jestem nowa | |
|
annak.r  
31-10-2007 13:42 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
witam wszystkich, niedawno odnalazłam tą stronę i dopiero teraz zdecydowałam się coś napisać... dzięki tym wszystkim którzy założyli tą stronę!! to wspaniałe uczucie wiedzieć iż nie jest się samą w bólu i z tyloma pytaniami w głowie... ja też straciłam dziecko... i cholernie mi ciężko z tym bo tak naprawdę nikt nie potrafi mnie zrozumieć... a teraz - jutro 1 listopada więc jest mi jeszcze trudniej... jestem postrzegana jako silna kobieta która rzadko kiedy pozwala sobie na publiczne okazywanie uczuć- i to błąd bo wszyscy tak się przyzwyczaili do tego iż ze wszystkim sobie poradzę , iż po tym co się wydarzyło zamiast słów otuchy słyszałam pochwały z ich ust iż tak znakomicie sobie z tym daję radę- niektórych sama musiałam pocieszać!!! mam już dość - a kto do cholery mnie pocieszy? przecież to ja straciłam dziecko!! mam prawo do okazywania smutku - a może się mylę? może powinnam się zachowywać tak jakby nic się nie stało? nie wiem.... nie mam sił czasami.... pomóżcie- proszę!!!! mama Artura (02/03/04), Aniołka 12 t.c. i małej istotki pod sercem która ma się urodzić pod koniec stycznia 2010
|
|
Re: jestem nowa | |
|
Styś  
31-10-2007 14:22 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jak najbardziej masz prawo do smutku itęsknoty i korzystaj z tego jeśli potrzebujesz. Przytulam Cie mocno.
|
|
Re: jestem nowa | |
|
kasia79  
31-10-2007 14:54 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Witaj wśród nas oczywiscie że masz prawo do smutku i żałoby to jest całkiem normalne . Mnie też ta strona i to forum pomogło wyjść z tego dołka po stracie Przytulam Cię mocno
|
|
Re: jestem nowa | |
|
magie  
31-10-2007 17:48 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Kochana Aniu masz prawo do cierpienia, do bólu, do złości... do tych wszystkich uczuć, które pojawiają się po stracie dzieciątka.Mnie również ludzie nie rozumieją ale tutaj na forum znalazłam wsparcie i uwierzyłam, że nie zwariowałam tylko jestem osieroconą mamą.Okazuj uczucia kiedy chcesz i nie przejmuj się co powiedzą inni.Pozdrawiam gorąco i mocno ściskam. Magie mama Wiktorii (*+ 01.04.2007) Magie mama Oskarka 7 lat i aniołka Wikusi (*+01.04.2007) http://wiktoriazuchowska.pamietajmy.com.pl/
|
|
Re: jestem nowa | |
|
Olivia86  
31-10-2007 19:22 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Lacze sie z Toba w smutku.Ale wiedz ze wszyscy tutaj sa po to aby sobie pomoc.Przytulam Cie mocno. Mama Vanessy i Daniela. Swiatelka dla Wszystkich Aniolkow[****************************.......]
|
|
Re: jestem nowa | |
|
kasia-m  
31-10-2007 23:27 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
witam Cię gorąco.... mam bardzo podobną sytuację do Twojej. Jestem silna baba, ale mam czasem chwile słabości i wiesz co?tylko męzowi mogę pokazać swoje łzy.Inni od razu mówią weź się w garść.Łatwo powiedzieć.... Trzymam kciki za Ciebie i życzę dużo siły
Mama Malwinki(+29.09.07) (*)(*)(*) Kasia Mama Malwinki (*+29.09.07)
|
|
Re: jestem nowa | |
|
zorka  
02-11-2007 11:51 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Przybijam piąteczkę jako silna baba dbająca o rodzinę po stracie i udowadniajaca światu że da sobie radę. Na ucho powiem, że póki nie zwolnisz, możesz się nie zorientować, iż od dawna jedziesz na rezerwie. Nagle można stanąć w szczerym polu i mocno się zdziwić... Dbaj o siebie i daj sobie prawo do totalnej niechęci raz po raz. Wyjdzie ci na zdrowie... Światu również.
|
|
:: w górę ::
|