dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
Wioletta  
13-12-2006 11:51
[     ]
     
Adrianek miałby już pół roku. Próbuje go sobie wyobazić jako półrocznego malucha pewnie próbował by już siadać. Obsypywałabym go pewnie prezentami, a tak kupiłam mu znicze. Dlaczego tak się musiało stać???????? 
Wioleta
mama Adrianka(*)

Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
natkaszczerbatka  
13-12-2006 12:08
[     ]
     
Dlaczego tak musiało się stać? No właśnie. Może gdybyśmy mieli poczucie, że "musiało" byłoby łatwiej? Ja sobie czasem tłumaczę, że moje dzieci z jakiegoś powodu w ogóle nie miały się urodzić, i wtedy faktycznie jest mi łatwiej ...
Ale najgorsze jest to, że wcale nie "musiało" sie to stać ...
Właściwie to nie ma na to ani wytłumaczenia ani pocieszenia ... może jedynie to, żebyś po prostu była z nami.
Życzę siły, a Adrianek na pewno w tym pomoże, on jest blisko Ciebie - to nie ulega wątpliwości. 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
maciejka  
13-12-2006 12:10
[     ]
     
Przytulam Wiolu...tak nam wszystkim ciężko, nie tak miało być...

dla Adrianka (*****)
dla mojego Maciusia (*****) 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
AgnieszkaM...H...B...  
13-12-2006 12:19
[     ]
     
Wiolu, ja też powtarzam sobie ciągle, że nie tak miło być...Nie słyszę odpowiedzi na żadne z zadanych przezemnie pytań.Najgorsza jest ta pustka...
Za 5 dni mieli urodzić się moi Chłopcy....
Mimo wszystko Wioletko dużo siły Ci życzę.
Jestem z Tobą.

Agnieszka mama Michasia, Huberta i Bartka

Dla Twojego Adrianka \********/ 
Agnieszka, mama Aniołków Michasia *18.09.2006r.+19.09.2006r.,Huberta i Bartka *+18.09.2006r., od 2 lat szczęśliwa mama małego Aleksandra...

Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
DMS  
13-12-2006 12:36
[     ]
     
Wiolu, przytulam Ciebie mocno.
Ja też sobie zadaję to pytanie Dlaczego? i nie mogę znależć odpowiedzi. Powoli godzę się z tym, że nigdy jej nie znajdę.
Dla Adrianka (***) 
Nelitka (*)http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec401.htm
Milenka (ur. i uratowana 22.08.2007)

Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
izaR  
13-12-2006 12:46
[     ]
     
Witaj Wiolu. Chciałabym także znaleźć odpowiedź na pytanie dlaczego tak się stało, nadać śmierci mojego dziecka jakiś sens. Myślę, że wtedy byłoby mi łatwiej pogodzić się z jego odejściem. Ale jaki może mieć sens śmierć dziecka? Wg psychologa z którym rozmawiałam po śmierci mojego Michasia, nie powinniśmy sobie wyobrażać jakie nasze dzieci mogłyby być. Ale jak tego nie robić? Jestem pewna, że twój Adrianek byłby cudowny. Przepraszam-jest cudowny, gdziekolwiek się znajduje. 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
MagdaJ  
13-12-2006 13:21
[     ]
     
Wiolu i Zbyszku przytulamy Was mocno!
Nigdy nie znajdziemy odpowiedzi na te trudne pytania,niby każda śmierć ma sens jak mówi nasza wiara ,ale ja go niestety nie widze i na tym świecie chyba nie zobacze.
Myśle że nasi chłopcy to zgrany duet Anielski,Adrianek jest gadatliwy po Was a Tomcio małomówny jak jego tata i razem sie trzymają,razem rozrabiają i grają w piłke.
Trzymajcie sie cieplutko! 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
Wioletta  
14-12-2006 10:19
[     ]
     
Dzięki. Jak to opisujesz to nie wydaje się to takie okropne. Może im faktycznie jest tam lepiej, tylko nam tutaj tak bardzo ich brakuje 
Wioleta
mama Adrianka(*)

Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
madjak  
13-12-2006 14:46
[     ]
     
Witaj...
Mój synek kończyłby pół roku 20 grudnia:( i tak samo jak ty wciąż zadaje sobie te pytanie i strasznie jest mi trudno bez niego:( Z każdym dniem kocham go jeszcze bardziej, a najlepiej ostatnio czuje sie na cmentarzu przy jego aniołkowym grobku:(
trzymaj sie ciepło, nie wiem czy bede kiedys miała nadzieje na lepsze jutro:(
Madzienka 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
aska  
13-12-2006 16:08
[     ]
     
wlasnie mija jutro rok kiedy nie ma juz mojego Aniolka mial tylko miesiacgdy odszedl. nadal nie umiem sobie z tym poradzic i wiem jak trudno jest zyc
zapalam za nasze aniolki światelka
trzymaj sie 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
Alkione  
13-12-2006 17:17
[     ]
     
Wiolu, tak mi przykro. Dobrze cię rozumiem, moja Ami też wkrótce skończyłaby pół roku. Też próbuję sobie wyobrazić jak by wyglądała. To tak boli. Przytulam cię do serca.


http://www.ameliadiana.bloog.pl/ 
Alkione

Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
ola  
13-12-2006 17:28
[     ]
     
Nie ma sensu w śmierci dziecka.Jest też wielka niesprawiedliwość że ktoś kto bardzo pragnie dziecka nie może go mieć a ktoś inny nie dba o nie ,oddaje lub maltretuje,gdzie tu sens i logika. 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
edka  
13-12-2006 20:34
[     ]
     
Wiolu trzymaj się dzielnie....
Nasz Adrianek 27.10 skończyłby 4 latka i ja nadl
wyobrażam sobie jaki by był,co by lubił,do kogo byłby podobny...bo jak się urodził to był bardzo podobny do swojej starszej siostry.A jeśłi ktoś woła do dziecka Adrianku...ja zawsze się oglądam jakbym szukała swojego....ANIOŁKA...
Czasami boli poprost jakby mniej....
edka mama 4 aniołków w niebie i 2 na ziemi 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
sillke(mama Remika)  
13-12-2006 21:24
[     ]
     
Mój Remiczek 30 Grudnia również miałby pól roczku.Trzymaj się cieplutko.

dla naszych kluseczek
(************************)

http://www.tickercentral.com/view/7jdj/9.png 

http://tobie-remiczku.blog.pl/
Kochamy Cię Skarbie....

Ostatnio zmieniony 13-12-2006 21:27 przez sillke

Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
mamafilipa  
13-12-2006 21:26
[     ]
     
Dlaczego? Tego niestety nie wiemy.
Życzę Ci dużo sił i wiary.A napewno jeszcze kiedyś usmiechnie się do Ciebie słoneczko. Sprawi to Twój Aniołek.
Dla twojego synka (***)
AGA 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
Wioletta  
13-12-2006 21:54
[     ]
     
Dziękuję dziewczyny za dobre słowa
(*) dla mojego synusia
(********) dla waszych aniołków 
Wioleta
mama Adrianka(*)

Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
edyta7705  
13-12-2006 22:01
[     ]
     
Nie znajdziesz odpowiedzi na to najtrudniejsze z pytań, na pewno nie podczas ziemskiego życia, ale pielęgnuj pamięć o swoim skarbie, a on pogłaszcze kiedyś Twój policzek ciepłym promieniem słońca. Życzę sił i odwagi.
Dla Aniołka (***) 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
maria  
13-12-2006 22:08
[     ]
     
Wiem Wiolu, że mówienie, ze "tak miało byc" trudne jest do pogodzenia. Może jedak Adrianek miał własnie taką krótka misje na ziemi do wypełnienia, każdy ma przeciez jakas misje. Zdaje sobie sprawe, że nic nie pocieszy... poprostu życze Ci duzo sił i pokoju w sercu. Adrianek jest przy Tobie

dla Adrianka [*][*][*]
dla Amelki [*][*][*] 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
tita  
13-12-2006 22:28
[     ]
     
Dlaczego sama tego nie wiem.Życzę Ci dużo siły i wiary że kiedyś będzie lepiej.
Dziś mija też siedem miesięcy jak zmarł mój Mateuszek.
Dla Adrianka [**]
Dla Mateuska [**] 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
ola  
14-12-2006 08:51
[     ]
     
Nie smuć się moja kochana
jestem już sporym Aniołkiem
gaworzę z samego rana
i cieszę się kolegi fikołkiem
Siadam na chmurkach mięciutkich
a obok dużo malutkich
buzinek wesołych,ładniutkich
patrzymy na nasze mamy
i w ciepłym wiaterku całuski posyłamy!
Ten wierszyk jest dla Ciebie i Adrianka .Uśmiech dla synka poproszę! 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
Wioletta  
14-12-2006 10:13
[     ]
     
Śliczny dziękuj. Czy uśmiech przez łzy też się liczy. 
Wioleta
mama Adrianka(*)

Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
MALGOSIK  
14-12-2006 10:20
[     ]
     
witaj, nie ma dnia, nie ma minuty, zebym nie zadawala sobie tego samego pytania :( Moj Nikoś miałby rok, 19 grudnia pierwsza rocznica jego smierci, juz sie boje, Mateuszek mialby 4 latka, a pozostala dwojka dzieci 1,5 i 2 latka...
dla Twojego Aniolka ['] i wszystkich pozostalych ['], skad brac sily ??? :( 
Mama Majeczki i Aniołków: Mateuszka, Niuni, Fasolki, Nikosia
www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec235.htm
Ostatnio zmieniony 14-12-2006 10:30 przez MALGOSIK

Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
ola  
14-12-2006 10:56
[     ]
     
Uśmiech do naszego dziecka przez łzy też się liczy ,one nie chcą żeby ich mamy smuciły się ,tylko że to takie trudne... 


Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
beatab  
14-12-2006 11:28
[     ]
     
Witaj Wioletko! Wiem,że takie "rocznice" to szczególnie trudne dni. Nasza rozpacz tak do końca nigdy się nie skończy. Nie można nie wyobrażać sobie jak wygladałyby teraz nasze dzieci. Gdy zaczełam wchodzić na "Dlaczego" i czytałam posty niektórych mam, które pisały, że dziekują Bogu za dar dziecka, za to że mogły nosić je pod sercem i pokochać... dziwiłam się im bo ja wtedy nie potrafiłam za to dziękować. Uważałam, że Bog jest zły bo mi go odebrał i nie mam mu za co dziękować. Jednak nasze koleżanki z "Dlaczego" pomogły mi zmienić to myślenie. Teraz mimo, że nadal tesknię za Łukaszkiem - ciesze się z tego że Bóg mi go dał - chociaż na tak krótko i wierzę, że tam gdzie są nasze dzieci są szczęśliwe, a my musimy przestać już płakać bo wtedy jest im smutno.
(*)(*)(*) dla Adrianka 
Beata

Re: Dziś mija pół roku odkąd nieżyje mój synek
malineczka  
14-12-2006 18:59
[     ]
     
Wioletko opsypujesz swojego Aniołka prezentami to są poranki które nas budzą,wtedy jesteś blisko swej iskierki.Gdy widzi Cię wstającą rano to się napewno cieszy i dziękuje Ci za Twoją miłość.Twój syneczek patrzy na Ciebie i śle ogromiaste buziaczki,anie każdy z nieba dostaje słodkie buziaczki.Dla Twojego Synka[*] Od Malinki[*] 
Agnieszka Windorpska

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora