Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
Agnieszka85  
23-12-2010 03:42 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Juz prawie rok, a ja dopiero teraz mam troche sily by opisac swoja historie. Był 24.12.2009 ,18 tygodni ci±ży za mn±,godz. 17 , swiateczny opłatek, kolacja z bliskimi- tylko ze jakos zle sie czułam, brzuch bolal. Poszłam do toalety,a tam plamienie. Potem jak w filmie- strach, łzy i szybko do szpitala. Na SOR-ze powiedziałam połoznej co i jak, wiec z niechecia wezwała lekarke z oddzialu-potem badanie ,niby ok ,ale jeszcze USG. I juz wiedziałam , wystarczyła chwila ciszy i poczatek zdania " Bardzo mi przykro, ale serduszko nie bije". Jakby setki nozy wbijanych w serce.. Wielka rozpacz,krzyk, placz.wolanie o pomoc, uczucie bezradnosci i ramie meza, na ktore splywaly lzy.potem porod, pogrzeb,to co kazda z was zna.Czas leczy rany,ale nie blizny ;(((((((( agnieszka mama Kuby 11.05.2005, Zuzi 15.09.2006 i Aniołka Franusia *+24.12.2009
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
jolek  
23-12-2010 11:17 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Dla Franusia (*)(*)(*)(*)
Rok tak mało i tak wiele Towarzysz tego czasu ból -i pusta -cisza Tak dobrze znamy to uczucie Przytulam Cię Agnieszko mocno i życzę sił na te trudne dni -kiedy wszystko wraca ze zdwojon± sił± mama Kasieńki
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
Agnieszka85  
23-12-2010 19:59 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Dziekuje. Nie sadziłam, że to forum może dodać trochę otuchy, a jednak. Czasem my¶l ze nie jest sie samemu ze swoim bolem pomaga :)
(*)(*)(*) dla waszych aniołków agnieszka mama Kuby 11.05.2005, Zuzi 15.09.2006 i Aniołka Franusia *+24.12.2009
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
Agik  
23-12-2010 23:27 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
(*)(*)(*)(*) Dużo sił na ¦więta,również na bliższe i dalsze dni. Mnóstwo spokoju,ciepła.... Aga Mama:Karinki(30.03.2001r.), Marysi(ur.i zm.2.11.2005r.),Julci(2.10.2006r.)
Zmartwienie jest jak piasek pod muszl± ostrygi: mała ilo¶ć wytwarza perłę, zbyt duża zabija zwierzę.
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
deli  
23-12-2010 23:38 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
dla Waszego Franusia ((*))((*))((*))((*))((*))((*))
Bardzo Wam współczuję i życzę dużo sił na nadchodz±ce dni... dla mnie będ± to pierwsze ¶więta bez synka, również Franusia, nie wiem jak je przetrwamy...
mocno pozdrawiam i przytulam mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia Moje Skarby! http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
Agnieszka85  
23-12-2010 23:56 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Ja też nie wiem, od paru dni już wariuję. Wydaje mi się że to było wczoraj. Pamiętam każd± sekundę, czuję jego zimn±, maleńk± nóżkę i malutkie paluszki w mojej dłoni.... Został ból, żal, strach i nadzieja na lepsze jutro. Muszę być silna, bo mam obok dwa szkraby, które s± moimi filarami oraz męża, co daje mi grunt pod nogami= moi bliscy s± fundamentem mego istnienia. To dzięki nim pokonuję słabo¶ci.... Ach aniołkowe mamy - musimy wierzyć, że tak miało być " BADZ WOLA TWOJA..." W tym zwrocie cała prawda, nawet jesli boli agnieszka mama Kuby 11.05.2005, Zuzi 15.09.2006 i Aniołka Franusia *+24.12.2009
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
Joannap  
24-12-2010 09:09 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Franusiu dla Ciebie cieplutkie ¶wiatełko (*)(*)(*)
Mamę mocno przytulam !!! ------------------------------------------------------------------- "Czas upływa... Z róż opadaj± płatki, ale nie ciernie."
Kocham i tęsknię...
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
magda24  
24-12-2010 09:23 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Kolorowe ¶wiatełka dla Franusia ((*))((*))((*))((*)) Miło¶ć jest najważniejszym sensem istnienia... Kochamy Cię córeczko Mama Księżniczki Lenki [*]20.02.2010 i Marcelka ur. 12.10.2011
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
Agnieszka85  
25-12-2010 10:32 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
min±ł rok... tak niewiele i tak wiele...Nie było łatwo. Ból nadal jest, ale jest też rado¶ć- mój syn jest Aniołkiem!!! Mam swojego opiekuna, który czuwa nad nasz± rodzin±.
KOCHAM CIĘ FRANU¦ (*)(*)(*) agnieszka mama Kuby 11.05.2005, Zuzi 15.09.2006 i Aniołka Franusia *+24.12.2009
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
Agnieszka85  
26-12-2010 22:19 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Dziekuje Kalino!!! Ten list to cos pięknego, mysle ze kazda z nas potrzebuje takich słów.
Swiatełka dla twojego Maksia (*)(*)(*) agnieszka mama Kuby 11.05.2005, Zuzi 15.09.2006 i Aniołka Franusia *+24.12.2009
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
patrycja grzybowska  
26-12-2010 23:36 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
(*) mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ci±zy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006) mama 6 letniej Amelki i malutkiego Antosia
|
|
Re: Już prawie rok....moj Aniołek Franu¶ *+24.12.2009 | |
|
Agnieszka85  
30-12-2010 00:28 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Dziekuje za otuche. Czas dalej biegnie, a ja czuje sie jakbym stala w miejscu, jakbym byla otumaniona. Wszyscy mowia : jestes mloda-urodzisz jeszcze dzieci... Czy was tez takie slowa rania kochane mamy??? Bo ja mam mieszane uczucia- marze o dzieciach, ale przeciez moj Franus jest Aniolkiem, a nie zepsuta zabawka ktora trzeba wymienic... Dlaczego niektorzy nie pojmuja naszych uczuc? Wiecie, nieraz czuje sie samotna wsrod tlumu-krzycze, ale nikt tego nie widzi... Dobrze ze moge z wami sie podzielic myslami-jakos tak latwiej wtedy idzie...
24.12.2009 PAMIETAM SYNECZKU (*)(*)(*) agnieszka mama Kuby 11.05.2005, Zuzi 15.09.2006 i Aniołka Franusia *+24.12.2009
|
|
:: w górę ::
|