dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Mamo, nie umie....
AgnieszkaM...H...B...  
08-12-2006 22:00
[     ]
     
Kiedy obudziłam się dzisiaj rano, płakałam. Płakałam jak dziecko.Pierwszy raz od śmierci moich Chłopców miałam piękny sen. Nie koszmary jak dotat, ale sen.Śnił mi się Michaś, jeden z moich trzech synków.
Śniło mi się, że siedziałam na przedpokoju i miałam strasznie dużo butów do schowania. I wtedy pojawił się obok mnie mały chłopczyk.Poprosiłam wtedy 'Michaś pomóż mi sprzątać'. Usłyszałam wtedy
'MAMO JA NIE UMIE SPRZATAC'(Głupia prosiłam Aniołka żeby posprzątał.Przecież w niebie jest porządek, nie tak jak tu na ziemi.Tam nikt nie sprząta.) Usłyszałam MAMO...
Cały dzień slyszałam te słowa w swojej głowie. Nie chciałam się obudzić. Nigdy już moje Dzieciątka nie powiedza do mnie 'MAMO", nie usłysze tego z ich ust, bo ich nie ma.Tak pragnęłam być mamą, 'ziemską mamą'. Dlaczego tak boli...
Znowu płaczę. Klawiatura mokra od łez.
Nie tak miało być, nie tak...
Agnieszka mama Michasia Huberta i Bartka
Tak bardzo Was kocham moje Aniołki, tak tęsknie
Dla moich Aniołków \***/ \***/ \***/ 
Agnieszka, mama Aniołków Michasia *18.09.2006r.+19.09.2006r.,Huberta i Bartka *+18.09.2006r., od 2 lat szczęśliwa mama małego Aleksandra...

Re: Mamo, nie umie....
edyta7705  
08-12-2006 22:04
[     ]
     
Cześć kochana ja też dzisaij mialam sen, też odwiedził mnie mój aniołek (wątek poniżej) i choć minęły dwa lta od starty jednego z bliźniąt, to dziś totalnie rozkleiłam się, tak realnie śniłam, przytulałam i całowalam moje maleństwo. I tak jak u Ciebie pierwszy raz przyśnił mi się jako zdrowe i uśmiechnięte dziecko.
Dla naszych Aniołków (***) 


Re: Mamo, nie umie....
AsiaS  
08-12-2006 22:08
[     ]
     
Bo nasze Aniołki przeciesz są w niebie zdrowe, to tutaj na ziemi zostawiły swoje chore ciałka a do nieba zabrały swoja czysta duszyczkę.
Już dawno nie śniła mi się córeczka - w sumie śniła mi się 2 razy i były to bardzo realistyczne sny, tak bardzo bym chciała aby znowu mi się przysniła..... 
JoannaS

Re: Mamo, nie umie....
maciejka  
08-12-2006 22:08
[     ]
     
Podczas mszy, jak żegnaliśmy naszego syneczka, w kościele pojawiła się kobieta z małym chłopczykiem, nie wiem, skąd tam się wzięła, nie znam jej. Nagle, w ciszy, usłyszałam: mama...to ten chłopczyk powiedział to słowo, rozbrzmiewało echem po kościele przez kilka sekund. Myślałam, że pęknie mi serce. Tak bym chciała usłyszeć to od mojego Maciusia...ciągle słyszę ten głosik...czasem nawet myślę, że to mój synek tak chciał się ze mną pożegnać... 


Re: Mamo, nie umie....
MagdaJ  
08-12-2006 22:15
[     ]
     
Ja idąc do domu dwa dni po pogrzebie słyszałam głos chłopca,wołal mnie po swojemu,byłam na lekach nieprzytomna ale sie odwrócilam a w kwiatkach stał mały chłopczyk i prosił by my zapiac spodenki bo robił siku a mial ogrodniczki.
Pomyslałam wtedy że moj Tomuś nigdy mnie o to nie poprosi.To wołanie było takie inne,nie mogłam też powstrzymać sie od łez.Zbieg okoliczności a może coś wiecej? 


Re: Mamo, nie umie....
Renia77  
09-12-2006 17:02
[     ]
     
(*********)dla Twoich syneczkow 
http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec427.htm

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora