 Mikołajki.. | |
|
Sylwia: mamaMai
06-12-2006 13:10 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dzisiaj rano przyszedł mikołaj do moich 2 synków. Jak widziałam z jaką radoscią rozpakowuja prezenty to sie usmiechnęłam. Za chwile przed oczami widok mojej malutkiej Mai, jak by sie cieszyła po swojemu, gdyby była z nami. Miała by niecałe 4 miesiące. Taka bym była szczęśliwa widząs swoją 3 dzieci radosnych. Uśmiech mi zszedł z twarzy. Łzy staneły w oczach, serce ścisnął ból i tęsknota. Zamiast zabawek to kupię znicz. Będę wybiarała najładniejszy. Czemu tak musi być??? Miała być radość a jest smutek. Aż boję sie pomyśleć co będzie na Święta???
14 grudnia u męża w firmie przychodzi mikołaj. Przynosi cudowne prezenty. Jak mi to mąż powiedział to od razu płacz. 14 grudnia Majeczka by miała równo 4 miesiące. By była z nami. Nie wiem jak to wytrzymam. Musze tam pójść dla moich synków. Będzie bardzo ciężko ale musze to zrobić dla nich. A dla Mai?? Mogę tylko pojechać na cmentarz i zapalicz znicz i położyć kwiaty:(
Dla Majeczki (*)-kocham Cie córeńko
http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec392.htm
|
|
|
| Re: Mikołajki.. | |
|
malineczka
06-12-2006 13:49 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Cześć Sylwio ja też, chyba każda z nas dzisiaj ma ciężki dzień.Tak sobie myśle że dziś jak będe ze swoimi chłopakami u Malinki postaram się opowiadać jak mi minął kolejny ciężki dzień.Myślę,że mi się to uda,ale czy napewno... . ANIOŁKOWI MAI(*********) ANIOŁEK MALINECZKA(*********).Pozdrawiam
Agnieszka Windorpska
|
|
|
| Re: Mikołajki.. | |
|
NATALIA
06-12-2006 16:44 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
to prawda każdej z nas jest dzisiaj ciezko. Ja od powrotu z pracy cały czas płacze...tak mi źle...
|
|
|
| Re: Mikołajki.. | |
|
edi7
06-12-2006 16:58 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja najsmutniejsze Boże Narodzenie miałam w ub.roku.Nie powiem,było ciężko,zwłaszcza,że w rodzinie pojawiły się maluszki a mój Jacek bylby z nich najstarszy bo z maja.Teraz będzie inaczej bo będę tulić małego Wojtusia swego drugiego synka,ale napewno nie obejdzie się bez smutku i lez...
Trzymajcie się dziewczyny.
edyta
|
|
|
| Re: Mikołajki.. | |
|
monikarz
06-12-2006 18:13 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
dzisiaj kupiłam Tymusiowi mikołajkowy prezent - znicz w kształcie Mikołaja :(
Tymuś dostał tez inne prezenty. Aniołka od Dorotki i jej Aniołka Nelusi, serduszko od Sylwi i jej trójki urwisków (no bo Maja też pewnie rozrabia jak jej dwaj bracia) no i zajączka, ale nie wiem od kogo...
śliczne te prezenty i takie wzruszające :(
Monika - mama Tymoteuszka
ponad wszystko jesteśmy rodziną...
http://www.tymoteuszkowi.blog.pl/
|
|
|
| Re: Mikołajki.. | |
|
Ingrid
06-12-2006 19:42 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
oj smutny ten dzień. Nasz Dominiczek już miał być z nami pewno by dostał jakiś piękny prezencik od Mikołaja. A tak co nam zostało zapalić znicz. Mój mąż kupił pięknego aniołka i pojechaliśmy zawieźć go Dominiczkowi na grób. Nie tak miało być, nie tak...
|
|
|
| Re: Mikołajki.. | |
|
Wioletta
06-12-2006 21:48 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja z mężem też zawieźliśmy Adriankowi na grobek znicze i maskotkę mikołajka. Tak tam stałam i płakałam i takie myśli mi kołatały się po głowie czemu nie mogę dać mu tego misia żeby się nim bawił czemu tylko na cmentarz pozostało mi jechać czemu tak musiało się stać?
Wioleta
mama Adrianka(*)
|
|
|
| Re: Mikołajki.. | |
|
mamafilipa
06-12-2006 22:17 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dla każdej z nas te Mikołajki były bardzo smutne.
My tylko wiemy jak.
Dla naszych Aniołeczków (***)
|
|
|
| Re: Mikołajki.. | |
|
Robert i Agnieszka
08-12-2006 06:57 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Witam
to samo było w naszym domu, radość Maciusia który dostał od Mikołaja jeden prezent a drugi od Basi którego otrzymał za pośrednictwem Mikołaja, wspaniała radość i ból że Basi nie ma, że Basia nie dostanie juz nigdy prezentu.
U mnie w pracy wszyscy pracownicy dostali wielkie paczki słodyczy dla swoich maluchów, Ja tez dostałem. W mailu jaki otrzymałem był plik xls a w nim wykaz osob które maja dzieci , przy moim nazwisku cyfra 1 a jeszcze pare tygodni wczesniej mogłobyc 2, żona jak dowiedziała sie ze odebrałem paczke była tak samo jak ja i radosna bo dla Maciusia i od razu smutna bo Basia nie dostanie takiej paczki nigdy....
A teraz nie długo Święta....
Dziś 08/12/2006 Basia nasza ma mała smutna rocznicę - miesiąc temu pochowali smy ją w małym grobie, teraz przy tym grobie stoja znicze i MIKOŁAJ od MAMY, TATY, i BRACISZKA - teraz takie prezenty dostaje nasz skarb, nasza Basieńka.....
Mama, Tata i Braciszek Maciuś
[*][*][*] dla naszej Basi
http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec433.htm |
|
|
:: w górę ::
|
