14.11.08 | |
|
AMERICANA  
13-11-2008 11:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ten termin miała niunia wyznaczony , zamiast do szpitala pójde na cmentarz zapalić świeczuszke . Kocham Cię moje słońce . (*************) (**************) (***************) (*****************) (*******************) NAJ WIĘKSZY MÓJ SKARB
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
teresal  
13-11-2008 11:27 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Światełka dla Twojej Niuni (*)(*)(*)(*)(*) Teresa-mama Anioła Kasi L.
Naucz się szczęścia, tylko pamiętaj,by nie zapomnieć nigdy.
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
beaa_tka  
13-11-2008 12:07 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja miałam wyznaczony termin porodu na 16 listopad i tez bede niestety tylko swieczke palic zamiast tulic swoje dziecko w ramionach.Byly plany wspolnego porodu a skonczylo sie wszytko w 24 tyg ciazy.Najpierw byla rospacz a potem wielka nadzieja ze jednak sie mojej coreczce uda,ale niestety teraz tylko pozostalo mi palenie swieczek i kupowanie aniolkow na jej grob. Beata mama Michałka i Martynki i Aniołka Anusi(24.07.08-10.09.08)
Beata mama Anusi 24 tydz ciąży 24.07.08-10.09.08 i dwóch urwisów Michała i Martynki
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
Ola  
13-11-2008 14:30 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Światełka dla Twojego Aniołeczka ****************************** Dla Ciebie dużo siły
Mama Aniołka Ethana (06.06.2007 - 18.09.2008)
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
buleczka  
13-11-2008 12:03 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Przytulam mocno, wiem jak ci ciężko iść dziś na cmentarz z tym zniczem zamiast tulić w ramionach.
Dziś mija 9 m-cy jak Tomcia nie ma, też mi ciężko. Ale wydaje mi się że Tobie jest ciężej - przytulam i ściskam z całego serca.
Trzymaj się. buleczka
Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008) http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
Mama Aniołka Hubercika  
13-11-2008 12:34 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
(*) bądź dzielna choć to cholernie trudne, a czasem niemożliwe....przytulam.... EWA
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
Ewa1977  
13-11-2008 18:07 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Światełka dla Twojej Magdalenki (**)(**)(**)(**)(**)(**)(**)
Ewa, mama Aniołka Robusia 38 tc (*+21.09.2007r.) i Aniołka Fasola 11 tc (+02.09.2008r.)
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
zuzia  
13-11-2008 19:25 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Tak bardzo mi przykro!!! Wiem jak jest Ci cięzko, ja to samo przechodziłam 7 litopada,a moja Kochana Zuzanka odeszła 11 października 2008 roku! (*)(*)(*) dla Naszych Aniołków! Kochamy Cię Zuziu! (*)
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
Agik  
13-11-2008 23:57 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
(*)(*)(*)(*) Aga Mama:Karinki(30.03.2001r.), Marysi(ur.i zm.2.11.2005r.),Julci(2.10.2006r.)
Zmartwienie jest jak piasek pod muszlą ostrygi: mała ilość wytwarza perłę, zbyt duża zabija zwierzę.
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
Ewa41  
14-11-2008 08:12 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Tak mi przykro....<*><*><*>dla Twojego Skarba Ciebie bardzo mocno przytulam-Ewa41 mama Agnieszki<*>
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
miliiii  
14-11-2008 09:26 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ŚWIATEŁKA DLA TWOJEGO ANIOŁKA >*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*<>*< Milena mama Filipka(20.05.09)i anielskiej Martynki (*+08.10.07)BYŁAŚ JESTEŚ BĘDZIESZ ...(*)(*)(*)
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
MonikaKo  
14-11-2008 09:38 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Magdalenko,dla Ciebie maleńki Aniołeczku(***) Monika mama Juleńki(*+06.07.2007r,38tc)
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
AMERICANA  
14-11-2008 10:31 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Bardzo bym chciała aby do mnie wróciła , w dodatku przestaje mi się układać z mężem gdyby była było by inaczej . Kocham cie NAJ WIĘKSZY MÓJ SKARB
|
|
Re: 14.11.08 - do kasi m | |
|
AMERICANA  
14-11-2008 10:47 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Kasiu ściskam Cię i życzę Ci wszystkiego dobrego , a szczegulnie tego że jeśli za pragniesz poczuć bicie serduszka w brzuszku to aby Ci sie to spełniło . Ja obchodze 19 urodziny i tak jak tobie będzie mi ciężko , miły być w tym miesiącu dwie wspaniałe daty i szlag trafił je . Światełka dla naszych kochajacych Aniołków (***************) (**************) (*************) (************) (**********) (********) (******) (*****) (****) (***) (**) (*) NAJ WIĘKSZY MÓJ SKARB
|
|
Re: 14.11.08 - do kasi m | |
|
kasia-m  
14-11-2008 11:12 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Kochana to ja Cię przytulam bardzo mocno... Problemy z mężem...hmmm dajcie sobie czas,dużo czasu...Może warto wieczorem usciąść w przyjemnej atmosferze z lampką wina i porozmawiać?? Życzę Ci sił...jestem myslami z Tobą...
Mam małego chłopczyka (ma dwa miesiące)życzę Ci byś kiedyś i Ty przytuliła małego szkraba do swego serduszka....
Madziu (*)(*)(*) Kasia Mama Malwinki (*+29.09.07)
|
|
Re: 14.11.08 - do kasi m | |
|
AMERICANA  
14-11-2008 14:23 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Nawet kochana nie wiesz jak ja pragne tego aby przytulić, wszystko bym oddała za jedną chociaż małą chwilke z moią niunią nie było mi to dane . A z mężem pewnie dojdziemy do porozumienia na wszystko potrzeba czasu . I dziękuje wam dziewczeta za ciepłe słowa , pomagają troszke. NAJ WIĘKSZY MÓJ SKARB
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
latmaro  
14-11-2008 22:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dla twojego Aniołeczka[********************************] tysiące światełek, niech otoczy cię swoją opieką.
Mama Aniołka Czarusia www.czaruslatek.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
Aleksandra Pietrzyk  
15-11-2008 03:08 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dla Twojego anioleczka****
Dawid 6 lat aniolek 8 tc 2000 Danielek 31.10.2006-7.03.2008 Mama Danielka
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
krzewa  
15-11-2008 13:50 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja wczoraj tez mialam beznadziejny i okropny dzien... wczoraj mienelo pol roku jak odszedl moj Alus, a mojej siostrze ciotecznej urodzil sie piekny synus... cala rodzina oczywiscie roztkliwia sie i bez przerwy o nim gada... a ja nawet nie moge zamknac sie w swoich 4 scianach, bo jestem na wyjazdowych urodzinach mojej kochanej chrzesnicy. Zadnego zrozumienia i pocieszenia nie ma :( bo go po prostu nie ma :( Mama Aniolkow moich ukochanych... 'Aniol przybyl i odlecial. Raj jest jego domem'.
|
|
Re: 14.11.08 - krzewa | |
|
AMERICANA  
18-11-2008 21:56 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Wiem coś o tym kochana , przykro jest jak za kazdym razem przy odwiedzinach niuni nie widze ani jednego nowego znicza , a to oznacza ze nikt nie pamięta . Kochamy Cię aniołeczku nasz. NAJ WIĘKSZY MÓJ SKARB
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
panna nikt  
18-11-2008 22:04 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
dziś Moja Kruszynka miałaby 11 tygodni.. miałaby - gdyby żyła...
czuje się beznadziejnie... panna nikt mama Aniołka Marysi +02.09.2008r. (32tc cc)
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
gizmokk  
18-11-2008 22:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
....mój aniołeczek Anielcia miałaby imieninki...18.11.2008...
...w snach ją spotkasz... Mama Dawida (ur.02.12.1998) i Anielki (ur.i zm.23.10.2008)
|
|
Re: 14.11.08 - Americana | |
|
krzewa  
19-11-2008 14:00 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
i ja Ciebie rozumiem... do mojego synka chodze tylko ja, czasami ktos ze mna przyjedzie, ale nikt nigdy nie zrobil tego sam z siebie, zawsze to ja mowie, ze jade do synusia i ze jesli chca, to moga jechac ze mna... I oni jada... nawet tatus Alusia do niego nie jezdzi, bo mu przestalam proponowac, widac nie ma takiej potrzeby :( ale ja mam to w nosie tak naprawde.. w koncu po co maja do niego jezdzic jesli go nie kochali, nie kochaja i jest dla nich tylko miejscem na cmentarzu.. Wole jezdzic do niego sama. Juz sie z tym pogodzilam. Mama Aniolkow moich ukochanych... 'Aniol przybyl i odlecial. Raj jest jego domem'.
|
Ostatnio zmieniony 19-11-2008 14:01 przez krzewa |
Re: 14.11.08 - Americana | |
|
krzewa  
19-11-2008 14:45 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
chociaz.. jestem niesprawiedliwa... moja przyjaciolka od czerwca dopomina sie, ze chce pojechac ze man do Alusia.. ale ja nie mam dla niej czasu, zawsze sa inne rzeczy, ktore musze zrobic i inne osoby, z ktorymi sie spotykam.. Nie potrafie wybaczyc 'zyciu' ze ona urodzila zdrowa i piekna corke podczas, gdy ciazy wcale nie chciala, a ja mimo, ze tak bardzo wyczekiwalam Alusia lub Antosi nie mam kogo dzis przytulic do piersi :( chyba dlatego sama ja wciaz odpycham :( Mama Aniolkow moich ukochanych... 'Aniol przybyl i odlecial. Raj jest jego domem'.
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
AMERICANA  
19-11-2008 15:25 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Tak to naj bardziej boli gdy inne matki mają swoje kruszyny, w trzecim miesiącu ciąży spotkałam moje koleżanki dwie , i okazało się że wszystkie trzy mamy podobny termin , one dotarły mają swoje maleństwa , ostatnio widziałam na nk jednej koleżanki zdjęcia z maluszkiem bardzo mnie to zabolało że i ja tak nie moge trzymać , tak bardzo mi jest przykro że musi nas to spotykać , Krzewo a jesli chodzi o odwiedzanie naszych skarbów to masz racje oni nie kochali ani nie kochają nasze dzieci dla tego nie chodzą , u mnie tak samo ktoś jedzie ze mną dla tego że ja jade sami dobrowolnie tego nie zrobią. Może twój mąż nie odwiedza dla tego że to go bardzo boli , za pytaj się go czy zapomniał dlaczego z jego inicjatywy nie chodzicie razem ,powiedz że cię to bardzo boli , rozmowa pomaga . My z mężem zawsze chodzimy razem , czasem tylko jak ma drugą zmiane to z teśćiową ale to też wychodzi z mojej iniciatywy .
ANIOŁKIE BYŁAŚ NA ZIEMI < ANIOŁKIEM JESTEŚ W NIEBIE. KOCHAM CIĘ NAJ WIĘKSZY MÓJ SKARB
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
AMERICANA  
26-11-2008 17:01 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Moja niunia mogła być teraz ze mną , ostatnio straznie się czuje , spotykam w pracy matki z takimi malenkimi dziećmi i aż przykro jest jak patrze na nie ja teź mogłam mieć taką maleńką wspaniałą córeczkę i słodziudką . Naj gorzej jest jak patrze na koleżanke która jest wciąży i jej brzuszek po mału rośnie od tego dostaje doła, potrafie czasem przyjść z pracy położyć się i przeleżeć do wieczora a potem iść spać nie mam chęći do żyćia .Tęsknie za niunią. NAJ WIĘKSZY MÓJ SKARB
|
|
Re: 14.11.08 | |
|
AMERICANA  
27-11-2008 16:32 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ciężko żyć gdy serce dziecka przestało bić. NAJ WIĘKSZY MÓJ SKARB
|
|
:: w górę ::
|