dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Moj Aniolek
Aleks  
01-04-2008 00:27
[     ]
     
To juz 15 tydzien kiedy moja Julcia odeszla. Nawet nie slyszalam Jej placzu. To byl ostatni tydzien ciazy, dostalam buli, pojechalismy z mezem do szpitala z radoscia ze dzis 24 grudnia w dniu narodzin Pana nasza dziecko tez przyjdzie na swiat. Lecz Ono juz nie zylo Nasza Julcia odeszla pare godzin wczesniej i nie wiemy jaki byl tego powod. Bardzo Ja Kocham i Tesknie wraz z Nia odeszly wszystkie moje marzenia, plany, checi, nadzieje. Gdyby nie moj maz i rodzina nie wiem jag bym sobie poradzila.Kocham Mojego Aniolka najbardziej na swiecie i tesknie. 


Re: Moj Aniolek
Agik  
01-04-2008 00:59
[     ]
     
Aleksandro bardzo, bardo mi przykro. To ogromny ból, stracić swoje ukochane dziecko. Nie wiem, co napisać, nie znajduję słów. 
Aga
Mama:Karinki(30.03.2001r.), Marysi(ur.i zm.2.11.2005r.),Julci(2.10.2006r.)

Zmartwienie jest jak piasek pod muszlą ostrygi: mała ilość wytwarza perłę, zbyt duża zabija zwierzę.


Re: Moj Aniolek
kasia-m  
01-04-2008 08:52
[     ]
     
Dla Twojego Aniołka
(*)(*)(*)(*)(*)(*)

Ciebie przytulam... 
Kasia Mama Malwinki (*+29.09.07)


Re: Moj Aniolek
miska  
01-04-2008 10:52
[     ]
     
Dla Twojej Juleczki<<******>>
Przytulam Cie mocno do serca..Pamietaj tu nie jestes sama...Jesli bedziesz chciala podam ci numer gg..
Ania 
Ania mama Aniołków: Mateuszka(17.02.2007,7tc) Julci(27.08.2007,20tc) oraz Hanusi(05.09.2008,13tc)

Po każdej burzy przychodzi słońce............

do Aleks (Alkesandra)
grzegorzasia  
01-04-2008 10:57
[     ]
     
Kochani, bardzo nam przykro, wiemy, że słowa pocieszenie tu nic nie pomogą..ale jesteśmy z Wami myślami..możemy tylko powiedzieć, iż wiemy co czujecie..My czujemy dokładnie to samo..Nasz Ukochany Synek odszedł od Nas na 2 tygodnie przed terminem porodu..odszedł nagle, po cichutku, bez żadnych oznak, że coś nie tak..może jakbym dostała jakiś bólów to była by szansa na reakcje i Kacperek byłby teraz z Nami w domku..a ja czułam się dobrze, tak jak każdego innego dnia..ciąża przebiegała prawidłowo i tylko czekaliśmy na ten wielki dzień kiedy to Nasz Upragniony Synek pojawi się na świecie, a tu nagle..świat zawalił nam się w jednej sekundzie..DLACZEGO..Synek zasnął na zawsze w moim brzuszku 18 stycznia 2008..a urodziłam Synka 21 stycznia 2008..serce nam pęka..wszystkie badania wykazały, że Nasz Kacperek był całkowicie zdrowy..bez żadnych wad wrodzonych, łożysko prawidłowe..my też jesteśmy zdrowi..a Synka nie ma..to tak strasznie boli..łączymy się z Wami w bólu..jeśli tylko mielibyście ochotę porozmawiać oto mój nr gg 3017902 Asia i Grzegorz.. życzymy dużo siły..
Dla Naszych Wspaniałych Aniołków (**********) 
Grzegorz&Asia-rodzice Kacperka,który zasnął tak nagle +*21.01.2008 i Albercika(ur. 14.01.2009).
http://kacperekserejuk.pamietajmy.com.pl/

Re: Moj Aniolek
MonikaKo  
01-04-2008 11:19
[     ]
     
Bardzo,bardzo mi przykro...
Ja również nie znam przyczyny śmierci mojej Juleńki,urodziłam moją maleńką w 38tc i też nie usłyszałam jej płaczu.Mimo iż za pięć dni minie dziewięć miesięcy od tego najstraszniejszego dnia w moim życiu,ból i tęsknota zamiast maleć są coraz większe i trudniejsze do zniesienia.Tak ciężko się żyje bez swojego najpiękniejszego marzenia...
Aleks,przytulam Cię bardzo mocno,sercem jestem z Tobą.Życzę Ci dużo,dużo siły.
Światełka dla naszych dziewczynek(******) 
Monika mama Juleńki(*+06.07.2007r,38tc)

Re: Moj Aniolek
Marzka  
01-04-2008 12:20
[     ]
     
Bardzo mi przykro,wiem jak Ci ciężko.Tutaj wszystkie bardzo cierpimy,dlaczego akurat nasze dzieci muiały odejść nigdy się nie dowiemy.Pozdrawiam i życzę dużo siły.

Dla Twojego Aniołeczka <*************> czuwaj nad rodzicami

Dla Miłoszka <***> kocham i tęsknię 


Re: Moj Aniolek
sabi  
01-04-2008 17:55
[     ]
     
Przytulam Cię mocno. Tak mi przykro.
Dla Twojego Maleństwa (*)
Dla Ciebie Franeczku (*)
Dla wszystkich Aniołków (*)
Nasze kochane dzieciątka w niebie pomóżcie nam przejść przez to cierpienie... 


Re: Moj Aniolek
Aleks  
01-04-2008 22:30
[     ]
     
Dziekuje za dobre slowa ruwniez zycze duzo sil. 


Re: Moj Aniolek
mamafilipa  
01-04-2008 18:05
[     ]
     
Bardzo mi przykro...
DLa Waszego Aniołeczka (***)
Dla Was teraz dużo sił i ... sami wiecie czego wam potrzeba.
Serdecznie pozdrawiam AGA 


Re: Moj Aniolek
Aleks  
01-04-2008 22:28
[     ]
     
Dziekuje za dobre slowa otuchy my rodzice Aniolkuw tego bardzo potrzebujemy. 


Re: Moj Aniolek-do Alex
Agnieszka  
01-04-2008 20:02
[     ]
     
ja jestem w takiej samej sytuacji co ty moj synek tez zmarl mi w brzuchu i nikt nie wiem dla czego:(
jest mi bardzo ciezko i gdyby nie bylo tej strony to nie wiem co bym ze soba zrobila
mama Błazejka(*11.02.2008)(*)(*)(*) 


Re: Moj Aniolek
dominika  
01-04-2008 21:45
[     ]
     
Przytulam cię mocno. Dużo sił nam potrzeba.
Mój synuś tez umarł w Wigilię, 24 grudnia.
Razem przezywałyśmy tragedię.
Urodziłam Go jednak dopiero 27 grudnia.

dla wszystkich Aniołeczków (*)(*)(*)

mama Filipka (13.10.05r.) i Aniołka Maciusia (ur.zm. 27.12.07r., 36tc)
http://maciusglock.pamietajmy.com.pl/ 
mama Filipka (13.10.05r.), Aniołka Maciusia (ur.zm. 27.12.07r., 36tc) i Juleczki (11.02.09r.)

http://maciusglock.pamietajmy.com.pl/

Re: Moj Aniolek
Aleks  
01-04-2008 22:25
[     ]
     
dominika napisał(a):
> Przytulam cię mocno. Dużo sił nam potrzeba.

> Mój synuś tez umarł w Wigilię, 24 grudnia.

> Razem przezywałyśmy tragedię.

> Urodziłam Go jednak dopiero 27 grudnia.

>

> dla wszystkich Aniołeczków (*)(*)(*)

>

> mama Filipka (13.10.05r.) i Aniołka Maciusia (ur.zm. 27.12.07r., 36tc)

> http://maciusglock.pamietajmy.com.pl/

Ja mialam termin porodu na 27 grudnia lecz wszystko ulozylo sie inaczej. Sciskam Cie mocno oraz zycze duzo sil i nadziei na przyszlosc. 


Re: Moj Aniolek
gabi  
02-04-2008 10:28
[     ]
     
DLA CIEBIE JULEńKO(***) 
edyta mama Gabrysi[41tc.+*22.02.05] Sebusia i Szymusia http://gabrysias.pamietajmy.com.pl/index.php

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora