dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Co im odpowiadać? Jak reagować?
goska01  
13-02-2010 20:24
[     ]
     
Dziś rozmawiałam ze znajomą, której nie widziałam półtorej roku ona się mnie pyta co u mnie??? Obok stoi mój mąż, ja na niego się spojrzałam i przez chwilkę zaniemówiłam nie wiedziałam co jej odpowiedzieć. Powiedziałam jej tylko gdzie pracuje i nic więcej, a przecież jestem jeszcze na macierzyńskim. Normalnie to bym tryskała radością, że mam córeczkę miesięczną, ale w tej sytuacji to nie wiedziałam co mówić. Są ludzie którzy na pewno spytają o dzieci i co wtedy? Nie chcę mówić, że nie mam bo przecież mam córeczkę, tylko nie ma jej ze mną. NIESTETY

Mama Aniołka Amelki 11.01.2010 41tc. 


Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
Francesca  
13-02-2010 20:31
[     ]
     
Dobre pytanie, ale nie wiem czy jest na nie odpowiedź. Ja robię tak: Jeśli spotykam przypadkiem na ulicy kogoś kto wiedział, że byłam w ciąży i ten ktoś pyta czy już urodziłam to mówię: "Tak" i od razu dodaję "Ale córeczka po porodzie zmarła", bo inaczej słyszę gratulacje. Jak dodam, że zmarła to słyszę "Przykro mi" i każdy idzie w swoją stronę. Natomiast kiedy spotykam kogoś kogo nie widziałam dłuższy czas i ten ktoś nie wie, że byłam w ciąży to jak pyta "Co słychać?" to odpowiadam "A wiesz... Pracy szukam. Może słyszałaś o czymś? A co u Ciebie?" I każdy idzie w swoją stronę... 
http://ku-pamieci-mojej-coreczki-wiktorii.blog.onet.pl/2009/11/06/historia-wiktorii/

Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
Ewa Romańska  
13-02-2010 20:33
[     ]
     
Ja robię tak, jak ktoś pyta czy mam dziecko to mówię ze tak tylko ze mój malutki chłopczyk jest w niebie. Tez tak myślałam podobnie jak Ty , co mam powiedzieć, ale doszłam do wniosku ze jakbym powiedziała ze niema to tak jakbym się go wyrzekła. jest bardzo ciężko bo łzy same cisną się do oczu, ale jestem i będę mamą aniołka Filipa.Jak się poczują osoby jak usłyszą taka odpowiedz to już nie mój problem.

Ewa mama Filipa(5,11,2009 37tc) 


Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
aneta20  
13-02-2010 20:45
[     ]
     
Witaj mysle ze nie jedna z nas nie wie co powiedziec w takiej sytuacji... Czy powiedziec o tym co sie stalo czy moze raczej nie... Ciezko na to pytanie odpowiedziec, ale czasem mysle ze dlaczego mialabym nie powiedziec... W koncu bylam dumna z tego ze mialam coreczke ktora byla czescia mojego zycia i dalej jest... Nie bylo dane nam byc razem :( ale ona byla i chcialabym zeby znajomi o tym wiedzieli... Niestety nie kazdy potrafi w sposob "normalny" zareagowac na taka wiadomosc. Ale mysle ze nie ma co sie przejmowac takimi ludzmi bo najpredzej zrozumie nas taka osoba ktora doswiadczyla rowniez taka tragedie. Ale to tez jest indywidualna sprawa. Jesli czujesz potrzebe mowienia o tym to mysle ze warto sprobowac. Pozdrawiam

Mama Majeczki-Aniolka ur.zm 6.11.2009 33tc
http://majawoszczyna.pamietajmy.com.pl 
Mama Majeczki-Aniolka ur.zm.6.11.2009 33tc,maleńki Aniołeczek 6tc(*) marzec 2011 oraz ziemski cud Alan 19.04.2012 37tc
http://majawoszczyna.pamietajmy.com.pl

Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
Mamona  
14-02-2010 11:34
[     ]
     
To zależy od sytuacji i osoby, którą spotykasz.

Ludzie reagują bardzo różnie na taką wiadomość. Bo taka informacja może szokować.
Nie chodzi tu o wypieranie się własnego dziecka, ale fakt jego straty, który jest przede wszystkim osobistym dramatem rodziców.
Nie wszyscy napotkani ludzie zasługują na to, aby dzielić się z nimi naszymi przeżyciami i emocjami.

Przekazanie takiej informacji wymaga odpowiedniego miejsca i czasu.

Pozdrawiam i życzę Ci wielu sił. 


Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
karolina_23  
15-02-2010 09:56
[     ]
     
Ja zawsze mówię, że mam dwójkę dzieci, ale pierwsze zmarło. Mówię tak, bo tak czuje w sercu, a nie chcę mówić, że mam jedno, bo to nie prawda. To, że Mateuszek zmarł nie znaczy, że przestałam być jego matką a on moim synem; bo Mateuszek na zawsze będzie moim dzieckiem.
Ale to kto jak odpowiada jest sprawą indywidualną, bo nie każdy ma ochotę mówić, nie każdemu trzeba się tłumaczyć i w ogóle. 
Mama Aniołka Mateuszka (+ 24 paź. 2007), Amelki (31.12.2008) i Agatki (16.07.2011).

Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
andzias2  
16-02-2010 21:35
[     ]
     
Ja sadz,ze roznica polega na zadanym pytaniu, bo co innego gdy osoba ktorej nie widzielismy dlugi czas pyta " co u Ciebie? " a co innego jak ktos pyta "Masz dzieci?"Na pierwsze pytanie sadze ze nie kazdemu bedziemy miec chec opowiadac o tym co nas spotkalo, zalezy to od osoby,miejsca,czasu. Natomiast jesli chodzi o drugie pytanie, to nigdy nie wyparlabym sie Olguni.Spotkalam jakis czas temu mojego wychowawce ze szkoly podstawowej, nie widzialam go kilka lat(teraz jestem w 3 ciazy i juz wtedy bylo widac brzuszek)i pyta " o to juz chyba drugie?" powiedzialam mu, ze trzecie, ze wlasnie jade do drugiej coreczki na cmentarz.Zaczelismy rozmawiac, powiedzial ze zna ten bol, ze stracil swojego 19 letniego syna prawie 20 lat temu... 
Ania mama Olguni ur.04.02.2009-zm.07.04.2009, Amelki ur.2006 i małej nadzieji-Noemi 11.03.2010

Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
sylwia1975  
17-02-2010 16:03
[     ]
     
nie raz bylam zdziwiona tym ile ludzi stracilo dziecko male czy duze bol jest ten sam nasze mnialy by mniec przyszlosc duze dzieci mnialy tez przeszlosc zaloba, zalobam wiez i dziecko rodzic zawsze sam mocne nawet jak mama czy tata nie byli oke tym bardziej boli co powiedziec nie raz nic zalezy od czlowieka i sytuacji nie ze sie wstydze po prostu nie ma sensu ,wiem glupie ale prawdziwe papki 


Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
kulkry58  
17-02-2010 17:26
[     ]
     
jA CZUJE SIE OSAMOTNIONA,zadko ktos pyta jak czuje sie po sracie ukochanego syna,to jest dla wszystkich temat tabu. Mam wrazenie,ze tylko dlatego ,ze Jarek byl chhorym dzieckiem,mysla ze dla mnie to wybawienie,ze teraz moge normalnie zyc!!! ale jest to nieprawda,krzyczalabym w glos jak bardzo chcialabym zeby zyl i byl.Nie chce sama zacynac rozmowy,chcialabym zeby ktos dalby mi przyzwolenie!Chyba sie nie doczekam! Bardzo duzo pomagam roznym ludziom potrzebujacym pomocy dla swoich chorych dzieci. Niose im te pomoc,nawet nie wiem skad znaja moj adres,ale jak wszystko im wyloze,caly moj bagaz doswiadczen,nie slysze slowa dzieki i jak sie teraz czuje! Nic,zero,wykorzystuja mnie do bolu,a potem KOPA. I jak ja mam sie czuc!!A ja jestem tak bardzo zraniona i pytam sama siebie DLACZEGO jest taka znieczulica. Dobrze,ze jest to Forum i mozna sobie choc troche ulzyc!!1 pozdrawiam mama Jarka 


Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
gerda  
18-02-2010 20:49
[     ]
     
witam, sama jestem w takiej trudnej sytuacji z tym że moje dzieciątko jest nadal w brzuchu ale bardzo jest chore i nie bedzie dane mu zobaczyc nas... i teraz wszyscy wokół pytają jak sie czuję? czy dzidzia kopie itp? to dla mnie jest już teraz mega trudne a tyle jeszcze przede mną:( unikam ludzi, nie chodze do pracy, ale przecież nie da sie tak żyć...Wiele zależy od tego kto pyta, rozmawiam o mym bólu tylko z najbliższymi mi osobami, reszta dostaje krótkie:żle sie czujemy ale dajemy rade a co u Ciebie? Dopiero sie tego ucze...
Jestem tu nowa, 18tc. 


Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
kasia 78  
19-02-2010 20:32
[     ]
     
Witam, ja röwniez jestem zdania, ze nie wszystkim
warto opowiadac, co nas spotkalo. Ludzie potrafiä byc paskudni; niestety czesto sie zdarza, ze czyjas tragedia jest poprostu dobrym tematem do plotek. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie.
kasia- mama 3,5 letniego Fabianka i aniolka Florianka 


Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
goska01  
03-03-2010 15:08
[     ]
     
jutro i pojutrze mam rozmowę w sprawie pracy. Wiem, że może paść pytanie i dzieci. Nie zamierzam, mówić, że nie mam bo mam cudowną córeczkę, jestem po prostu ciekawa a jednocześnie boję się tego jak zareagują. Może będą bali się mnie zatrudnić myśląc, że szybko zajdę w następną ciążę?? To prawda zamierzam, ale nie tak szybko, po prostu nie mogę miałam cc. Ale zobaczymy jak oni do tego podejdą. Nie chce niczego ukrywać.
Mama Aniołka Amelki 11.01.2010 41tc. 


Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
Joannap  
03-03-2010 15:43
[     ]
     
Powodzenia na rozmowach w sprawie pracy... 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: Co im odpowiadać? Jak reagować?
patrycja grzybowska  
03-03-2010 17:23
[     ]
     
trzymam kciuki i siły ci życze (*) 
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora