]
     
Aniołeczki dla was(*********) czuwajcie nad swoją kochaną mamusią i tatusiem(***) 
Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
17-05-2014 15:56
[     ]
     
Czy los nie płata nam figli? Coś jest nie tak... Ostatnio zaczęłam myśleć a może jeszcze kiedyś spróbujemy mieć dziecko nie teraz kiedyś... ale jakiś czas temu nawet nie było takiej opcji, burzyłam się na samą myśl. A tu dziś byłam zrobić sobie ten tatuaż i tatuażysta powiedział mi, że jego żona 5 razy poroniła a teraz ma 3 dzieci mówi, że nawet nie wie kiedy to się stało. Całę 3 ciąże leżała, ale się udało... Nie wiem jakaś nadzieja się we mnie obudziła, że jednak można. Więc już nie mówię nie będę mieć więcej dzieci, może kiedyś gdy będziemy z mężem gotowi jeszcze raz powalczyć o nasze marzenie... Dziękuję Wam, że jesteście :) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Mama Martusi  
17-05-2014 16:22
[     ]
     
Trzeba walczyć o szczęście pomimo tak wielkich strat.
Światełka dla Twoich Aniołków (*)(*)
mama Martusi(*) 


Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
17-05-2014 17:15
[     ]
     
Iwonko powiem Ci że ja z początku nie wyobrażałam sobie że mogła bym być w ciąży znowu... jak to? przecież to by było nie wporządku wobec Filipka... ale czas mija i bardzo chciała bym żeby już był ten okres kiedy możemy sie starać...wiem że Filip zrozumie że kocham Go najabrdziej na świecie ale potrzebuję jego braciszka albo siostrzyczki żeby choć odrobinkę było mi lżej znosić ten ból...
światełka dla Wikusi i Drobinki [*] 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104
Ostatnio zmieniony 17-05-2014 17:16 przez Marta111

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
17-05-2014 19:09
[     ]
     
Iwonko będziecie mieli kolejne dzieci, zobaczysz:)
Twoje aniołki w niebie nie pozwolą aby mamusia z tatusiem byli samotni tu na ziemi:)
pozdrawiam Cię serdecznie 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
mery.k  
17-05-2014 19:17
[     ]
     
Ja tez miałam podobnie. Po stracie Kacperka myślałam tylko: nigdy więcej dzieci. Wystarczy że jest Karolina i basta. Jednak po pewnym czasie zaczęłam się zastanawiać czemu nie, przecież nie mogę cały czas macierzyństwa postrzegać przez pryzmat tego co przydarzyło się mojemu synusiowi. Czekam aż nadejdzie ten odpowiedni moment a wtedy na pewno spróbujemy mieć kolejne dziecko.
Sił Ci życzę A twoim aniołkom ((**)) ((**)) 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
21-05-2014 21:04
[     ]
     
Skarby moje tak mi bardzo teraz źle, tak bardzo was potrzebuję... Tatuś jest daleko czuję się taka samotna. Dlaczego Was tu nie ma? Znów to pytanie dlaczego??? Kocham Was :* Wasza Mama 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
21-05-2014 21:18
[     ]
     
Kochana mój mąż też dziś pojechał do pracy i czuje sie tak zle....taka samotna 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
21-05-2014 21:26
[     ]
     
Martuś żałuję, że wszystkie mamy aniołków mieszkają od siebie tak daleko... Tak miło byłoby się spotkać... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
21-05-2014 21:46
[     ]
     
a skąd jesteś Iwonka? 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
21-05-2014 21:48
[     ]
     
z Krzyża Wlkp. 100km od Poznania a 60 od Gorzowa. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
21-05-2014 22:20
[     ]
     
to odemnie faktycznie daleko, szkoda...tak mi się marzy takie spoctkanie... Powiedz mi Iwonka, jak nie chcesz to oczywiscie nie musisz-staracie sie jeszcze o dzidziusia? 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
22-05-2014 12:00
[     ]
     
Tak jak kiedyś Martuś pisałam jakiś czas temu nawet o tym nie myślałam. Teraz zaczynam myśleć oswajać się z tą sytuacją i różne historię pokazują, że czasem warto walczyć o swoje marzenia. 9 czerwca mamy spotkanie u genetyka w Poznaniu. I zobaczymy co dalej. Na razie nie będziemy się starać, za wcześnie muszę wszystko poukładać na nowo. Ale teraz już nie mówię "Mam dwójkę dzieci i one mi wystarczą" A wy Martuś? 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta111  
22-05-2014 12:11
[     ]
     
Ja jestem po cesarce ,tak myślimy do sierpnia albo nawet do września poczekać, to będzie 8 miesięcy, lekarz powiedział że to pół roku to absolutne minimum także się wstrzymamy ale bardzo chciała bym być w ciąży... też z początku nie wyobrażałam sobie jak to będzie...tak jakby to troszkę było nie fair wobec Filipa ale rozmawiam z Nim o tym, mówię Mu że Go kocham najbardziej na świecie ale potrzebuję Jego braciszka albo siostrzyczki żeby choć troszkę ukoić tą tęsknotę... Bardzo się boję kolejnej ciąży ale już musi być wszystko dobrze, już limit nieszczęść mamy wyczerpany... Bardzo nam i Wam tego życzę 
Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104

Re: Moje 2 aniołki
karola521  
22-05-2014 23:13
[     ]
     
Iwonko tak rozumiem to uczucie gdy samotność przytłacza ;( Nie brakuje mi kontaktu z innymi ludzmi ale brakuje mi jedynie ciepłych ramion męża, który pracuje w Szwecji ;( Bez niego ciężko mi wogóle zmusić sie do funkcjonowania...
Nasza tęsknota ogromna za dziećmi a dochodzi jeszcze tęsknota do męża;(
Przytulam Cie z całych sił :*:*

Światełka dla Twoich Aniołków (*)(*)(*) 
Mama Aniołka Bartusia ur.zm.18.01.2014 (39tyg)

Re: Moje 2 aniołki
Joannap  
24-05-2014 09:56
[     ]
     
...{*}{*}{*}... 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: Moje 2 aniołki Dzień Matki
iwona0489  
26-05-2014 21:30
[     ]
     
Błagam niech ten dzień się już skończy... nie mam dziś siły by walczyć ze smutkiem i płynącymi łzami... Wybaczcie moje skarby (*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
02-06-2014 15:26
[     ]
     
kocham Was.. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Klaudia23  
02-06-2014 19:44
[     ]
     
Dla was cudowne,śliczne aniołeczki(**)(**)(**) 
Mama Aniołka Nikolki ur 28.03.2011-zm.05.05.2013 i ziemskiego Filipka ur. 09.10.2012

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
07-06-2014 14:13
[     ]
     
Kochane moje aniołeczki tak bardzo tęsknię, nie potrafię żyć bez Was...tak mi źle... Pomóżcie mi się z tym jakoś uporać.
W poniedziałek wizyta w poradni genetycznej, strasznie się jej boją, Hormony tarczycy w normie, nie mam zespołu antyfosfolipidowego bo wyniki również dobre. Boję się wyników genetyki... czuwajcie nad Nami.
Kocham Was najmocniej na świecie - Mama 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
07-06-2014 16:22
[     ]
     
Aniołeczki kochane dodajcie mamie sił(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki - pomoc
iwona0489  
16-06-2014 09:14
[     ]
     
Dziewczyny bardzo Was proszę o pomoc. Poszukuję bardzo dobrego ginekologa, takiego który specjalizuje się w ciężkich ciążach. Może być Piła, Szczecin, Poznań, Gorzów, ten rejon Polski. Jak macie kogoś godnego polecenia to proszę o pomoc. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki - pomoc
iwona123  
16-06-2014 09:42
[     ]
     
Kochana chcecie zacząć starania o kolejnego dzidziusia?
Ja niestety Ci nie pomogę, nie znam nikogo takiego:( 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki - pomoc
iwona0489  
16-06-2014 12:44
[     ]
     
Wiesz kochana, najpierw poczekamy na wyniki badań genetycznych. A z nimi chcę trafić pod naprawdę dobrą opiekę ginekologiczną. Nie wiem co dalej, kiedy zaczniemy się starać, ale już nie mówię, że nigdy :)wszystko w rękach genetyki... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki - pomoc
iwona123  
16-06-2014 13:43
[     ]
     
Trzymam kciuki, aby wyszło,że wszystko w porządku!:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki - pomoc
mama gabrysi  
18-06-2014 20:54
[     ]
     
Ja również nie pomogę, ale całym sercem jestem z Tobą!

światełka dla Twoich aniołeczków (*)(*)(*) 
"Wylane łzy matki w rozpaczy za dzieckiem, nigdy nie wysychają."

mama aniołeczków
Igorek ur.zm.10.04.2014
Gabrysia ur. 13.02.2013 zm. 15.03.2013
oraz
Matylda ur. 02.10.2009

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
01-07-2014 20:54
[     ]
     
Tak bardzo tęsknię, tak bardzo Was kocham...
Każdy dzień bez Was jest taki szary...
Kocham na zawsze - Mama 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
mama gabrysi  
01-07-2014 23:06
[     ]
     
Aniołeczki światełka kolorowe dla was (*)(*)(*)

A mamę mocno ściskam!!! 
"Wylane łzy matki w rozpaczy za dzieckiem, nigdy nie wysychają."

mama aniołeczków
Igorek ur.zm.10.04.2014
Gabrysia ur. 13.02.2013 zm. 15.03.2013
oraz
Matylda ur. 02.10.2009

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
08-07-2014 09:06
[     ]
     
Skarby moje, nie zaglądam tu często teraz, ale pamiętam o Was o każdego dnia...
Kocham Was mama 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
08-07-2014 10:59
[     ]
     
Aniołeczki wszystkie tu o Was pamiętamy...już na zawsze(**)(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
06-08-2014 17:15
[     ]
     
Przepraszam, że tak rzadko tu jestem. Ale czas mi na to nie pozwala. Tak bardzo Was kocham, tak bardzo mi Was brakuje.
Bardzo Was kocham moje skarby... Tęsknię mama 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Elkaaaa  
06-08-2014 18:59
[     ]
     
Nic nie boli bardziej ... zgadzam się z tym w 100%
[*] dla Twoich kruszynek 
Mama cudownego synka Milanka [*]

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
26-08-2014 16:39
[     ]
     
Tak bardzo chciałabym móc Cię przytulić moja córeczko, tak strasznie tęsknię. Kocham na zawsze. Mama 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
03-09-2014 20:22
[     ]
     
Dziewczyny dawno się nie udzielałam na naszym forum ale zagłębiłam się w wir pracy, teraz mam urlop wakacyjny całe 2 tygodnie wolnego :)
Chciałam się podzielić z Wami wynikami badań genetycznych. Ja i mój mąż mamy kariotyp prawidłowy. Czyli z nami wszystko ok. Trafiłam pod opiekę bardzo dobrego ginekologa i naprotechnologa. Prawdopodobnie mam "rozwalone hormony". Obserwacje jakie prowadzę od 1,5 msc. potwierdzają to co założył mój ginekolog. Kurcze jak myślę, że to hormony i, że te tragedie jakie Nas dotknęły nie musiały się wydarzyć to aż mnie ściska...tak mi źle z tym... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Vendetta83  
03-09-2014 20:51
[     ]
     
Grunt to dobry ginekolog. Zadałam Ci Pytanie w moim poście, bezcelowe, bo trochę się zmieniło u Ciebie od czasu pierwszego wpisu. Naprotechnologia - napiszesz coś więcej na ten temat? Ciekawi mnie to. Mój mąż jest po nowotworze, więc u nas tylko sztuczne zapłodnienie. 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
03-09-2014 21:09
[     ]
     
Tak kochana, zmieniło się troszkę, marzę o dziecku, i myślę, że to moje aniołki sprawiły, że zaczynamy znów o tym myśleć. Jeszcze nie zaczynamy starań. Wszystko musimy mieć pod 100%kontrolą, ale już nie mówię "nie".
Naprotechnologia to nauka o płodności i cyklu kobiety. Mój ginekolog obecny popiera i ma z tego dyplom. Ja się troszkę śmieję, że Pani naprotechnolog to "znachor", bo w Polsce to są instruktorzy, a w USA to normalna metoda znana, i popularna wśród lekarzy. Codziennie muszę obserwować przy każdej wizycie w toalecie (przed i po) mój śluz i zapisywać go na specjalnej karcie. Z moją instruktorką spotykamy się co 2/3/4 tygodnie i analizujemy moje zapiski. Oczywiście to "prywatna przyjemność". Obserwacje prowadzę już 1,5 msc. a po 3 z tą kartą mam się udać do mojego ginekologa. On na jej podstawie zaleci mi wykonie badań krwi na poszczególne hormony w poszczególne dni. I wówczas okaże się dokładnie z jakim mam problem. A już widzę, że z najważniejszym...progesteron u mnie jest lichy...
Wiesz, nigdy nie sądziłam, że coś takiego będę robić, ale czego się nie robi dla spełnienia marzeń. Jeszcze nie teraz, ale kiedyś... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
16-09-2014 21:13
[     ]
     
Moja mama miała zawał... jej stan jest stabilny, ale długa droga przed nami. Skarby moje opiekujcie się babcią, jest ona nam tu bardzo potrzebna...
Boże czy Tobie już nie wystarczy Naszego cierpienia???
Skarby dodajcie sił i czuwajcie nad babcią. Kocham was 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
16-09-2014 22:03
[     ]
     
Kochana dużo dużo zdrowia dla Twojej mamy- będzie dobrze Twoje maleństwa czuwają nad babcią.
Przytulam Cię mocno, a aniołeczkom kolorowe światełka(**)(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
01-10-2014 18:24
[     ]
     
Jakie to Nasze życie jest skomplikowane.... Aniołki tak bardzo tęsknię, każdego dnia coraz bardziej. Kocham Was - Wasza na zawsze Mama (*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Joannap  
05-10-2014 11:02
[     ]
     
Aniołki (*)(*)(*)... 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
15-10-2014 16:51
[     ]
     
W tym szczególnym dniu moje kochane aniołki same kolorowe światełka dla Was i pozostałych aniołków... Tak bardzo kocham, tak bardzo tęsknię (*)(*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
21-10-2014 17:18
[     ]
     
Skarby moje życie bez Was jest takie smutne, szare, zwykłe, bez wyrazu. Oddałabym wszystko by mieć Was koło siebie. Bardzo Was kocham. światełka dla Was (*)(*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
madzia1888  
21-10-2014 18:29
[     ]
     
Dla Kochanych Aniolkow zapalam jasniutki promyczek (*)(*)
A mame tych Aniolkow przytulam bardzo mocno. Kochana mamo Aniolkow wiem co za bol przeszywa twoje serce i ta pustka co ciebie otacza nie jest mi obca. Niby im wiecej lez wylewamy tym bardziej mokna skrzydelka Naszych Aniolkow tak uslyszalam od innych ale nie potrafie nie plakac gdy czuje pustke w sercu. 
Magda mama Wikusi (*20.08.2014 +22.08.2014)

Re: Moje 2 aniołki
Vendetta83  
21-10-2014 18:29
[     ]
     
Życie "smutne, szare, zwykłe, bez wyrazu"... Echhhh, znam to, tylko jak przełamać ten marazm? Chciałabym znać receptę...
Światełka dla Twoich Aniołeczków (***)(***)(***) 


Re: Moje 2 aniołki
Natalia.k  
21-10-2014 18:45
[     ]
     
Przytulam Cie i zycze duzo sil oraz tego zeby w koncu usmiechnelo sie do Was szczescie a Twoim Aniolkom przesylam swiatelka [*] 
"Dla swiata bylas czastka,dla nas calym swiatem..."
mama Alusi 24.06.2013- 5.06.2014
I Ninki ur.30.08.2015-24.05.2016
http://alusia-mojamilosc.blogspot.com/?m=

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
21-11-2014 12:10
[     ]
     
Skarby tak mocno tęsknię... kocham Was mama 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
22-11-2014 00:21
[     ]
     
Aniołki(**)(**)(**)
Iwonko przytulam 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
13-12-2014 21:30
[     ]
     
Zbliżają się święta, święta które miały być najpiękniejszymi świętami na świecie. Mieliśmy być już we troje. Z naszą śliczną Wiktorią,.. A tak znów jesteśmy we dwoje... Tak bardzo się ich boję, tak bardzo bym chciała byś tu była moja córeczko...
Potrzebuję Cię mój skarbie... 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta2222  
13-12-2014 22:04
[     ]
     
dziękuję za pamięć. co u Ciebie, jak się trzymasz? 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
13-12-2014 22:19
[     ]
     
U mnie bez większych zmian, popadłam w wir pracy, nie mam na nic praktycznie czasu.
Jestem w trakcie badań, to wszystko tyle trwa. niestety wyniki nie są najlepsze. Wizytę mam znów w styczniu i wtedy będziemy wiedzieć znów więcej. Nie wiem co dalej. Na razie jesteśmy na etapie, że nie możemy sobie pozwolić na ciążę, bo może to się znów źle zakończyć. Czekamy. Ale po głowie zaczyna mi krążyć adopcja... Nie wiem...
A co Martuś u Ciebie? zmieniłaś nick 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany
Ostatnio zmieniony 13-12-2014 22:20 przez iwona0489

Re: Moje 2 aniołki
Marta2222  
14-12-2014 15:13
[     ]
     
czasem próbuję się logować i nie potrafię, musiałam zakładać nowe konto. U mnie jakoś leci,nie zaglądałam tu za często by byłam w kiepski stanie psychicznym, potrzebowałam wyciszenia, od listopada zaczęliśmy starania i udało się za 1 razem. Ale to dopiero początek, tak bardzo się boję, nikt mi nie dał gwarancji że choroba się nie powtórzy... Do pierwszych badań prenatalnych nie wiem jak przeżyję... Ale chcę być jeszcze mamą, mam takie wsparcie w niebie że musi się udać. Kochana mam nadzieję że wszystko się u Was ułoży, będę trzymała bardzo mocno kciuki

Dla Aniołów (*) 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
14-12-2014 17:21
[     ]
     
Martuś wierze, że wszystko bedzie dobrze. Filipek się o to postara. Odezwij die czasem. Ściskam Cie mocno a Filipkowi kolorowe światełka (*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Wiktoria - ma już anielski roczek
iwona0489  
09-01-2015 19:55
[     ]
     
Kochanie dziś Twój roczek,walczyłam z wiatrem by nie kradł Ci Twoich baloników, ale przegrałam walkę, ale pewnie wszystkie zabrał do Ciebie.
Tak mi strasznie ciężko bez Ciebie, tak bardzo tęsknię, niech ten dzień się zakończy...
kochanie same jaśniutkie światełka urodzinowe dla Ciebie (*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Wiktoria - ma już anielski roczek
iwona123  
09-01-2015 21:30
[     ]
     
Wikuniu dla Ciebie mnóstwo kolorowych baloników i światełek do samego nieba!!!(**)(**)(**)
Iwonko wszystkie na pewno poleciały do Wikusi, a ona miała niezły ubaw je łapiąc:)
Przytulam Cię mocno 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Wiktoria - ma już anielski roczek
Marta2222  
10-01-2015 19:01
[     ]
     
Księżniczko urodzinowe światełka (*) 


Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
07-02-2015 17:03
[     ]
     
Tak bardzo kocham, tęsknię, pragnę przytulić... Skarbie mój (*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
07-05-2015 07:43
[     ]
     
Moje skarby, pewnie dzięki Wam zapaliło się znów światełko nadzieji. Wczoraj byłam na wizycie u ginekologa i dostałam zastrzyk i mamy się starać o rodzeństwo dla Was, mimo tych wszystkich chorób dają nam nadzieję... Kocham Was aniołki moje 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona123  
08-05-2015 12:53
[     ]
     
Trzymam kciuki kochana!!!! :)
I czekamy na wieści! :)
Aniołeczki (**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
08-05-2015 21:44
[     ]
     
Iwonko bardzo dziękuję, ostatnio bardzo rzadko niestety tu zaglądam musiałam trochę poukładać sobie wszystko ale widzę po Twoim opisie, że czekasz na kolejny cud :-) gratuluję i trzymam kciuki 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki - cud
iwona0489  
20-06-2015 16:13
[     ]
     
Dziękuję skarby za cud, teraz proszę was byście czuwały nad nami. Jestem w 5 tygodniu ciąży za tydzień dopiero wizyta u lekarza ale nie ma innego wyjścia musi być dobrze :-) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki - cud
Marta2222  
20-06-2015 16:20
[     ]
     
gratulacje, dużo zdrówka;) 


Re: Moje 2 aniołki - cud
iwona123  
20-06-2015 21:39
[     ]
     
Jeszcze raz kochana gratuluje i trzymam kciuki! :)
Aniołki czuwajcie nad mamusią i dzidzią w brzuszku (**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Moje 2 aniołki
Karolina W  
21-06-2015 11:04
[     ]
     
Oj rozumiem Twój ból,chociaż u mnie było trochę inaczej,ciąża przebiegała prawidłowo i w 40 tc (w szpitalu byłam pod opieką), jeszcze w dzień terminu porodu dziecko mi umarło i musiałam rodzić martwe. Chociaż się bardzo boimy z mężem to chce maluszka. Teraz chyba jestem w ciąży ale boję się jak cholera, sprawdzić czy rzeczywiście jestem no i najbardziej tego,że znowu się coś stanie 
Mama ziemskiej Michaliny 27.08.2012, anielskiego Wojtusia 40 tc +5.04.2015 oraz ziemskiej Lilianny ur. w 36tc 8.02.2016

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
21-06-2015 21:24
[     ]
     
Bać sie zawsze już będziemy tak też mówiła mi moja pani psycholog to nieuniknione, ale czas sprawił że odważniej podjęłam ta decyzję i wiem że to zasługa moich aniołków one wiedzą że wraz z tatusiem potrzebujemy ich ziemskiego rodzeństwa i sprawiły ten cud. Kocham Was 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
09-07-2015 12:49
[     ]
     
Kochane moje kocham Was tak bardzo pomóżcie przetrwać nam ten czas
Tęsknię (*)(*) 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
Marta2222  
09-07-2015 14:21
[     ]
     
Twoje Dzieciątka na pewno będą zawsze przy Was, sama tego doświadczam;) Uważaj na siebie teraz, dbaj o kruszynkę pod sercem, mocno trzymam kciuki 


15.10 ddu pamietamy
iwona0489  
15-10-2015 11:21
[     ]
     
Skarby moje pamiętam o Was każdego dnia, byłam dziś już u was na cmentarzu. Tak bardzo kocham, tak bardzo tęsknię.
Dziś specjalnie dla wszystkich aniołków korkowe baloniki ślę prosto do nieba :-* 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
12-11-2015 08:44
[     ]
     
Skarby moje pamiętam o Was każdego dnia, tak bardzo kocham.
Dziękuję za opiekę każdego dnia nad malutka siostrzyczką w brzuszku, jesteście nieocenione moje aniołki. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

Re: Moje 2 aniołki
iwona0489  
06-01-2016 18:23
[     ]
     
Za parę dni Twoja rocznica moja krolewno... prawie wszystko już gotowe dla Ciebie dużo prezentów czeka. Kocham Cię skarbie i dziękuję za wszystko A Ty wiesz szczególnie za co A raczej za kogo. 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

2 urodziny
iwona0489  
09-01-2016 09:22
[     ]
     
Skarbie dziś są twoje drugie urodziny powinnyśmy razem się bawić. Ale dziś spędź ten czas z innymi aniołkami. Bawcie się dobrze. Niech to będą urodziny jakich niebo jeszcze nie widziało. Kocham Cię 
"Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..."
Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham
Oraz ziemskiej Liliany

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora