dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

...... smutno mi
kalina_19  
02-01-2009 20:51
[     ]
     
myslałam ze od smierci dziecka nie ma nic gorszego ale we wsrode... ide tam gdzie bym nie chciała isc moj maluszek bedzie miał kremacje az sie boje ze to juz koniec juz nic nie zostało ze mi go zabiora jejku jak ja tesknie za nim :( zycie jest takie nie sprawiedliwe 
mama mikołaja,igora i aniołka maksia36tydz http://maksymilianmikolajzapasnik.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obituaries&a=Detail

Re: ...... smutno mi
tacozapomniała  
02-01-2009 21:17
[     ]
     
Kalino, nie ma nic gorszego niż śmierć dziecka.Wiedziona tą myślą idź na kremację spokojna, że to, co najgorsze, już za Tobą. Pożegnaj swojego maluszka z pogodą w sercu, jemu jest już dobrze...Trzymaj się dzielnie, potem będzie lepiej. Pozdrawiam. Izabela S. 


Re: ...... smutno mi
agatka  
02-01-2009 21:22
[     ]
     
strasznie, strasznie mi przykro... ale powiem Ci Kochana Mamo Aniołka, że ja nie byłam przy kremacji mojej Kasiuni, mąż wziął na swoje barki ten trudny ciężar, nie byłam nie dlatego, że nie chciałam, ale wszystko było takie świeże, nowe i koszmarne, a przede wszystkim niezbadane, nieznane, co dopiero wypuszczono mnie po 2 tygodniach ze szpitala, byłam w szoku, nie wiedziałam co dokładnie będzie się działo, tzn nie miałam świadomości, że będę mogła zobaczyć Córeczkę przed kremacją... wiem, że to może brzmieć dziwnie, ale tak było, nie kremujemy codziennie Bliskich... mąż chciał "oszczędzić" mi cierpienia i stało się tak jak się stało, nie byłam przy kremacji... dopiero na pogrzebie niosłam na rękach urnę z prochami Ukochanej Córeczki... żal mam w sobie przeogromny, że mój rozum nie pozwolił mi wtedy na myślenie i nie uświadomił mi, że jeszcze raz miałam szansę zobaczyć Kasiunię, i miałam szansę jeszcze raz być fizycznie blisko Niej... Wiem Kochana, że to trudne, ale dasz radę, zostanie Ci w sercu, pamięci jeszcze jedna ważna, choć smutna chwila, której ja jestem pozbawiona... Spójrz na to w ten sposób, jestem z Tobą całym sercem.
Mama Jacusia(3 latka) i Aniołka Kasiuni (*+18.07.2008) 


Re: ...... smutno mi
Ola  
03-01-2009 11:03
[     ]
     
Przytulam Cię z całego serca.Ja nie byłam przy kremacji moich chłopaków (nie byłam wstanie)a teraz żałuje....,że nie pożegnałam ich tak jak mogłam...Kochana dużo sił Ci życzę.

Ola mama aniołka Ethana 15 mies 


Re: ...... smutno mi
mama Oliwki  
03-01-2009 14:34
[     ]
     
Aneczko myslami i serem bede z Wami tylko tyle moge...

Oliweczka41t.c 16.05.07-Nikolka jest z nami 06.09.08 


Re: ...... smutno mi
kalina_19  
03-01-2009 21:41
[     ]
     
:( 
mama mikołaja,igora i aniołka maksia36tydz http://maksymilianmikolajzapasnik.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obituaries&a=Detail

Re: ...... smutno mi
buleczka  
05-01-2009 12:14
[     ]
     
Przytulam mocno, bardzo mocno 
buleczka

Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008)
http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora