 Czy to przypadek? | |
|
Agnieszka Ptak
30-01-2007 12:02 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Czy to przypadek??
Pisałam do was Anołkowe mamy o moji synku Franiu, był to bardzo smutny tekst i gdy miałam go już wysłać poprostu zniknął. Czy to Ty Franiu nie chciałeś abym pisała dzisiaj o smutkach? Dzisiaj mija drugi miesiąc jak odszedł nasz synek. Był z nami 4,5 miesiąca a ja w tym czasie kiedy z nami był byłam ciągle usmiechnietam, szczęsliwa, bo Franuś był radością całej rodziny. On też był bardzo pogodny. I tak sobie myślę że może Franuś nie chciał żebym pisała o samych smutkach, nie chce żeby ciągle była smutna i wykasował ten tekst przed wysłaniem.Nie pogodziłam się z odejsciem synka nigdy nie pogodzę, wstaję codziennie rano niby wszystko jest dobrze, jem śniadanie, maluję się, idę do miasta, uśmiecham się ale tak w środku jestem ciągle smutna. A Ty synku nie chcesz oglądać ciągle smutnej mamy bo przecież ja się ciągle do Ciebie usmiechałam. Dlatego dzisiaj posyłam Ci tysiące całusów i uśmiechów do nieba kochany synku. Dzisiaj uśmiecham się patrząć na Twoje zdjęcie bo wiem że Ty tego chcesz.
|
|
|
| Re: Czy to przypadek? | |
|
agawie
30-01-2007 13:04 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Przypadek, nie przypadek - ja tam wierzę, że nasze dzieci są cały czas przy nas!
Franuś czuwa gdzieś nad Tobą - a Niki nade mną
[*********] Światełka dla Wszystkich Naszych Aniołeczków
|
|
|
| Re: Czy to przypadek? | |
|
MagdaJ
30-01-2007 15:44 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
oNI SĄ PRZY NAS,CZUWAJĄ NAD NAMI.
PODAJE PRZYKŁAD:BYLISMY NA CMENTARZU W SOBOTE I MĘŻOWI WYLECIAŁY KLUCZYKI OD AUTA Z KIESZENI,BYLISMY TAM ZE ZNAJOMYMI Z "DLACZEGO" WIEC NIE WIEDZIAŁ GDZIE JE ZAPODZIAŁ I WCZORAJ NA CMENTARZU ZOBACZYLIŚMY KARTKĘ ŻE ZNALEZIONO KLUCZYKI.W TAKIM SNIEGU SIE ODNALAZŁY WIEC KONIECZNA BYŁA POMOC ANIELSKA.MOŻE TOMCIO CHCIAŁ SOBIE POJEZDZIĆ BO JAK BYŁAM W CIĄŻY TO UWIELBIAŁAM JEZDZIĆ . TATA WISI MU AUTKO ZA TĄ POMOC,MOŻE MA DOSYĆ ZNICZY I ANIOŁKOW I TAK DAŁ ZNAĆ.
DLA NASZYCH ANIOŁKOW(iiiiiiiiiiiiiiiiiiiii)
|
|
|
| Re: Czy to przypadek? | |
|
mamafilipa
30-01-2007 16:25 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja też wierzę, że nasze Aniołeczki są cały czas przy nas.
Też kilka razy miałam sytuacje, o których bym wcześniej nie myślała. Wierze jednak, że nasz Filipek cały czas jest przy nas.
I za każdym razem dziękuję mu za to.
Twój Franiu zapewne także jest przy tobie.
Nasze maluchy wiedzą co dla nas jest dobre.
Dla Frania (****)
Dla Filipka (****)
Dla wszystkich Aniołeczków (****)
|
|
|
| Re: Czy to przypadek? | |
|
Agnieszka Ptak
30-01-2007 19:16 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ten dzień był niezwykły!!!!
Najpier pisałam wam o wykasowaniu się tekstu który napisałam. Później dostaliśmy paczkę, dokumentację medyczną z pobytu w szpitalu Franusia. Dlaczego ta paczka nie przyszła np. wczoraj albo jutro, tylko akurat dzisiaj w drugi miesiąc odejścia Frania? Ale to nie wszystko.
Poszliśmy z mężem do kościoła na msze pomodlić się za Frania, ksiądz który prowadził mszę miał na sobie szaty świętego Franciszka te same co miał na sobie podczas pogrzebu Franusia. Na pogrzebie powiedział ze specjalnie nałożył te szaty, bo są to szaty mówiące o radości. Czemu nałożył je dzisiaj? Czytanie było tak jakby skierowane do nas, o rodzicach opłakujących śmierć swojego dziecka, a na koniec powiedział, że ta msza jest odprawiana za Agnieszkę i Sebastiana(czyli za nas). Oboje bardzo płakaliśmy.
Franusiu dziękuję Ci za ten dzień, wiem że Ty jesteś jego reżyserem.
Teraz wiem, wierzę że Ty jesteś tu cały czas, dzisiaj pokazałeś nam to bardzo mocno.
|
|
|
| Re: Czy to przypadek? | |
|
kinbon
30-01-2007 19:00 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Tak, nie martwmy się. Urońmy łzę, a ta łza jest symbolem tęsknoty, która nie przeminie. Moja Kasia i wasze dzieci są przy nas, przecież mają nasze geny. Czy to mało??
Kinga msza
|
|
|
:: w górę ::
|
