dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

100 dni to wieczność bez Ciebie Maju a co dalej??????
sylwia,mamaMai  
01-12-2006 14:59
[     ]
     
Dziaisj mija 100 dni jak moja meleńka królewna zasnęła na zawsze.
100 dni...
14 tygodni i 2 dni,
2400 godzin,
144000 minut,
8640000 sek
I tyle tęśknoty i bólu...
Ciągłe daty, wyliczenia i tak całe zycie:(
100 dni;
wielkiego smutku, ogromnej tęsknoty, ciągłego płaczu, ciagłych niewyjaśnionych pytań, zranionego, krwawiącego serca, ogromnej pustki, żalu, nieprzespanych nocy... i tylko można wymieniać.
Jak mam bez Niej życ. Miało być szczęście, radość , miała być z nami. Jest tak daleko ode mnie i nie mogę Jej dotknać, poczuć. BOŻE, dlaczego to zobiłeś, mam do Ciebie żal, ze zabrałeś mi część mnie. Dałeś i zabrałeś. DLACZEGO !!!!!!!!!!!!
100 dni to dużo i mało a co z reszta życia. Skad brać siły na dalsze życie. Pusty brzuszek, puste serce. Żyć sie nie chce. Za dużo cieżaru człowiek nosi i w końcu upadnie. Jak żyć bez Niej, Jej uśmiechu, płaczu, zapachu... Nie miałam Jej na rękach. Ja matka nie miałam własnego dzieciątka w ramionach. Mleko kapie, serce pęka...
Majeczko, nie umiem żyć bez Ciebie kochanie. Tak bardzo tęsknię i nie wiem jak dalej funkcjonowac.
Kocham Cię kruszynko, pszczółko moja.
Przykryj mnie swoimi skrzydełkami prosze. Przepraszam, ze nie potrafiłam Cię uchronić od zła jakim jest śmierć. Przepraszam.
DLa Ciebie skarbie (**************)
http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec392.htm 

Ostatnio zmieniony 01-12-2006 15:02 przez sylwiaewa

Re: 100 dni to wieczność bez Ciebie Maju a co dalej??????
monikarz  
01-12-2006 16:12
[     ]
     
Sylwio tak mi przykro :(

trzymam dzisiaj kciuki by było wszystko ok

i Maja jest przy Tobie by wspomóc Cię 
Monika - mama Tymoteuszka

ponad wszystko jesteśmy rodziną...
http://www.tymoteuszkowi.blog.pl/

Re: 100 dni to wieczność bez Ciebie Maju a co dalej??????
monique  
01-12-2006 17:29
[     ]
     
Placze razem z Toba..
Majeczko opiekuj sie Mamusia bo ona niemilosiernie teskni za Toba. Trzepotem swych anielskich skrzydelek daj Mamusi znac ze jestes i czekasz z wielka radoscia na Wasze wspolne spotkanie..
Badz silna Sylwio, dla meza i synow, potrzebujecie siebie nawzajem.
Zobaczysz kiedys jeszcze sloneczko dla Ciebie zaswieci nie tylko na chwilke, ale potrzeba czasu...
Sciskam Cie mocno, ciocia Aniolka Natalaki 
Monika

Re: 100 dni to wieczność bez Ciebie Maju a co dalej??????
sylwia,mamaMai  
01-12-2006 19:07
[     ]
     
Bardzo Wam dziekuję za ciepłe słowa. Oczywiście płacze jak to czytam. Tak bardzo tesknię ale co mam zrobić:(
Zostało mi tylko całować zdjecie myśleć o Niej i wyobrazaćsobie jak by było cudownie, gdyby Ona żyła. A tak???
Dla mojego skarba Majeczki (*************)
Dla wszystkich Aniołków (************)- opiekujcie się moją córeńka. Dajcie Jej ciepło i miłość, której nie zdążyłam do końca Jej pokazać.
http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec392.htm 


Re: 100 dni to wieczność bez Ciebie Maju a co dalej??????
aska  
03-12-2006 12:25
[     ]
     
jestem z toba. kazdy dzien bez.... jest ciezkim dniem wiem cos o tym bo niedlugo mija rok jak Dawidka nie ma, jak zabraly go Anioły. 


Re: 100 dni to wieczność bez Ciebie Maju a co dalej??????
grazia  
02-12-2006 09:17
[     ]
     
Bądź dobrej myśli Sylwio. Doskonale rozumiem twój ból, ponieważ moje bliżniaczki odeszły zaledwie kilka dni temu. Nie można wypowiedzieć słowami bólu, który czuję, tym bardziej, że czekaliśmy na dziecko 10 lat. Kiedy po drugiej próbie in vitro zobaczyłam upragnione dwie kreski radości nie było końca. Cieszyli się wszyscy, którzy znali nasze problemy. Nic nie wskazywało na to, że coś może być nie w porządku. A jednak ... Nie wiem ile masz lat, ale myślę że jesteś stosunkowo młodą osobą i będziesz jeszcze miała dzieci. U mnie sprawa jest trochę bardziej skomplikowana, ponieważ dobiegam czterdziestki, ale nie poddaję się i będę próbować trzeci raz. Nie znajduję słów, które mogłyby Cię pocieszyć, bo takich nie ma - wiem to z własnego doświadczenia. Ale proszę nie załamuj się i zrób wszystko aby za jakiś czas trzymać w ramionach swoje upragnione maleństwo. Życzę Ci tego z całego serca - Grazia 


Re: 100 dni to wieczność bez Ciebie Maju a co dalej??????
Ewa Niewęgłowska  
02-12-2006 13:01
[     ]
     
Ja też cały czas czuje smutek,poprostu ,żyję bo żyję,w ogóle o niczym innym nie myśle,wiecznie o czyms zapominam,ale jak ma matka normalnie życ ,jeżeli nie ma już pod sercem swojej kruszynki.Tak mi się oststnio smutno zrobiło ,ze za niedługo Mikołaja ,a ja pojadę do mojej Kinguni na cmentarz,żeby da jej prezencik,będa świeta ,ale nie wiem jak uda mi sie je przetrwa bez niej,smutek jest tak ogromny,ze nie da się jego opisa.Mogę Ci tylko powiedzie ,że wspieram Cię jak mogę i rozumiem Twój smutek,jestem myślami z wszystkimi aniołkowymi mamami.(*****) 


Re: 100 dni to wieczność bez Ciebie Maju a co dalej????do grazi??
tita  
02-12-2006 18:49
[     ]
     
Kiedy czytam twój post to jak bym czytała o sobie.
Od 13 tat leczylismy się to było 2 invitro i też bliźniaki które niestety odeszły w 24 tc,siedem miesięcy temu.Nadal jest mi ciężko i chyba tak pozostanie,wciąż tesknię z moimi synkami.
Jeszcze jedno jestem w podobnym wieku do ciebie.
Dla Filipka iMateuszka [****]
Dla wszystkich Aniołków[********] 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora